Quote:
Originally Posted by z Peronówki
Zauwaz jednak ze coraz czesciej ta milosc do wlasnego psa przeksztalca sie w wrecz agresyne forsowanie zdania, ze "dobry pies to taki jak moj, a inne sa to kitu". A czesto jako norma promowane jest cos co standarem nie jest....
|
Właśnie o tym piszę.. tak działa mózg ludzki

Jedna z moich koleżanek miała kiedyś chłopaka który był miłośnikiem zdrowej żywności i strasznie mnie "zjechała" gdy na jakiejś imprezie podałam tort. Teraz ma męża, który lubi dobrze zjeść, sama robi torty z tłustym kremem i głosi pochwały tradycyjnej kuchni...

Znasz przysłowie - jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Quote:
Originally Posted by z Peronówki
Ale sucz na serio nie zasluzyla na takie gadanie, bo zaden z niej 'kojot', a wzorzec trzyma lepiej niz WIELE sporo wyzszych wilczakow..
|
W ramach powiedzenia, że "każda potwora znajdzie swego amatora" mnie się takie pięknie ruszające się 'kojoty'
bardzo podobają...

Nawet miałaś nam takiego "kojocika" wyhodować, pamiętasz?

A że wyszła "słuszna" sunia? Trudno, taki nasz los, hihi.... wszak jak się nie nie ma co się lubi to się
kocha, co się ma"
