Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 18-07-2009, 23:31   #101
atah
Junior Member
 
atah's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
Default

Toż to smoczyca prawdziwa)
A na spacerze z Dingiem była taką grzeczną dziewczynką Umie się dostosować i do starszego pana i do młodocianego
atah jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2009, 18:26   #102
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Pomału uczy się podchodzenia do różnych piesków, ale do dzieci niestety dalej nie
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2009, 21:01   #103
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Do dzieci też jej przyjdzie Tylko nie ograniczajcie jej z nimi kontaktu
kali bardzo unikała kiedyś kontaktów z dziećmi, a w Stargardzie na pokazach, ze 0 dzieci prowadzało ją na smyczy po torze agility i świetnie się z nimi bawiła Łatwiej jest na otwartej przestrzeni
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2009, 21:53   #104
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Problem polega na tym, że nie mamy zaprzyjaźnionych dzieci, a obce nie bardzo się nadają dla skaczącego i gryzącego psa, który nomen omen nie jest już taki malutki, bo sięga nam już do kolan.
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2009, 22:54   #105
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Skakanie i gryzienie jej przejdzie, jeśli będziecie konsekwentni.
Uwierz, że budzi się w wilczakach jakiś instynkt i zachowują się wobec dzieci naprawdę delikatnie bez specjalnego przyuczania
Jeśli nie macie zaprzyjaźnionych dzieci, to troszkę przedłuży sprawę, ale jak spotkacie kogokolwiek, gdzie rodzic zapyta, czy można pogłaskać itp, to próbujcie Poza tym na wystawach jest tego dobra szkoła
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2009, 23:18   #106
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Raczej jak rodzice widzą Astarte to jest przerażenie w oczach, "bier Pani tego psa" "a gdzie kaganiec" itp. Bo jak Asta tylko widzi dziecko to jest jedno wielkie wyrywanie i szarpanie Może rzeczywiście jej przejdzie Bo wcześniej tak leciała do każdego a teraz tylko do tych wybranych i tych chętnych oraz do naszych gości (których też ubywa )
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2009, 21:52   #107
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Dzisiaj z Astunia byliśmy sobie popływać na łódce. I chyba całkiem jej się podobało z wyjątkiem końcówki kiedy strasznie chciało jej się siku a do kei było daleko, ale dzielnie wytrzymała






Witek jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2009, 22:00   #108
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Łódki - świetna sprawa.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2009, 22:05   #109
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Jakby co zapraszamy dwa wilki morskie, Wiewiórkę jej połowę i szczury lądowe i kota do nas na pokład
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2009, 22:21   #110
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Jak ona urosła!!
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 02-08-2009, 13:57   #111
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Ja to nawet teraz, zaraz. Wilczak pewnie też - każda woda, to dobra woda.

A kot niestety za tydzień wraca do domu docelowego - kończą się powoli jego wakacje u nas. A raczej jej.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 02-08-2009, 15:43   #112
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

To teraz chyba musicie znaleźć sobie nowego kotka
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 02-08-2009, 15:49   #113
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

A dziś byliśmy się troszkę ochłodzić nad strumyczkiem w Brennej:





Witek jest offline   Reply With Quote
Old 03-08-2009, 08:07   #114
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
Dzisiaj z Astunia byliśmy sobie popływać na łódce. I chyba całkiem jej się podobało z wyjątkiem końcówki kiedy strasznie chciało jej się siku a do kei było daleko, ale dzielnie wytrzymała






SUUUPPEERRRR!!!!! Swietnie małej idzie - aż Wam zazdroszczę
Jak jeszcze więcej z nia popływacie to zostanie WILKIEM MORSKIM!
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 03-08-2009, 13:50   #115
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Hihihi, a my od poniedziałku do środy byliśmy w Pszczynie, sucz pływała na rowerku i męczyła mnie aportem z wody A od środy do soboty byliśmy w Brennej na Otwartych Mistrzostwach w Pasieniu w Stylu Angielskim Szkoda, że po drodze nasze drogi się nie zeszły
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 03-08-2009, 15:30   #116
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Hihihi, a my od poniedziałku do środy byliśmy w Pszczynie, sucz pływała na rowerku i męczyła mnie aportem z wody A od środy do soboty byliśmy w Brennej na Otwartych Mistrzostwach w Pasieniu w Stylu Angielskim Szkoda, że po drodze nasze drogi się nie zeszły
Aaaa.... To się trzeba było odezwać, bo my w parku Pszczyńskim jesteśmy codziennie!
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 03-08-2009, 18:59   #117
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Hmmm... nie znam Parku Pszczyńskiego Byliśmy u kolegi na jeziorem Łąckim (??) czy jakoś tak. Punktem orientacyjnym była dyskoteka Weekend, bo byliśmy niedaleko niej

No i nie miałam nawet jak się odezwać Ale co się odwlecze to nie uciecze
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 03-08-2009, 20:42   #118
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Hmmm... nie znam Parku Pszczyńskiego Byliśmy u kolegi na jeziorem Łąckim (??) czy jakoś tak. Punktem orientacyjnym była dyskoteka Weekend, bo byliśmy niedaleko niej

No i nie miałam nawet jak się odezwać Ale co się odwlecze to nie uciecze

Nad zalewem Łąckim to właśnie żeglujemy Ale łódkę mamy od strony plaży mosiru gdzie oczywiście buraki wymyśliły zakaz wstępu dla psów. No ale Astarte jest wpisana jako członek załogi naszej "Krzywej" więc może przejść przez plażę na keję do łódki. Ale tylko przejść bo postój kończy opierniczem, że pies albo na łódkę albo z ośrodka

Jak znów będziecie w okolicy to proszę się ładnie odezwać Pozdrawiamy
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 07-08-2009, 09:56   #119
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Wczoraj byłyśmy na zajęciach z PT1 i kupiłam Astarte kantarek. No i chyba ktoś mi psa podmienił.... Asta się słucha, nie ciągnie i w ogóle aniołek.... Dziś na targu zero wyrywania się do ludzi, do psów. Spokojnie szła przy mnie. Mówię "chodź tu", Astarte przychodzi, mówię "siad" ona OD RAZU siada....
No ale jak sciągnę to wraca stara dobra żywiołowa Astuńka
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 07-08-2009, 10:12   #120
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Jak mi sie uda odkopać to podeślę Ci tłumaczenie Marii nt. badań zachowania psów ubranych w kantarki. Maria przetłumaczyła gdy ja usilnie dopytywałam o psychiczne znaczenie kantarka dla psa.

Wbrew pozorom to nie jest milusie, delikatne narzędzie
Wszystko co nas zaskakuje swoją "magią" działania z całą pewnością stwarza psu gigantyczny dyskomfort lub ból - inaczej nie byłoby działania
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 00:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org