Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 19-10-2011, 18:28   #1
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default Wilczak szuka domu!

Piękny psiak, najprawdopodobniej Prinz, ojciec polskich 'maluchów', szuka nowego domu, może dacie radę pomóc, by trafił w dobre ręce, a nie interesantów?
Tu macie do wglądu ogłoszenie:
http://zvierata.bazos.sk/inzerat/108...sky-vlciak.php
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 10:57   #2
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by shaluka View Post
Piękny psiak, najprawdopodobniej Prinz, ojciec polskich 'maluchów', szuka nowego domu, może dacie radę pomóc, by trafił w dobre ręce, a nie interesantów?
Agnieszka, ale chodzi wlasnie o to, aby pies trafil w rece osob nastawionych na zysk...

Ja raz pomogalam w czyms takim i stale zastanawiam sie, czy powinno sie w tym pomagac...


Chodzi o normalny proceder uprawiany przez niektore hodowle - o kupowania/nabywania psow do hodowli - uzywanie ich na krycie i ponowne odsprzedawanie. W paru hodowlnach sa takie "kursujace" wilczaki. Do tego dochodzi odsprzedawanie suk w wieku 7 lat, ktore "sa jeszcze calkiem sprawne i moga urodzic jeden czy dwa mioty". Tak bylo za Arys odszedana na Wegry, gdzie rodzila tak dlugo jak mogla. Tak do Niemiec trafil Aron Vlci udolie, tak pare psow i suk pojechalo do Wloch.
Ja pomagalam znalezc nowy dom dla Enora. Wiedzialam, ze to chodzi o oddanie wlasnie takiego "zuzytego psa", ale tez mialam osobe o ktorej wiedzialam, ze zapewni mu nowy dobry dom. Wiedzialam, ze dla psa tak bedzie lepiej, ALE prawda jest taka, ze za Enora trzeba bylo przy "adopcji" SLONO zaplacic. Pies ma sie ok, ale ja mam kaca moralnego, czy powinno sie pomagac w czyms takim. Tym bardziej, ze po wyjezdzie Enora hodowcy wprost zasypali mi skrzynke ofertami sprzedazy innych kikuletnich psow. Tych o ktorych na forach czyta sie jakie to wspaniale rodzinne pieski i jak bardzo je te osoby kochaja....

To tak jak z pseudohodowlami - czlowiek chcialby wykupic wszystkie mieszkajace w nich psie bidy, ale ma sie tez swiadomosc, ze cos takiego nakreci caly biznes i pojawi sie jeszcze wiecej pseudhodowli...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org