![]() |
![]() |
|
Kluby CzW i prawo Kluby CzW w Polsce i za granicą, informacje na temat grupy inicjatywnej Klubu Czechosłowackiego Wilczaka, przepisy dotyczące rasy... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]() Quote:
Masz rację wszystko ma się dobrze bo cały czas toczą się rozmowy na ten temat i wszystko brnie do przodu. Ja nie zaczołem rozmów na ten temat wczoraj , nie wymyśliłem sobie czegoś i nie wprowadziłem tego w czyn. Takie rozmowy trwają już od roku. Załatwiane są wszelkie formalności i w tym projekcie jest zaangażowanych masę osób. Tak samo z Tobą takie rozmowy trwały od jakiegoś czasu. Wszystkie sprawy odnośnie klubu, stowarzyszenia były z Tobą uzgadniane tak samo jak i skład Grupy Inicjatywnej. Nie miałaś wtedy zastrzeżeń i byłaś bardzo entuzjastycznie do tego nastawiona. Wszystko zmieniło się w momencie jak zostałaś poinformowana, ze zarówno Ewa Bednarska jak i Ela Wojtko zgodziły się przyjechać na spotkanie. Zaakceptowałaś termin spotkania, skład GI . W związku z Tym, że praktycznie wszystko było załatwione to taka informacja pojawiła się na WD. Nie będę opisywał jakie sama zajełaś wtedy stanowisko. Poinformowałaś mnie , że ty nie dasz rady się spotkać w żadnym terminie. Spotkanie zostało odwołane i prowadziliśmy rozmowy dalej. Ustalony został nowy termin bo sama napisałaś mi, że byłby to dobry termin na spotkanie. Byłem otwarty na wszystkie sugestie w tej sprawie. Został zmieniony skład GI choć to i tak nie ma większego znaczenia bo kwestią najważniejszą było to aby konkretne trzy osoby usiadły do stołu i wypracowały jakiś kompromis. Niestety znowu zostało wszystko odwołane bo przestałaś się kompletnie odzywać i odpowiadać na moje maile, skype, gg. Nastała zupełna cisza. Ta cisza nastała tylko z Twojej strony bo ja nadal prowadziłem rozmowy, przyjmowałem sugestie i coś robiłem w tej sprawie. Wyjaśnię jedną sprawę. Tam nie było mojej wizji klubu jak i też niczyjej wizji klubu. Jednak śmiem twierdzić, że nie było to zgodne z twoim oczekiwaniem. Spotkanie GI miało służyć tylko jako podstawa do wypracowania wspólnego stanowiska, aby można było zacząć w tej sprawie coś robić na poważnie. Dopiero wtedy można by było zacząć myśleć nad sensem założenia takiego klubu . Od takiego spotkania do założenia klubu jest bardzo długa droga i do tego musi być zaangażowany ogromny sztab ludzi. W zasadzie to dopiero spotkanie członków przyszłego klubu , którzy wyrażą własną i nie przymuszona chęć wstąpienia do niego zaczyna budować wizję tego co ma powstać. Wtedy zaczynają się prace nad statutem , rozstrzyga się problemy istotne i mniej istotne jak i zaczyna budować się struktury klubu. Tak jak doskonale wiesz w strukturach klubu mogą się znaleźć tylko członkowie ZKwP, a ja do nich nie należę . Jest to jednoznaczne z tym, ze nie mógł bym być członkiem takiego klubu, mieć na niego wpływu jak i decydować o czymkolwiek. Mnie jest to do niczego nie potrzebne. Więc nie robię tego dla siebie jak i dla nikogo innego. Jednak jako osoba niezależna chcę powołać Stowarzyszenie wraz z innymi osobami, aby taki klub jak powstanie miał organizację wspierającą finansowo i nie rozpadł się po 6 miesiącach z powodu braku środków finansowych na jego działalność. Piszesz mi, że środowisko wilczakowców ma się dobrze i tu się z Toba zgodzę bo wszyscy sobie radzą i bez klubu i bez pomocy innych. Jednak nie możesz mi napisać, że nie ma w nim żadnych podziałów, zawiści i masz rację trzyma się w kupie ale bardzo rozwięzłej jak przy zaburzeniach żołądkowych. Problem jest właśnie w tym, ze pewne osoby nie chcą się dogadać bo nie są w stanie odrzucić własnych urazów i animozji na bok, aby coś zrobić dla dobra rasy. Niestety jedną z nich jesteś ty Małgosiu i dałaś mi tym bardzo ostatnio wyraz każąc zwracać królowi co królewskie. Niestety nie chciałem tego tematu ruszać jeszcze w tej chwili bo znowu zachowa się jak zerwane niedojrzałe jabłko i zgnije. Jeśli jednak chcesz to ja nie widzę nic przeciwko temu aby wznowić rozmowy, usiąść razem z pewnymi osobami i ustalić to co chciało by się osiągnąć jak i wypracować kompromis, który by nas nie dzielił. Zapraszam bo ja jestem gotowy już od dłuższego czasu . http://[URL="http://www.kscv.pl"]www.kscv.pl[/url] |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Umawiac sie rzeczywiscie trzeba bylo - moze jestes wolnym ptakiem, ale ja mam prace, pewne obowiazki. Nie moge leciec przez pol Polski na Twoje pierwsze lepsze zawolanie w czasie, gdy przygotowujemy tutaj coroczne spotkanie bylych niemieckich mieszkancow, na ktorym byc MUSZE. Tym bardziej, ze Ty swoje zebrania wymyslales w centrum - nie protestowalam, bo wiecej tak bylo najlatwiej dla wszystkich. Ale do Ciebie jakos nie dotarlo, ze o ile dla osob z Warszawy poswiecenie czasu na spotkanie GI to co najwyzej rezygnacja z wizyty u kometyczki, ale dla mnie to juz wyjazd na dwa dni... Wreszcie sie jednak udalo - spotkanie mialo sie odbyc w Krakowie, wszystko bylo przygotowane, podobno porezerwowane miejsca. Wytlumacz mi dlaczego praktycznie ZARAZ PRZED SPOTKANIEM zarzadziles jego odwolanie i przesuniecie go na Warszawe? Prawde mowiac po odwolaniu, a dokladniej bo wojnie jaka zrobiles na forum doszlam do wniosku, ze w takim klubie byc nie chce. Nie mam ochoty, aby ktokolwiek decydowal za innych, kto ma prawo cos robic, a kto nie... Tym bardziej, ze 'powywalales' osoby, ktore osobiscie cenie, a zmuszales do udzialu takie, o ktorych wiedzy ma CALKIEM odmienne zdanie niz Ty.... Pierwszych wyrzuciles "bo Ty tak chcesz", drugich wlaczyles "bo sie nalezy".... Jesli bede dzialac to jedynie w klubie, gdzie ludzie sa z wolnej i nieprzymuszonej woli, robia cos bo chca i nie ma swietych krow, ktrorym sie nalezy... A jesli bedzie zarzad, to nie zlozony z osob, ktore WYTYPOWANO, ale takich ktore WYBRANO... Czyjesz roznice?
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]() Quote:
Quote:
Kolejność tez wyglądała zupełnie inaczej, bo najpierw była zgoda, potem wojna, potem Twoja decyzja, a dopiero odwołanie spotkania. Zresztą Tobie i tak ten termin potem nie odpowiadał i to było przyczyną jego odwołania. Nie powiesz mi teraz, ze nie przyjechałaś na spotkanie, bo odwołałem zebranie GI. Przy naszej rozmowie na wystawie majowej podałaś mi dwa terminy, na jakich możesz się stawić. Były to terminy dwóch spotkań, potem sama poinformowałaś mnie, że nie dasz rady przyjechać w żadnym terminie. Nagle zaczął Ci pasować termin warszawski, bo sama mi odpisałaś, ze byłby to dobry termin, po czym zamilkłaś. Więc po raz kolejny musiałem go odwołać. Wybacz, ale ja nikogo nie zmusiłem do tego, aby przystąpił do klubu. Chciałem, aby pewne osoby usiadły i zaczęły rozmawiać konstruktywnie o przyszłości rasy w Polsce. Możliwe, ze była by to zupełnie inna przyszłość i odmienna od twojej wizji. Nikt za nikogo nie decydował, kto co będzie robił w klubie i nikt nikogo nie wybierał na jego władze. Nikt nikogo nie wyrzucał dla mojego dobrego samopoczucia, ale i nikt też nie powołał zebrania dla Twojego dobrego humoru i kaprysu. Oczywiście, ze wiedziałaś o tym, ze na spotkaniu miała by być Ewa i Ela, ale nie wiedziałaś czy będą. Wiedziałaś, ze prowadzę z nimi rozmowy na ten temat i wiedziałaś jakie mają stanowisko w tej kwestii. Wszystko się zmieniło w momencie jak obie wyraziły chęć aby usiąść z Tobą razem przy stole. Nie rozumiem dlaczego nagle Twój entuzjazm ostygł i zajełaś zupełnie inne stanowisko. Do momentu jak nie zrozumiesz różnicy pomiędzy GI, a właściwą drogą do założenia klubu to dalsza dyskusja jest zbędna. Ja się dalej tłumaczyć nie mam zamiaru bo i tak wszytko nazwiesz zupełnie innymi słowami. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |||
VIP Member
|
![]() Quote:
Quote:
Quote:
![]() Ewa i Ela mialy byc od poczatku... Takie byly Twoje wlasne slowa reklamujace cala idee GI... Jesli nie chcialy i musialy byc "zmuszane" do wspolpracy... coz, nie mialam o tym pojecia... myslalam, ze wszystkie strony zgodzily sie zasiasc przy okraglym stole i porozmawiac o konkretach, a nie wlasnych "lubie-nie lubie"... zapomniales mnie poinformowac, ze nie mialy na to ochoty i zgodzily sie z laska i to na ostatnia chwile... Nie zmienia to faktu, ze bylo i jest mi to kompletnie obojetne... JEDYNA przyczyna mojego ostudzenia zapalu bylo WYLACZNIE Twoje zachowanie na forum wobec osob, ktorych zdanie ja osobiscie bardzo sobie cenie... I moge Ciebie zapewnic, ze jesli Ewa, Ela, czy jeszcze jakas osoba, ktora sobie wymyslisz jako mojego wroga bedzie chciala brac udzial w tworzeniu i pracach w klubie to nie bedzie mialo KOMPLETNIE zadnego wplywu na moj zapal... Bo nie ma i nie mialo z nim nic wspolnego... I przestan mi wprosze wmawiac cos co nie malo miejsca w mysl zasady, ze wiesz lepiej "co poeta mial na mysli". Przyjmij wreszcie do wiadomosci,. ze zniecheciles mnie skutecznie WYLACZNIE swoim zachowaniem i takim, a nie innym podejsciem do uzytkownikow tego forum (czyt. wlascicieli CzW).... I jesli probujesz "godzic" towarzystwo to moj drogi wybierasz zla droge probujac wmawiac Ewie i Eli, ze GI nie doszlo do skutku, bo stroilam fochy, gdyz mialy sie tam pojawiac wlasnie ONE.... to KLAMSTWO, ktore calej probie stworzenia klubu najzwyczajniej szkodzi i wlasnie jest wymowka to kolejnych niesnasek... A wmawiajac nam, ze Ewa i Ela robily laske, ze postanowily sie pojawic, a im, ze z ich powodu postanowilam sie tam nie stawiac to nic innego jak szczucie nas przeciw sobie... Dziwne prezentujesz podejscie, ktore reklamujesz jako probe godzenia srodowiska.... ![]()
__________________
Last edited by Margo; 10-09-2009 at 17:00. |
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
![]() Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
Wybacz Małgosiu ale ja nie użyłem słowa łaska tak jak Ty to przedstawiasz. Bo w tym przypadku to nikt nikomu łaski nie robił, nie robi i nie będzie robił.
Jeśli poczujesz się z tym lepiej to możesz wszytkim powiedzieć, ze to przez moje własne flustracje i Twój sprzeciw w wyborze mojej osoby na absolutnego władcę Klubu do tego spotkania nie doszło. Jednak nie ja cały czas coś komuś wypominam, do czegoś wracam i jestem cały czas w piękny sposób uszczypliwy i złośliwy. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
Btd na dzień dzisiejszy zakładanie Klubu zacznie się zupełnie z innej strony. To będzie wola i decyzja Tych co będą chcieli taki klub stworzyć. Jest udostepniona ankieta gdzie każdy moze się wypowiedzieć jak widzi pewne kwestie zwiazane z Klubem Rasy. Jest forum gdzie te kwestie będzie można omówić. Moja rola ogranicza się jedynie do zbierania deklaracji.
Potem grono zainteresowanych wyłoni sobie GI , która będzie załatwiać formalności. Potem zorganizujecie sobie zjazd , wyłonicie w demokratycznym głosowaniu władze i po woli zacznie istnieć Klub Rasy. Ja ograniczam się jedynie do skompletowania dokumentów potrzebnych do formalnego wystąpienia do ZKwP o formalne zatwierdzenie takiego Klubu. Potem będe robił swój własny projekt z już wybranymi konkretnie osobami aby zapewnić Klubowi środki finansowe na jego działalność zupełnie bez jakichkolwiek zobowiązań. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Witam!
I bardzo Was serdecznie przepraszam za szczerość,jaka pojadę. Rozumiem teraz te spojrzenia z przeciwległych narożników ringu u "wybrańców bogów",jakimi są dumni posiadacze wilczaków: miało być "z jednym sztandarem ku świetlanej przyszłości rasy", a są animozje, ambicje i awantury. Bardzo ładnie zniechęciliście mnie do brania udziału w jakichkolwiek wspólnych działaniach na rzecz wilczaków. Nie staję po którejkolwiek ze stron sporu,bo obojga Was nie znam i nie wiem,kto jest bardziej bardziejszy.Ale po przeczytaniu tej wymiany poglądów pójdę umyć ręce...i refleksyjnie se zajaram.A to takie polskie! Miało być cacy,a jest, jak zwykle g....! Przeczytajcie oboje swoją retorykę! Czy w ten sposób chcecie "zielonych" zachęcić do działania i uczestniczenia w forum? Gratuluję! Mnie skutecznie zachęciliście! Więcej klasy,mościpanowie,więcej klasy! Dobranoc! P.S. Zrozumiem,jeśli admin mnie skreśli z forum. Może to nawet lepiej dla forum...albo dla mnie... |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|