Quote:
Originally Posted by CDaniela
A to je hodnocení v Čechách daleko přísnější než v Polsku.
|
Daniela, prosze - przestan powtarzac te bajeczki opowiadane przez Monike i spolke.

Czasy oceny stawow przez Dr. Sterca minely u Was juz DAWNO temu. Teraz, biorac pod uwage ta mase wynikow HD-A jakie otrzymuja psy u Was i statystyki to kto wie czy stawy nie sa oceniane o wiele delikatniej w Czechach niz u nas...

Nie zapominaj tez o roznicach miedzy roznymi czeskimi weterynarzami.... O ile mnie pamiec nie myli wynosi ona chyba ok 20%....
Ja WIEM... ze kazdy hodowca mowi to samo...ze u niego w kraju jest ostrzej... taki "chwyt marketingowy"... Ale coz... w kazdym kraju jest to samo - kazdy ma najlepszego weta - wystarczy zerknac na angielskie forum...

Tyle, ze wiesz co, ja mam potwierdzenie jakosci Siembiedy. Chocby dlatego, ze jest to jeden z dwoch wetow w Polsce zaakceptowany przez SV (Niemiecki Klub Owczarka Niemieckiego), a kazdy wie, ze niemieckie normy sa O WIELE wyzsze niz normy u weterynarzy w wiekszosci krajow, nie tylko w Czechach...
PS. Tyle, ze ja nie bede mowic: polskie wyniki sa lepsze i ostrzej oceniane i dlatego tez w wiekszosci wypadkow psy polskiego pochodzenia otrzymuja podobne, a nawet lepsze wyniki takze u wetow za granica... Bo teksty "my, kraj wybrany w Europie" to nie dla mnie...