|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Strumenti della discussione | Modalità di visualizzazione |
|
|
#41 | ||
|
Licho nie śpi...
|
Quote:
Wytrzymała dosłownie dwa razy zamknięcie wilczaków, jedno Licha plastikowy spód był w strzępach po pół godziny i jedno Majeczki powyrywała i pogięła pręty i zameczki w dwie godz i wesoło brykała po domu. Co ciekawe w swojej starej klatce grzecznie spią i ani myślą kombinować... i do tej pory pchają się do niej razem i nawet jak jest otwarta to we dwójkę sie w niej gnieżdżą i żadno nie chce ustąpić drugiemu Quote:
Ultima modifica di anetawron : 05-29-2009 a 02:35 PM |
||
|
|
|
|
|
#42 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Podszczypywanie przednimi zębami.. jest za to absolutnie przyjacielskim gestem i mimo, że dla ludzkiej skóry mało przyjemne to niesie same pozytywne emocje Grin: nie wiem jak przełożyć łapanie za rękę na znane nam zachowanie społeczne ale moje obserwacje są takie, że nie każdy zasługuje na ten gest |
|
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#44 |
|
Licho nie śpi...
|
Tu przykład jak można ludzia "delikatnie" zmusić do zainteresowania
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
K-Lee Family
|
Gdzieś na WD czytałam, że łapanie za rękę jest objawem sympatii, odtąd bardzo się cieszymy, jak Don Koyote łapie nas za nadgarstki
|
|
|
|
|
|
#46 |
|
Plessowy wilczak
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
|
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
VIP Member
|
Absolutnie!
Jak się chłopak zapomni i rozbryka to czasem mnie zaboli ale to w zabawie, na powitanie albo jak przychodzi w domu i łapie to jest baaardzo delikatne- (drzewiej boleśniej bywało) |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Plessowy wilczak
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
|
Quote:
Nie no, Astarte robi już to delikatnie W sumie racja jest taka, że Witolda bardziej się boi- to on jest tym złym jak przychodzi co do czego. |
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
Miałam to opatentować, ale co tam, podzielę się.
Mianowicie niedawno odkryliśmy sposób na bezwzględne przywołanie wilczaka. Przy czym "bezwzględne" nie oznacza wcale, że przy użyciu bezwzględnych środków. Jedyne, czego potrzebujemy, to młody wilczak i... osoba do której moglibyśmy się przytulić. Skutkiem ubocznym jest najczęściej wybrudzenie ubrania, bo paskuda wspina się na plecy. Swoją drogą - bestyja jest lepsza od ciotki przyzwoitki. Za parę lat, o ile mu nie przejdzie, będzie jak znalazł dla Kai. |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Ja bym na to specjalnie nie liczyła - jak znam młodzież to na pewno się dogadają i będą trzymać sztamę:P |
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Junior Member
Registrato dal: Apr 2009
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 67
|
co do bolesnych dowodów miłości to nasz mały młotek dał popis w ubiegłą sobotę .... tak się opamietac w zabawie z moim Łukaszem nie mógł że mu tuż przy ustach z prawej strony dwie szramy pojechał pazurkami
ciekawa jestem swoją drogą co mu dziś w pracy powiedzą ...np. przemoc w rodzinie...że ma szaloną babę w domu która go pazurami po twarzy okłada |
|
|
|
|
|
#52 |
|
VIP Member
|
A ja się (?) ..Shiro (?) mogę pochwalić, że dostałam od młodego pierwszy chwyt paszczą za ramię
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Junior Member
Registrato dal: Apr 2009
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 67
|
chwyt za ramie to pikuś w porównaniu z tym co dostajemy na dzień dobry... czyli zalizanie na śmierć po czym odgryzanie dogorywającym ofiarom ucha...
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
VIP Member
|
no wiesz.. LOVE HURTS
|
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
Quote:
Morda jedna ma modę uwalić się na mnie od czasu do czasu całym ciężarem swojego cielska, nie ma też nic przeciwko zadeptywaniu. |
|
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Distinguished Member
Registrato dal: Aug 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 3,509
|
Quote:
Wydaje nam się, że to coś w rodzaju rytuału przyjmowania do stada, hehe. Zobaczymy dzisiaj, czy Was też tak potraktuje - jakby coś, to ostrzegałam
|
|
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
Quote:
Ultima modifica di Grin : 08-26-2009 a 09:44 AM |
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Distinguished Member
Registrato dal: Aug 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 3,509
|
Quote:
) |
|
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#60 |
|
Tmave Zlo
|
Dewi nadal tak wita niektórych właścicieli swoich kumpli. To dwaj panowie po 190 cm. Mimo tego, że pilnie uważają, za każdym razem dostają całusy w nos. Na szczęście suk przy wyskoku trzyma łapy przy sobie i "atakuje" od tyłu i z boku liżąc w przelocie.
__________________
|
|
|
|
![]() |
|
|