Zagadka retoryczna z podpowiedziami(*)

/piękny twór słowny/
Quote:
Originally Posted by jefta
Do powodow podanych przez Joanne dodam jeszcze jeden-psy, wilczaki szczególnie, ucza sie przez obserwacje. Wiec ja nie chce by kontaktowala sie z psami od ktorych uczy sie zlych zachowan
|
Bo właśnie one cały czas obserwują...
Quote:
Originally Posted by netah
podzielę się inną obserwacją z Krakowa (nie chodzi o Biesa): pies/wilczak warczy i chce się rzucać na wszystkie inne samce w pobliżu, co robi pancio? Głaszcze psa próbując go uspokoić. Jak dla mnie to raczej pochwala i utrwala takie zachowanie
|
Jak szybko wilczak zaatakowany/zdominowany zacznie naśladować agresora/"dominanta"?
/Nadal rozumiem filozofię obu stron, ale po osobistych doświadczeniach skłaniam się ku prewencji... właśnie dlatego, że to wilczak

/
(*) -kto zgadnie niech se kupi tomik Wojaczka albo krzyżówki panoramiczne!

....
Udając skończoną idiotkę /aczkolwiek strzelam "na chybił trafił"/ przymdleję wzdychając: o mój Boże, to są tacy Opiekunowie wilczaków? No ciekawe którz jest taki nowatorski w postępowaniu?

/i machamy niedbale łapką do owego Opiekuna...



/