Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 23-09-2008, 13:01   #1
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by Redire View Post
...Jak wygląda przeprowadzanie testów psychiki, bo domyślam się że pewnie wygląda to inaczej niż np w przypadku ONków? I czy w kodzie bonitacyjnym wynik tego testu oznaczony jest jako "O"? Przyznam szczerze że się trochę pogubiłam jeśli o to chodzi. Niedawno na jakiejś str rzeczytałam że w przypadku wilczaków takie testy nie są przeprowadzane. Ale przecież wilczaki podlegają próbom pracy. Poprawcie proszę jeśli się myle.
Na głównej stronie forum, po lewej stronie, jest kolumna z "zagadnieniami". Wejdź w "Artykuły", drugi temat "Rasa", a tam w drugi od góry: "Wzorzec - karta przeglądu hodowlanego". Znajdziesz wszystkie oznaczenia z krótkim opisem - "O" dotyczy psychiki; dodawane są małe litery na oznaczenie cech właściwych dla danego psa.

Podczas bonitacji badanie psychiki polega na pozostawieniu psa samego, przywiązanego do palika i ocenie jego reakcji na zbliżającego się pozoranta, który w pewnym momencie markuje atak - najczęściej kijem. Oczywiście obserwuje się także i ocenia zachowanie podczas przywiązywania do palika, odejścia właściciela i po pozorowanym ataku. W trakcie badania oddawany jest także strzał, aby sprawdzić odporność na nietypowy i ostry hałas. Zachowanie psa jest zresztą obserwowane także podczas innych badań, w tym mierzenia.

Testy psychiczne są trochę bardziej rozbudowane. Poza wymienionymi wyżej elementami, bada się reakcję psa (w obecności właściciela) na gwałtowny ruch z towarzyszącym hałasem, wywołany tuż za zwierzęciem (w naszym przypadku przewrócony metalowy stojak z zawieszonymi puszkami po piwie). Kolejny test polega na pozostawieniu psa pod opieką obcej osoby, puszczeniu go luzem, a "badany" ma dotrzeć do właściciela z odległości ok. 30 m., od którego przedziela go grupa obcych ludzi. W momencie gdy pies jest już blisko nich, podchodzą się do siebie, aby zawęzić pole przejścia.

Bonitacja i testy psychiczne nie są oczywiście obowiązkowe. Podobnie jak udział w wystawach. Zawsze jednak warto zastanowić się, dlaczego wielu właścicieli, tak dumnych z własnych metod wychowawczych i osiąganych rezultatów, z rezerwą podchodzi do tego rodzaju sprawdzianów, czynnie za to uczestnicząc w wymianie poglądów na te tematy.

A propos "temat" - zwróć szczególną uwagę na wypowiedzi Pavla (n.p. nr 58 i 61) - on ma bardzo duże doświadczenie i osiągnięcia w tresowaniu CSV.

Na zakończenie krótka uwaga w związku z tematem wątku. Eksterier można z grubsza ocenić obserwując psy z poszczególnych hodowli. Ale też tylko w odniesieniu do konkretnego miotu. Psychiki, w zasadzie, się nie da. Oczywiście, większe jest prawdopodobieństwo, że szczeniaki po "stabilnych"
rodzicach, będą miały lepszy charakter, ale tak naprawdę będą takie, jakie wychowanie odbiorą (od właściciela). CSV są trudne, ale i bardzo "plastyczne". Na "kanapowce" nie da się ich przerobić lecz mądrym postępowaniem i pracą można osiągnąć naprawdę doskonałe rezultaty.
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 15:20   #2
Joanika
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Bydgoszcz
Posts: 110
Send Message via Gadu Gadu to Joanika
Default

Oznaczenia w karcie przeglądu już wcześniej przestudiowałam. I jak czytam wyniki bonitacji poszczególnych psów to zastanawiam się jakie to ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.
W przypadku psów hodowlanych chyba bonitacje są obowiązkowe? A jak jest z testami? Przegladając str hodowców kłade duży nacisk nie tylko na eksterier ale też na wyszkolenie. I boje się tego że nie znajdę odpowiedniego miotu i zostanie mi wybierać tylko i wyłącznie po eksterierze i po osiagnięciach wystawowych
Jasne że pies jest na tyle elastyczny, że nawet po rodzicach ze słabym wynikiem "O" mozna z nim dużo zdziałać, można go wyszkolić i osiągać z nim sukcesy.
Uważam że z każdego psa można zrobić kanapowca, pies który nic nie robi tylko jeździ po wystawach, nie pracuje (mam na myśli szkolenia, jakieś zawody, prace umysłową, nie mówię że hodowca ma skupiać się tylko na sporcie), nie ma zajęcia jest dla mnie zwykłym kanapowcem. I taki pies jest nieszcześliwy.
I teraz pytanie: w jakim kierunku zmierza polska hodowla wilczaków?
Joanika jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 15:25   #3
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Redire, juz pisalam o tym ze trudno bedzie znalesc wilczaka ktory by wygrywal na dobrych wystawach - (tz na klubowach a nie na krajowach) i na dodatek byl uzytkem - kedy znajdzies taka hodowle daj znac- ja tez takiego szczeniaka szukam bo narazie mam uzytka ale nie modelke
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 15:54   #4
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by Redire View Post
...I jak czytam wyniki bonitacji poszczególnych psów to zastanawiam się jakie to ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.
W przypadku psów hodowlanych chyba bonitacje są obowiązkowe? A jak jest z testami? I teraz pytanie: w jakim kierunku zmierza polska hodowla wilczaków?
Wynik bonitacji w zasadzie jest miarodajny, ale z pewnością większą wiedzę można uzyskać obserwując konkretnego psa w naturalnym środowisku, w jego relacjach z ludźmi, innymi psami i t.z.w. otoczeniem. Tylko to jest bardzo trudne z "technicznego" punktu widzenia. Więc na czymś trzeba się oprzeć - można zaufać relacjom właścicieli, można mieć wątpliwości co do ich opinii, zwłaszcza, jeśli wyraźnie unikają publicznych sprawdzianów. Najlepiej ufać i sprawdzać

W Polsce bonitacje i testy psychiczne dla CSV nie są obowiązkowe.

Zwróć uwagę na opinię Pavla dotyczącą "użytkowości" (= biegania na określonych dystansach), bo w przypadku CSV do tego się to pojęcie sprowadza. Jest to jedynie dowód na wytrenowaną wytrzymałość fizyczną i bardzo wąsko pojęte posłuszeństwo (że Cię z roweru nie ściągnie). Na jednej z wystaw sędzia zażartował, że CSV "użytki" powinny w ringu chodzić bez smyczy - anegdotka, ale coś w tym jest.

A zadane przez Ciebie pytanie jest bardzo na czasie. Hodowcy - do tablicy.
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 15:55   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Redire View Post
I teraz pytanie: w jakim kierunku zmierza polska hodowla wilczaków?

Nie mów, że zamarzyło Ci sie cos takiegojak w ONkach Rodowód, badania DNA, prześwietlenia, badania i wyszkolenie itp.. i jeszcze może Korungi co?
NIE TA BAJKA
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 16:00   #6
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post

Nie mów, że zamarzyło Ci sie cos takiegojak w ONkach Rodowód, badania DNA, prześwietlenia, badania i wyszkolenie itp.. i jeszcze może Korungi co?
NIE TA BAJKA

strzal w 10
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 16:13   #7
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post

Nie mów, że zamarzyło Ci sie cos takiegojak w ONkach Rodowód, badania DNA, prześwietlenia, badania i wyszkolenie itp.. i jeszcze może Korungi co?
NIE TA BAJKA
Czemu nie ta bajka? Hodowców eksterierowych jest masa, więc może ktoś znajdzie w tym niszę dla siebie
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 16:28   #8
Joanika
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Bydgoszcz
Posts: 110
Send Message via Gadu Gadu to Joanika
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post

Nie mów, że zamarzyło Ci sie cos takiegojak w ONkach Rodowód, badania DNA, prześwietlenia, badania i wyszkolenie itp.. i jeszcze może Korungi co?
NIE TA BAJKA
Tam, że od razu zamarzyło. Mam nadzieje że to tylko kwestia czasu (nadzieja matką głupich ). No a jak było w przypadku Korung'u, co miało na celu wprowadzenie licencji. Ile było sprzeciwów ze strony hodowców ONków. A jednak jest i funkcjonuje. Tylko trzeba chcieć A fakt jest faktem że w Polsce hodowli psów użytkowych szukac trzeba ze świecą.
Joanika jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 16:59   #9
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Fakt po tych wszystkich badaniach selekcjach koringu i różnych innych
ONKI wyglądają tak jak wyglądają i są zdrowe tak jak są
Powodzenia
Oby się nikt nie znalazł
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 19:31   #10
Joanika
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Bydgoszcz
Posts: 110
Send Message via Gadu Gadu to Joanika
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
Fakt po tych wszystkich badaniach selekcjach koringu i różnych innych
ONKI wyglądają tak jak wyglądają i są zdrowe tak jak są
Powodzenia
Oby się nikt nie znalazł
I jak wyglądają? tu trzeba sobie zadać pytanie po co dana rasa została stworzona, w przypadku owczarków to jasne. A wilczaki to cóż... początkowo to był tylko eksperyment naukowy. A wzorzec... z wygladu ma jak najbardziej przypominać wilka. I nie zapominajmy jak długa jest historia ONków w porównaniu z CsV.
Joanika jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 19:43   #11
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Jak wyglądają jak połamane pokraki mają problemy z chodzeniem ich przewód pokarmowy przy większej dawce pokarmu wymięka i po to zostały stworzone
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 20:33   #12
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Redire View Post
A fakt jest faktem że w Polsce hodowli psów użytkowych szukac trzeba ze świecą.

Poszukaj na świecie Ta Polska nie taka ostatnia.
Wiadomo, że z wilczakami pracować się powinno. Ale aby mówić o hodowli, linii użytkowej to trzeba kilku pokoleń. Kojarzenia osobników o sprawdzonych predyspozycjach i hodowaniu na "uzytki" własnie. A tego nie ma. Specjalnie porównałam do ONków bo tu mozesz spokojnie podzielić : eksteriery i arbeity. U wilczaków sie nie da. W eksterierach ONków (że pozwolę sobie wejść nie na swój teren) - giną z powodów parcia na hipertyp te cechy fizyczne, które stanowią o uzytkwoości psa (w sensie czysto fizycznym) .Skupiając się chocby na tym jednym elemencie - czy u wilczaków mozna o czyms takim powiedzieć? Chyba nie. Można pietnowqac rozmnazalnie psychicznie kalekich psów, mozna próbować kontynuować dorobek jednego z rodziców, które ma na koncie 30 egzaminów...ale nie wierzę w dobór hodowlany pod katem uzytkowości.
Polacy nie sa sportowcami (co pokazała ostatnia olimpiada ) i tu bardziej sie liczy spokojny, zrównowazony charakter umozliwiający wyjazd na spotkanie, rodzinna imprezkę, pójście do parku itp. Nikt nie czycha na super popędy. Bo zwyczajnie nie będzie wiedział co z nimi zrobic
Czesi, którzy teoretycznie powinni stawiac na uzytkowośc tez ida w tym kierunku, jakiego oczekuja nabywcy szczeniat. Chcesz psa do sportu? Znajdziesz tam hodwlę..ale suka będzie w kojcu na zewnatrz, na domowy wychów nie licz. Tam z ćwiczaka pies idzie do kojca i nie wie co to łóżko .. I teraz co bys chciała: psa z hodowli domowej czy z hodowli "uzytków" ? Czy za rok nie okaże sie, że owa "uzytkowośc" przerosnie Cie w zyciu rodzinnym? Wsród dzieci?
Moim zdaniem rasa jest zbyt młoda aby mozna było wybierać :ekterier czy uzytek. rzeczywistośc jest taka, że z kazdym psem u nas zrobisz championat, młodziezowy i dorosły - to zadna trudnośc Tylko czy taki tytuł stanowi o tym, ze pies jest "eksterierem" ?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 20:47   #13
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

ale wilczaki i nie maja linii uzytkowej - ja znam tylko kilka ktore wieciej podaja sie na to ale to nie sa uzytkowe linii
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 21:09   #14
Joanika
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Bydgoszcz
Posts: 110
Send Message via Gadu Gadu to Joanika
Default

Wolfin - Piękność dlatego bo chciałabym jeździć na wystawy. Moim zdaniem jeśli pies świetnie odpowiada wzorcowi nic nie stoi na przeszkodzie żeby oprócz wystaw brał udział w zawodach chociazby IPO czy był szkolony (i zaznaczam nie musi być mistrzem świata, po prostu żeby miał coś do roboty i po drugie ja to lubie, lubie pracować z psem), bo na to mam wpływ od pierwszego dnia pobytu szczeniaka u mnie w domu, a na kolor oczu, maski, czy długość ogona wpływu mieć nie będę.
Nie mają linii uzytkowych bo nie było i nie ma potrzeby i czasu na to bo rasa za młoda i chętnych brak.
Ale nadal mnie zastanawia czemu bonitacja jest nieobowiązkowa
I słuchajcie, sukces wybrałam 11 hodowli wartych moim zdaniem zainteresowania. I mam wątpliwości: chciałabym być na biezaco w kontakcie z hodowcą, odwiedzać co jakiś czas sukę potem oglądać miot a tego nie będę mogła wybierając hodowle zagraniczną I sama nie wiem polska czy zagraniczna.
Joanika jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 21:14   #15
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

hmm ale nie zawsze standart bedzie odpowiadac potrebowan na szkolenie.
jasne - wybieras wystawy i eksterjer

no moje 2 maja zagraniczne hodowli i nie mam z tym problemu- mami staly kontakt i tak juz z jednym 6 lat z drugim 2 lata

moje maliuchy te ktore sa zagranica maja taki samy kontakt a moze i lepszy niz te ktore zostali w kraju
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-09-2008, 21:18   #16
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Bonitacja to nie nasz przegląd hodowlany. bardzo dokładny, z pomiarami niemal kazdej części ciała psa. Jako wymóg jest u Czechów i Słowaków, od niedawna wpisany do regulaminu klubu czw na Litwie. Dla reszty krajów- nieobowiązkowy. Takie mamy przepisy a nie inne, ustala je Zk a zmiana może byc wprowadzona jedynie przez klub zdaje się, ale na to sie dłuuugo nie zanosi.
W naszych przepisach hodowlanych nie ma tez obowiązku prześwietlenia stawów, u Niemców masz obowiazkowe badania PRA. Możesz zrobic wszystko, spełniając warunki kazdego z krajów świata ale czy zdołasz wprowadzic obowiązek bonitacji czy choćby HD u nas?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 20:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org