View Single Post
Old 30-06-2012, 15:02   #11
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Mowimy o takiej samej procedurze. Osoby z GI (ktokolwiekto nie jest czy jakakolwiek to grupa nie jest) PROPONUJA cos, co jest podstawa do pracy. Nikt nie mowi o przywozeniu w teczce klubu. Nie zamierzam sie licytowac kto byl ile lat w jakich stowarzyszeniach (a tez mam duze doswiadczenie), ja po prostu nie wyobrazam sobie wejsc na takie zebranie z pustka na kartce i chaosem w glowie, liczac, ze w policzalnym czasie i sympatycznej atmosferze cos ustalimy.
A kto mowi, ze KTOKOLWIEK tak wejdzie? Kto ci takich glupot nagadal???? To, ze nikt nie zamierza wchodzic na zebranie z "gotowcami" - regulaminami, ktore zostaly przehandlowane przy jakis okraglym stole, a ktory nowi czlonkowie maja obowiazkowo zatwierdzic nie oznacza, ze ludzie nie pojawia sie z gotowymi PROPOZYCJAMI zapisow.
Jest jednak ogromna roznica miedzy przedstawieniem "gotowcow" to przeglosowania (a pewnie i bez glosowania, bo przeciez MUSZA przejsc - bo to zostaloby uchwalone podczas porozumienia w KAW), a poproszeniem, aby czlonkowie przemysleli co WSZYSCY chcemy tam zawrzec...

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
2. Ktos jest w KAW? Uczciwie powiem, nie wiem.
No to tragedia. W takim razie musze Ciebie przeprosic - pomyslalam, ze KAW rzeczywiscie bedzie choc udawal, ze chce jednak porozumienia i wyslal swojego czlowieka.
A z mojej strony KONIEC DYSKUSJI. A to z powodu braku partnera do rozmow. Jestem czlonkiem GI - nie dostalam KOMPLETNIE ZADNEJ PROPOZYCJI WSPOLPRACY od KAW. Nie dotarlo do mnie nic, ani na facebooku, ani na email, ani na PW. ZERO INFORMACJI O JAKIES PROPOZYCJI. Uznaje to wiec za jedna wielka scieme, aby zrobic zwykle zamieszanie, aby potem znow gadac "no my chcielismy, ale "tamci" nas odrzucili... Problem w tym, ze na forum nie zagladaja male dzieci, ktorym wcisnie sie kazda bajke, ale osoby, ktore widza jak wyglada cala "oferta"...

BYW: Strona Eli sie dla mnie kompletnie nie liczy jako platforma do dyskusji od czasu, gdy zostalo skasowane tam moje konto. Jak rozumiem w ramach zamkniecia ust, ktore moglyby watpliwosciami naruszyc ta betonowa konstukcje "jedynej slusznej grupy".

Sorry Morandir, ale dla mnie to DZIECINADA. Nikt sie z nami nie kontaktowal, oferuje sie okragly stol z "Ela + jeszcze ktos". Ktosia nie znamy, tak samo jak skladu GI grup KAWowskiej. Namawia sie nas - nie, zle powiedziane: ZMUSZA SIE szantazem do lamania prawa. I szantarzem chce wymusic dodatkowe prawa dla "swoich: "jak sie nie zgodzicie to bedxiecie BE, bo my wyciagnelismy raczki ku zgodzie"
To zarty...????

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
3. Co do Twojej "propozycji wspolpracy" to stosujac Twoje figury retoryczne moglbym powiedziec, ze to oznacza robienie Klubu rasy na Twoich zasadach. I to jest krok w tyl.
W kogo tyl? Dla KAWu tak, dla GI....nie ma zadnych zmian...

Znasz to: Jakis czas temu grupa wlascicieli i hodowcow wilczakow postanowila w Polsce stworzyc klub rasy. Osoby z roznych miejsc Polski, z roznym podejsciem do psow, rasy i z roznymi charakterami zasiadly przy okraglym stole i uznaly - robimy to. Ustalono neutrealne miejsce spotkania w centrum Polski. Zbojkotowaly to dwie hodowle. Jedna strzelila focha, druga jasno pisze, ze sa tu osoby, z ktorymi nie chce wspolpracowac. Mamy demokracje: mialy prawo strzelic focha i nie udzialac sie w tworzeniu klubu. Ich WOLNA WOLA. Praca ruszyla do przodu bez ich pomocy i wspolpracy. Wrecz przeciwnie: przy ich aktywnym psrzeciwie, rozsiewaniu plot i "zamordyzmie" hodowlanym (zakazie dla ich wlascicieli, aby przesylali deklaracje do GI - nawiasem mowiac smiesznie sie czyta, gdy potem taki hodowca pisze cos o DEMOKRAKCJI )
W chwili obecnej zblizamy sie pomalu do konca zbierania deklaracji (ktorych dla bezpieczenstwa trzeba zebrac wiecej niz 100). Dzieje sie to MIMO rzucania ludziom klod pod nogi przez "KAW i stowarzyszonych". Oferta o ktorej mowisz to jedynie kolejna KLODA. Nikt przed nia kroku w tyl robic nie bedzie...

Na robienie klubu na moich zasadach... Coz... Slwoa te zwiazane sa z grupa ludzi z jaka masz kontakt - a ktora jak widze ma obsesje na moim punkcie... Coz, moge ci polecic tylko jedno: bedzie Walne, gdzie pojawia sie osoby, ktore przeslaly deklaracje. Poznasz je osobiscie, pogadasz sobie z nimi w cztery oczy. Wyrobisz sobie WLASNE zdanie i przestaniesz potwarzac mantre wbita w Twoja glowe przez demagogow z KAWu (i stowarzyszonych) i zobaczysz, ze to nie banda grzecznych nastolatek, ktorymi latwo sie manipuluje. Ale grupa doroslych (dojrzalych) osob majacych swoje wlasne zdanie, ktorych nie dam rady do niczego smusic (gdybym nawet chciala).

I na koniec:
wydaje mi sie, ze sprawa "sama sie" rozwiazala. Stalo sie tak jak mialo (tzn dostalam cynk, ze taka bedzie decyzja KAW jak nie uda sie nic ugrac tutaj): Ela (i stowarzyszemi) zadecydowali, ze zrobia klub "KLUBU RASY CESKOSLOVENSKY VLCAK i SAARLOOS WOLFHOND".
W zwiazku z tym jako czlonek GI chcialabym serdecznie zaprosic osoby, ktore dawaly Eli deklaracja chcac tworzyc KLUB CESKOSLOVENSKEHO VLCAKA o wypelnienie deklaracji:
http://czw.pl/dokumentacja_klubowa/d...cja_i_list.doc
Pragne tez podkreslic, ze deklaracje mozna skladac do obu klubow - i wilczaka (http://czw.pl/) i Saarloosa/wilczaka (KAWowy).
Jesli komus rzeczywiscie zalezy na rasie i ma ochote wspolpracowac z ludzmi, ktorzy nikogo do niczego SILA nie zmuszaja i tupaniem nozka nie probuja narzucac swojej woli to zapraszam....

To pisalam ja, Malgorzata Peron
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote