II Sulejowskie Wilczkaowe spotkanie

[wilczakrew]

Originally Posted by jefta

mam też parę przemyśleń po tym weekendzie:
1. dołączam do zestawu wystawowo/zawodowego piżamę i szczoteczkę do zębów
2. nie mieszam cytrynówki (pysznej zresztą) z Reds'em

Fakt zestaw obowiązkowy musi być bo takim wariatom mającym wilczaki nie wiadomo co do głowy strzeli.
Co do mieszania to nie był dobry pomysł.
Zresztą cytrynówka jeszcze została i moze ( jak wytrzyma ) do Wilna pojedzie.