Wilczakowy Kalendarz 2009

[wilczakrew]

Originally Posted by Agnieszka

Czy jest to ostateczna forma kalendarza? Ta czcionka na górze jest fatalna. Najlepiej, gdybyście nie mieszali czcionek i wstawili jeden rodzaj, było by dużo czyściej. I czy te łapki są naprawdę potrzebne? Lub czy samo tło nie może być jakieś jasniejsze, weselsze? To jest takie ponure!...
....Ale za to jakie psy pięęęękne )

Trzcionka w nazwie miesięcy zostanie zmieniona na prostą i taką samą jak jest pisany rok. Co do łapek to niestety one pozostaną, choć zmieni się nieco ich wygląd? Tło też będzie w cieniowanym graficie. Czarnego nie będziemy robić za sprawą podobieństwa do kalendarza z zeszłego roku. Jaśniejsze tło też nie może być, bo zdjęcia będą mniej widoczne, a to one są najważniejszym punktem kalendarza i to one muszą przykuwać naszą uwagę. Niestety nie da się pogodzić wszystkich sugestii, jakie mają forumowicze, co do wyglądu kalendarza, bo każdy chce coś zupełnie innego, a kalendarz musi mieć jedną formę. Psy są piękne i to one będą ozdobą kalendarza i one będą go rozweselać.
W kalendarzu znajdą się zdjęcia 72 Wilczaków podzielonych na 12 miesięcy.
Każda strona będzie zawierać 7 zdjęć w różnych kombinacjach, co daje nam sumę 84 zdjęć do kalendarza. Strona czołowa będzie zawierała kombinację zdjęć Wilczaków, która będzie niespodzianką.
W sumie zostało przesłanych: 72 katalogi ze zdjęciami psów pojedynczych i 40 w różnych kombinacjach. W pierwszej kolejności będą umieszczane w kalendarzu zdjęcia pojedyncze, a następnie grupowe. Z przyczyn technicznych pewne psy mogą znaleźć się więcej niż raz w kalendarzu.
Pierwsza wstępna selekcja zdjęć została już zrobiona i zostały one teraz poddane obróbce graficznej, oraz segregowaniu na poszczególne miesiące.
Jeśli chodzi o dostępność kalendarza to, ( jeśli nie zmieni się nic w drukarni) powinien on być już dostępny na początku grudnia.
Termin druku mamy zaklepany na koniec listopada i nie da się tego przeskoczyć. Drukarnie w tej chwili pracują na pełnych obrotach i właściwie nie mają już terminów na robienie standardu. Druk ekspresowy mnie nie interesuje, bo nie mam zamiaru sprzedawać kalendarza po 25 zł za sztukę.