Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 05-04-2009, 23:11   #1
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Zdaje się, że choć mam już swoje lata na karku, muszę się jeszcze wiele nauczyć o życiu i ludzkich charakterach.
To nie ma nic do zeczy bo zawsze bedziesz zaskakiwana.

Ja rozumiem przypadki losowe, rozumiem też, ze ktoś sie poprostu boi ale nie rozumiem jeśli ktoś jest zdecydowany robi wokół tego wielkie chalo, oczekuje zrozumienia, a następnie twierdzi, ze nie odbierze szczeniaka bo ktoś coś źle napisał na forum.
Tego nie zrozumiem i w takim przypadku proszę o stworzenie czarnej listy właścicieli włacznie z podaniem podstawowych danych osobowych do wiadomości hodowców.

Przepraszam ale dla mnie to jest zwykła błazenada.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 06:00   #2
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Czytam i nie wierze Sariel Sorry ale z tobą jest coś nie tak Myślałam że jesteś inny Powód to żle mówią na forum HAHAHAHA ale sobie zrobiłeś obciach . Wszystkie plotki o tobie to prawda .Normalnie mnie zatkało
Quote:
Pan od Fiony czy Sariel czy jak się tam zwał powinien zainwestować raczej w zakup roweru ( polecam przedmioty martwe i handlarzy na bazarach )
tych też szkoda szybko się znudzą i wylądują na śmietniku ja bym zainwestowała w muszki owocówki żyje parę dni jak nie krócej i nie zdąży się znudzić
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 07:28   #3
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

No i ja nie mogę - UWIERZYĆ - Ten facet ma problemy ze sobą!!! To niepoważna osoba!!! Trzeba na niego uważac!!!
Całe szczęście że nie wziął szczeniaczka!! Pamiętam moje zdziwienie kiedy miłał odebrać Żmiję od Daivy ( u Margo - na spotkaniu) i co zrobił...... uciekł i nic nikomu nie powiedział. Teraz zrobił to samo.

Trzeba sie go wystrzegać!!

A Very'emu zyczymy suuuper właścicieli i suuuper domku !!
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 07:51   #4
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Wiesz to można by jeszcze jakoś usprawiedliwić widział jaki charakterny jest Zygzak i się przestraszył zdał sobie sprawę że jest za cienki na takiego psa i nie podoła Druga sprawa z Fioną tu nie będę dyskutować i teraz Very totalny Obciach.
Coś pod kopułą się wali i to ostro

Quote:
Trzeba się go wystrzegać!!
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 08:25   #5
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

To, że ktoś zmienia zdanie i nie bierze psa, którego chciał/planował wcześniej wziąć samo w sobie nie jest naganne... gorzej, gdyby wziął nie czując się do końca na siłach i potem pies ponosiłby konsekwencje nieprzemyślanej decyzji...

Natomiast zachowanie Wojtka w stylu "uciekającej panny młodej" jest totalnie niezrozumiałe.... Współczuję hodowcom i malutkiej Verze, która musiała tyle godzin męczyć się w samochodzie.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 08:49   #6
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Natomiast zachowanie Wojtka w stylu "uciekającej panny młodej" jest totalnie niezrozumiałe.... Współczuję hodowcom i malutkiej Verze, która musiała tyle godzin męczyć się w samochodzie.
No właśnie, szkoda że często ludzie nie myślą o konsekwencji swoich poczynań. (Bo jeżeli myślą i mimo wszystko tak robią, to jeszcze gorzej )
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 10:04   #7
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Nie żebym chciał dokładać, bo kopanie leżącego to żadna satysfakcja, ale IMO dobrze się stało.
Fiona ma nowy dom, bo Sariel był sam jak był w szpitalu i nie miał kto się zająć Fioną. I jeśli nic się nie zmieniło (nie moja sprawa, to już życie osobiste) to w razie znowu jakiegoś wypadku losowego znowu nie byłoby komu się zająć Very.
Nie wiem czy branie szczeniora przez kogoś kto w razie czego nie ma kogo poprosić o pomoc jest dobre.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2009, 12:26   #8
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
Wiesz to można by jeszcze jakoś usprawiedliwić widział jaki charakterny jest Zygzak i się przestraszył
To swoja droga. Na spotkaniu w Poznej mialo miejsce uciczka i zostawienie Marii. Dobrze, ze rodzice po mnie przyjechali samochodem, to sie zabralismy w 4 osoby i 2 psami, i zawiezlismy Marie do Wrocka.
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org