Gratuluję zwycięzcom! Zdjęcia widziałam i dzięki nim można trochę być na wystawie, nie będąc
Przykre jest to, że zabrakło championów na takiej dużej wystawie jak Poznań. Być może jest to już widoczny efekt braku znajomości wzorca przez większość sędziów i ich sędziowanie wg osobistego gustu, który nie musi być (i często nie jest) zgodny z kluczowymi założeniami rasy opisanymi we wzorcu. Jak zestawimy to z mega kosztami wystaw, to trudno się dziwić, że ludzie rezygnują z takiego oceniania. Naturalne jest oczekiwanie, ze wraz ze wzrostem opłat, powinna się wiązać jakość - sędziowania i oceny, organizacji (m. in. parkingi), gratyfikacji (nagrody). A tu jak widać mamy tendencję odwrotnie proporcjonalną - koszty rosną, a jakość spada... I to w czasach, gdy byt ZKwP jest zagrożony konkurencją ze strony powoływanych na potrzeby legalnego rozmnażania psów przez pseudohodowle, różnego rodzaju
Związków Hodowlanych.
Chyba wciąż za mało świadomych działaczy ZKwP i organizatorów wystaw. Można odnieść wrażenie, że najważniejsze w tym wszystkim są pieniądze i zarobienie na wystawach jak najwięcej... Oczywiście nie mam co do tego wątpliwości, że wystawy do konkretny przychód poszczególnych Oddziałów ZkwP, ale nie powinno się zapominać o zasadniczej idei - psach rasowych i ich ocenianiu pod kątem przydatności hodowlanej. A pieniądze można zarabiać w bardziej intratnych biznesach niż wystawy psów rasowych.