Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 16-03-2009, 22:55   #1
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Wędzone szprotki są the best
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2009, 15:19   #2
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

U was rybcie, u nas "sarnina" (czyt. sarnie bobki) ewentualnie "konina" ( czyt. ), Ish, zawsze leci jako pierwsza,potem Kala, choć ostatnio przez nogę, musi chodzić na smyczy - złamanie i gips wcale jej nie ruszają i najchętniej dalej by zasuwała jak mała wyścigówka -, więc takich możliwości nie ma. Za to Gisotsu za nią nadrabia i zawsze wybiera najświeższe i najbardziej smerdne .. Całe szczęście, ze lubi się kąpać
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2009, 15:40   #3
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Obie sobie uszkodziły łapy?? Kala ma złamaną łapę?? Bidula, oby szybko się zagoiło
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2009, 16:29   #4
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Ish tydzień wcześniej rozcięła, a Kala chyba była zazdrosna, bo tydzień później złamała łapę i to bardzo poważnie, bo w śródstopiu - trzy palce.. Na szczęście tu sa świetni weci i i podejscie też mają super, więc teraz jedyny problem to utrzymywac psiaki w jako takim spokoju, by nie ganiały i nie pogarszały sprawy, a jak wiadomo przy wilczakach to nie lada wyczyn.. Kala już rozwalila dwa kołnierze, gips i opatrunek, teraz ma drugi i w nocy siedzi w kagańcu gadzina. Jednak najlepsza jest ta ich beztroska na pyskach i jak zawsze ogólna radocha.. A jak idziemy na spacery, to dalej je sarny nęcą
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2009, 17:17   #5
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Jak ona te lape zlamala? Pierwszy raz slysze, zeby wilczak lape zlamal, heh.
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 18-03-2009, 17:40   #6
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Agnieszka, a ja znów o nie jednym i to nie tylko za granica. Jak? Biegnąc za sarna, już wcześniej na stronie o tym pisałam Po prostu szalona, a tu w gorach, na tych kamieniach i w ogole to nie bylo trudne.
W ogole dzis w koncu mam jako taki dostep do internetu
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

Last edited by shaluka; 18-03-2009 at 17:46.
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 14-04-2009, 08:53   #7
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default świąteczne szaleństwo

święta, święta i po...
niektórzy w świąteczny poranek przed śniadankiem postanowili "przegonić" po lesie zwierzynę i... na moment wystarczyło stracić z oczu suczysko, aby zobaczyć ją w nowym świątecznym wystroju , a zapach, jaki za nią się ciągnął otumaniał okolicę...
i tak przed świątecznym śniadankiem niektóre suczki musiały mieć obowiązkowy prysznic
a nowy image Iowy wyglądał tak:




... zielono mi...
joke jest offline   Reply With Quote
Old 14-04-2009, 09:03   #8
Marcin L.
Junior Member
 
Marcin L.'s Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
Default

no tak córeczką pod tym względem wdała się w mamusie ...

z ciekawszych doświadczeń zapachowych to był zdechły cielak, ale najlepsze było jak dopadła takiego kilkudniowego kotka - cała się w nim wytarzała a my mieliśmy jeszcze ponad 200 km do domu. Koledzy w samochodzie mało się cieszyli.
Marcin L. jest offline   Reply With Quote
Old 14-04-2009, 10:41   #9
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Zielony wilczak - hehe...... , swoją drogą, to witki by mi opadły

Marcin, bo Barinka tak dla tych kolesi się wypachniła
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 06-03-2011, 17:39   #10
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Historia o tym jak Lorka Leszka wybiegała

Coś pachnie ciekawie....


Ale perfumy, mmm...!


Leszek: "Nawet o tym nie myśl!"


Tu brak jednej fotki...



"Ale zabawa, jeszcze jedno kółeczko?"


"Jesteś pewien, że chcesz mnie przytulić?"
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 10:46.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org