|
|
|
|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#11 |
|
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Ano, widok nigdy nie jest łatwy. Basta zapolowała na kota w pierwszych dniach u nas, zaraz po zabraniu jej z ulicy. Była wtedy ogólnie nieznośna, a jak jeszcze zobaczyłam zwisające z jej pyska truchło kota*, to byłam bliska pozbycia się jej (tzn. znalezienia jej innego domku oczywiście), bo stwierdziłam, że z takim bandytą to ja nie chcę mieć do czynienia. Na szczęście więcej się takie incydenty nie powtórzyły, chociaż koty "kocha" do dzisiaj...
Zaduszonych kur, które się kilka razy zdarzyły od tamtej pory - nie liczę, bo to częsty widok dla większości właścicieli psów. A jak byłam dzieckiem, to mieliśmy psa w typie ONka, który regularnie doganiał zające i sobie na nie polował bez trudu większego _______________ *dokładniej kotek podzielony na główkę i resztę... Last edited by makota; 31-05-2012 at 00:40. |
|
|
|
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|