Quote:
Originally Posted by GRABA
ułożenie ogona....., no niestety Ciri miała go nie tam gdzie Unka.
Dziękuję za gratulacje. Dla mnie zaszczytem było wygrać z psem dla mnie nr 1 - czyli Czamborem. Tym razem się udało, ale innym może nam się nie udać. Ot co, zabawa. Dzięki za wszystkie rady i poradki, wcieliłam wszyskie.
|
Wybacz ale Czambor nigdy nie pretendował do tego aby zostać psem NR 1.
Zarówno jemu jak i mnie nie jest to potrzebne i dlatego nie stosujemy żadnych sztuczek w ringu przy wystawianiu psa. Zupełnie nie zależy mi na tym co powie sędzia i czy jemu pies będzie się podobał. To jest jego ocena i tak jak każdy ma swoje gusta to i jest w tym przypadku. Dla mnie nie jest to zaszczytem jak z kimś wygrywam i porażką jak z kimś przegrywam. Wtedy jest to konkurencja , a nie zabawa. Zaszczytem jest dla mnie fakt, ze pies potrafi się pięknie zaprezentować w ringu i poza nim.