![]() |
![]() |
|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#16 |
VIP Member
|
![]()
Słuszny wybór- ze mna bez emocji i szczerze możecie rozmawiać o wadach i zaletach mojego psa
![]() Ja najchętniej odpowiedziałabym, że wybór to decyzja hodowcy i on stawia na pewne cechy a inne "mniej bierze pod uwagę",(to moja opinia bo w głowie hodowcy nie siedzę ![]() Ale jako jednostka świadoma tego co robię dałam zgodę (bo mogłam jej nie dać - moje prawo ![]() Jak juz wczesniej wspomniałam, interesowałam się pochodzeniem owej nieprawidłowości sierści (w mniejszym stopniu widac tez ja u części rodzeństwa Cheya). Poza tym, za namową Margo i Ptrzemka dałam sie zaciagnąc na wystawę do Oskara oraz postawiłam burego na przegladzie młodych. Pytałam o ewentualne skutki, o opinię..podobnie zapytała Daiva stawiając przez Oskarem Harkę i Cheya. Co powiedział ? Że nie widzi przeciwskazań, sierśc nie jest problemem. Gatunkowo (twardość, ostrość) jest doskonała a faktycznie w słowackiej linii, która ma Chey w rodowodzie, pojawia się czasem owa 'falistość". Jedynym minusem, jaki mi wskazał Oskar to jest fakt, że pies "może miec problem z wygraniem BOBa" własnie ze względu na tą nieprawidłowość, ale zawsze jest to pies na 'doskonałą'. Zreszta mówiłamm Wam o tym wiele razy - tego tez nie ukrywałam ![]() Analiza potencjału (ze strony Cheya) tego krycia była taka : rodowód, charakter, BUDOWA (znajdzcie mi drugiego takiego psa o takich gabarytach i zachowaniem takiej harmonii (nomen omen) budowy ) :P, jasne oko, bezbledna maska, GŁOWA (!), standardowe ucho i...gęsta, twarda sierść (a tak ! ![]() Harka jest silnie "ukorzeniona" w liniach czeskich, istnialy wiec uzasadnione pytania czy slowacki Cheitan zdola sie tu i owdzie "przebic". Patrzac jednak na jego linie rodowodowa wstecz (oraz galezie boczne antenatow) mozna było spokojnie wchodzic w te jaskinie hazardu. Wymieniłam tylko cechy repa, nie bede sie wcinac Daivie z charakterystyke Harmonii- nie wypada ![]() Wsrod tych cech, oczywiscie mamy takie, ktore mialy zamieszac w cechach Harmonii jak i takie, ktore sie pokrywaja z cechami matki czy takie, które Daiva chciałaby zachować ![]() ![]() Jedno co NA PEWNO je roznilo, to rodowod, Harka nie ma w rodowodzie Orlika ( "winowajcy"). Jako że, nikt przy zdrowych zmysłach nie kryje na jedna cechę to wiadomo, że w przypadku "minusa" Cheya trzeba było odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto ponosic ryzyko. Efekty nie nam oceniac, bo muszą minąc ze dwa pokolenia aby pokusic sie o ocene naszej, wspólnej z Daiva decyzji. O pewnych rzeczach jednak da sie powiedziec juz dzisiaj: te "konie" na szachownicy, w postaci charakteru, mocnej kosci - okazaly sie solidnymi rumakami a nie chabetami ![]() ![]() ![]() ![]() Z oczywistych względów pisze głównie o Cheyu, nie chce zabierac Daivie - w koncu HODOWCY i osoby glownej, decyzyjnej, pola do okreslenia cech rodzicielki naszych roczniakow ![]() Dzięki Waszemu pytaniu widac jak na dłoni prawdziwa przyczyne, dla ktorej ja nie robie tajemnicy z siersci cheyowej.. jesli ktos, zechce uzyc do hodowli ktoregos z potomkow Cheitana, bedzie wiedzial na co ew. zwrocic uwage - czy brac jak leci czy patrzec w rodowod ![]() |
![]() |
![]() |
|
|