Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 29/12/2009, 16h57   #21
wolfin
Moderator
 
Avatar de wolfin
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Where the wolf lives
Messages: 6 095
Envoyer un message via ICQ à wolfin Envoyer un message via Skype™ à wolfin
Par défaut

Citation:
Envoyé par Grin Voir le message
Daiva, to nie z "googla" tylko z Wolfdoga (jeżeli miałaś na myśli cytat przez mnie zamieszczony) http://wolfdog.org/pol/articles/480.html
a caly tekst? ja slyszalem ze .. i to w TV

jednym slowem nie trzeba tu na ta krew zerkac, lepej zerknimi na psy, na ich charakter, prace z nimi czy na hodowlane na wartosciowe psy.
jasne kto chce moze pobawi cie sobie i znalesc psa z stat programem ktory ma te 6 % bylo by fajne wiedziec jest taki czy nie ale nie trzeba na to powazne zerkac
__________________
wolfin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 16h58   #22
Katka
Junior Member
 
Avatar de Katka
 
Date d'inscription: November 2008
Localisation: Wrocław
Messages: 90
Par défaut

Citation:
F2-F4 są generacjami kojarzonymi wyłącznie z owczarkami.
Jest to sprzeczne z tym co twierdzi w wywiadzie pan Karel Hartl że już trzecia generacja była rozmnażana między sobą. Też tego nie łapię.

Citation:
ale nie trzeba na to powazne zerkac
- dobrze powiedziane i na tym bym zakończyła, bo chyba dla mnie nie jest tak istotne czy to jest 6 czy 28... Kulka która śpi u mnie na kanapie jak dla mnie jest odpowiednio wilcza.

Dernière modification par Katka ; 29/12/2009 à 17h08
Katka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 17h11   #23
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Date d'inscription: August 2008
Localisation: Katowice
Messages: 2 220
Par défaut

Citation:
Envoyé par wolfin Voir le message
a caly tekst? ja slyszalem ze .. i to w TV

jednym slowem nie trzeba tu na ta krew zerkac, lepej zerknimi na psy, na ich charakter, prace z nimi czy na hodowlane na wartosciowe psy.
jasne kto chce moze pobawi cie sobie i znalesc psa z stat programem ktory ma te 6 % bylo by fajne wiedziec jest taki czy nie ale nie trzeba na to powazne zerkac
Nie znam całego tekstu i nie wiem nic o tym, żeby jakowyś był. Nie jest też zupełnie dla mnie istotną sprawą, ile tam który pies ma "procentów" wilczej krwi.
Po prostu swego czasu przygotowując się do przyjęcia wilczaka pod swój dach, czytałam dosyć uważnie wszystko co znajduje się na WD i teraz skojarzyłam ten tekst z danymi, które tu teraz przytoczyły dziewczyny (o tych 30 procentach). Chciałam po prostu sprostowania, bo jedna informacja z drugą (przynajmniej na pierwszy rzut oka) nie jest zbieżna. Ale tak naprawdę do niczego mi to nie jest potrzebne.
Grin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 17h14   #24
wolfin
Moderator
 
Avatar de wolfin
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Where the wolf lives
Messages: 6 095
Envoyer un message via ICQ à wolfin Envoyer un message via Skype™ à wolfin
Par défaut

Citation:
Envoyé par Grin Voir le message
Nie znam całego tekstu i nie wiem nic o tym, żeby jakowyś był. Nie jest też zupełnie dla mnie istotną sprawą, ile tam który pies ma "procentów" wilczej krwi.
Po prostu swego czasu przygotowując się do przyjęcia wilczaka pod swój dach, czytałam dosyć uważnie wszystko co znajduje się na WD i teraz skojarzyłam ten tekst z danymi, które tu teraz przytoczyły dziewczyny (o tych 30 procentach). Chciałam po prostu sprostowania, bo jedna informacja z drugą (przynajmniej na pierwszy rzut oka) nie jest zbieżna. Ale tak naprawdę do niczego mi to nie jest potrzebne.
wiem, dla tego na te % nie zerkam, juz lepej dziala policzanie na F - ktora generacia jest od wilka
__________________
wolfin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 17h39   #25
Rona
Distinguished Member
 
Avatar de Rona
 
Date d'inscription: August 2004
Localisation: Kraków
Messages: 3 509
Par défaut

To jeszcze dodam kilka słów wyjaśnienia dla "nowych" właścicieli i dla tych, którzy będą kiedyś sięgać do tego wątku:

Hybrydami
(wolfdogami) potocznie nazywa się przypadkowe krzyżówki wilków z psami - nie da się przewidzieć jak 'wymendlują' się w nich geny, ile będzie w nich z psa, a ile z wilka - są po prostu nieprzewidywalne jeśli chodzi o wygląd i charakter. Dlatego amerykańscy właściciele czw zarejestrowali naszą rasę jako "czechoslovensky vlcak", a nie wolfdog - żeby odciąć się od "rozmnażaczy" psów z wilkami (wolfdogów), którzy sprzedają je amerykańskim macho za bardzo ciężkie pieniądze. Los wielu wolfdogów (hybryd) w USA jest tragiczny

Wilczaki to rasa psów - przez lata podlegały surowej selekcji w kierunku współpracy z człowiekiem. I choć w sensie biologicznym (czysto naukowym) są nadal hybrydami, to w rzeczywistości, właśnie dzięki starannej selekcji są po prostu psami, w których bardziej niż u innych ras można dopatrzyć się zachowań dzikich przodków. Nie znaczy to, że muszą być bardziej agresywne czy dominujące. Wszak nie wszystkie wilki są alfami - wśród nich też jest wielkie zróżnicowanie dotyczące i charakteru i wyglądu.

Jeśli chodzi o matematyczną zawartość wilczej krwi w wilczaku, to sprawa jest jeszcze bardziej zabawna, bo jeśli uznać, że psy i wilki różnią się miedzy sobą genetycznie mniej niż jednym genem - w przeciwnym razie nie mogłyby się ze sobą rozmnażać, to mówiąc o 30% wilczej krwi w zasadzie mówimy o ułamku jednego genu.

Dla mnie, podobnie jak dla wszystkich "normalnych" właścicieli, informacja o zawartości wilczych genów jest czysto "rozrywkowa"- tak jak oglądanie kształtu nosów przodków na starych fotkach
__________________

Rona jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 19h28   #26
Katka
Junior Member
 
Avatar de Katka
 
Date d'inscription: November 2008
Localisation: Wrocław
Messages: 90
Par défaut

Citation:
Envoyé par Rona Voir le message
Jeśli chodzi o matematyczną zawartość wilczej krwi w wilczaku, to sprawa jest jeszcze bardziej zabawna, bo jeśli uznać, że psy i wilki różnią się miedzy sobą genetycznie mniej niż jednym genem - w przeciwnym razie nie mogłyby się ze sobą rozmnażać, to mówiąc o 30% wilczej krwi w zasadzie mówimy o ułamku jednego genu.

Dla mnie, podobnie jak dla wszystkich "normalnych" właścicieli, informacja o zawartości wilczych genów jest czysto "rozrywkowa"- tak jak oglądanie kształtu nosów przodków na starych fotkach
Zgadzam się, ale może małe sprostowanie, jako że temat wilczych procentów zaczęłam ja i poszedł on w nieprzewidzianą stronę. W artykule o hybrydach jest sporo wzmianek o procentach typu: „Mój przyjaciel mówi, że jego zwierzę jest w 98% wilkiem, i że zapłacił za niego furę pieniędzy.” „Jak mogę stwierdzić czy Tundra jest w 63,5% wilkiem arktycznym i w 36,5% malamutem, tak jak mówił hodowca?” „prawdziwie wysokoprocentowej hybrydy wilka nie spotyka się publicznie zbyt często.” Po czym jest opis jakie te zwierzęta są niebezpieczne i nieprzewidywalne, co właśnie zaniepokoiło Karinę. Stąd moja wzmianka o procentach miała tylko podkreślić, że wilczakom daleko do opisywanych przypadków. Są niskoprocentowe
Katka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 19h42   #27
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

A ja dodam, że niemal każdy z nas, idąc ze swoim wilczakiem po ulicy spotkał kogoś kto albo sam miał albo znał kogoś właśnie z krzyżówką wilka i owczarka
Ciągnąc wątek matematyczny możemy stwierdzić, że w Polsce żyło przynajmniej 500 takich hybryd.

W miejsce wyliczeń matematycznych możemy poszukać czysto wilczej spuścizny w zachowaniach naszych psów; popędy, instynkty, umiejętności, zmysły itp. Zaręczam, że to daleko bardziej fascynujace obserwacje a przy okazji szalone ułatwienie do zrozumienia naszego zwierza
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Dernière modification par Gaga ; 29/12/2009 à 20h09
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 20h03   #28
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Avatar de Karina
 
Date d'inscription: December 2009
Localisation: Łódź
Messages: 497
Envoyer un message via Skype™ à Karina
Par défaut

Citation:
Envoyé par Rona Voir le message
To jeszcze dodam kilka słów wyjaśnienia dla "nowych" właścicieli i dla tych, którzy będą kiedyś sięgać do tego wątku:

Hybrydami
(wolfdogami) potocznie nazywa się przypadkowe krzyżówki wilków z psami - nie da się przewidzieć jak 'wymendlują' się w nich geny, ile będzie w nich z psa, a ile z wilka - są po prostu nieprzewidywalne jeśli chodzi o wygląd i charakter. Dlatego amerykańscy właściciele czw zarejestrowali naszą rasę jako "czechoslovensky vlcak", a nie wolfdog - żeby odciąć się od "rozmnażaczy" psów z wilkami (wolfdogów), którzy sprzedają je amerykańskim macho za bardzo ciężkie pieniądze. Los wielu wolfdogów (hybryd) w USA jest tragiczny

Wilczaki to rasa psów - przez lata podlegały surowej selekcji w kierunku współpracy z człowiekiem. I choć w sensie biologicznym (czysto naukowym) są nadal hybrydami, to w rzeczywistości, właśnie dzięki starannej selekcji są po prostu psami, w których bardziej niż u innych ras można dopatrzyć się zachowań dzikich przodków. Nie znaczy to, że muszą być bardziej agresywne czy dominujące. Wszak nie wszystkie wilki są alfami - wśród nich też jest wielkie zróżnicowanie dotyczące i charakteru i wyglądu.

Jeśli chodzi o matematyczną zawartość wilczej krwi w wilczaku, to sprawa jest jeszcze bardziej zabawna, bo jeśli uznać, że psy i wilki różnią się miedzy sobą genetycznie mniej niż jednym genem - w przeciwnym razie nie mogłyby się ze sobą rozmnażać, to mówiąc o 30% wilczej krwi w zasadzie mówimy o ułamku jednego genu.

Dla mnie, podobnie jak dla wszystkich "normalnych" właścicieli, informacja o zawartości wilczych genów jest czysto "rozrywkowa"- tak jak oglądanie kształtu nosów przodków na starych fotkach
dziękuję teraz już wszystko rozumiem

Dernière modification par Karina ; 29/12/2009 à 20h08
Karina jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 20h04   #29
wolfin
Moderator
 
Avatar de wolfin
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Where the wolf lives
Messages: 6 095
Envoyer un message via ICQ à wolfin Envoyer un message via Skype™ à wolfin
Par défaut

Citation:
Envoyé par Katka Voir le message
„Mój przyjaciel mówi, że jego zwierzę jest w 98% wilkiem, i że zapłacił za niego furę pieniędzy.” „Jak mogę stwierdzić czy Tundra jest w 63,5% wilkiem arktycznym i w 36,5% malamutem, tak jak mówił hodowca?”
a mnie, jak hodowce interesuje to: jak zrobic F1 czy F2 psa ktory mial 98 % wilka
i na to jest odpowiedz "zapłacił za niego furę pieniędzy.” to ze to tylko bajki hodofcow dla zdobycia forsy

nisko nie nisko procentowe- nasze wilczaki to WILCZAKI - rasa psow i to wystarczy.
__________________
wolfin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 20h59   #30
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar de z Peronówki
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Późna
Messages: 6 996
Envoyer un message via MSN à z Peronówki Envoyer un message via Skype™ à z Peronówki
Par défaut

Citation:
Envoyé par Grin
Ja się ani na genetyce, ani na matematyce nie znam i nie ma też to dla mnie żadnego znaczenia, ile mój pies ma "wilczej krwi".
Rozumiem już, skąd się bierze ta wartość ok. 30 proc., nie wiem jedynie jak się ma to do tego, co jest napisane tutaj:
Citation:
Już na wstępie trzeba powiedzieć, że to oczywisty absurd. CzW są krzyżówką owczarka niemieckiego i wilka. Następne generacje pochodzące z takiego krzyżowania oznaczane są kodami F1-F4 (F1 jest pierwszą generacją z 50% procentami wilczej krwi, F2-F4 są generacjami kojarzonymi wyłącznie z owczarkami). Dopiero piąta generacja krzyżówek uznana jest za czechosłowackiego wilczaka a ta generacja ma już mniej niż 25% wilczej krwi. W tym wypadku trzeba tu powiedzieć, że czechosłowacki wilczak musi mieć obecnie mniej niż 6,25% wilczej krwi. W innym wypadku chodzi nie o CzW, a o inne krzyżówki F1-F4, które nie są członkami rasy uznanej przez FCI.
Do tego artykulu bylo sprostowanie, ktore "wcielo", gdy sie wolfdog posypal... Nasi guru hodowlani przez dziesiatki lat uznawali, ze wilczaki maja wlasnie ok. 6.25% wilczej krwi. Tak im wychodzilo z obliczen "papierkowych"... No ale wtedy nie bylo jeszcze komputerow ani bazy danych Wolfdoga... Jak teraz pamietam ten szok hodowcow, gdy z pierwszych obliczen na pelnej bazie danych wyszlo nam, ze wilczaki maja (matematycznie) ok 30% wilczej krwi....

Rzeczywiscie wilczaki "pana Hartla" mialy w sobie niewiele "wilka" - ok 10-12% czasem mniej. Co bylo tez widac, bo niewiele sie roznily od ONow... Zwrot nastapil z powodu Repa z PS - mial 42% wilczej krwi, a slowaccy hodowcy mocno na niego inbreedowali, co spowodowalo, ze ilosc wilczej krwi bardzo mocno poszla do gory, a wilczaki bardzo sie upodobnily do wilkow.

Tak bylo KIEDYS. Teraz procent wilczej krwi nie ma juz znaczenia. Od wilkow dziala nas generacje i na sam wyglad CzW najwiekszy wplyw ma selekcja. Wiec nie wystarczy, ze rodzice maja procentowo sporo "wilka", bo jesli wygladaja "owczarkowo" to dzieci tez beda "owczarkowe"...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Réponse avec citation
Vieux 29/12/2009, 21h04   #31
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar de z Peronówki
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Późna
Messages: 6 996
Envoyer un message via MSN à z Peronówki Envoyer un message via Skype™ à z Peronówki
Par défaut

Citation:
Envoyé par Katka Voir le message
Zgadzam się, ale może małe sprostowanie, jako że temat wilczych procentów zaczęłam ja i poszedł on w nieprzewidzianą stronę. W artykule o hybrydach jest sporo wzmianek o procentach typu: „Mój przyjaciel mówi, że jego zwierzę jest w 98% wilkiem, i że zapłacił za niego furę pieniędzy.” „Jak mogę stwierdzić czy Tundra jest w 63,5% wilkiem arktycznym i w 36,5% malamutem, tak jak mówił hodowca?” „prawdziwie wysokoprocentowej hybrydy wilka nie spotyka się publicznie zbyt często.” Po czym jest opis jakie te zwierzęta są niebezpieczne i nieprzewidywalne, co właśnie zaniepokoiło Karinę. Stąd moja wzmianka o procentach miała tylko podkreślić, że wilczakom daleko do opisywanych przypadków. Są niskoprocentowe
Te amerykanskie procenty stawiaja wlos na glowie ludziom od statystyki... Jesli wilczyce pokryje sie psem to ilosc wilczej krwi liczy sie ze sredniej matematycznej, czyli WSZYSTKIE szczeniaki maja po 50% wilczej krwi... A na stronach hodowcow widzimy "98% wilka", 80% wilka"...

A jeszcze lepsze sa ilosci wilczej krwi u psow, ktore nawet kolo wilka nie staly... Wszystko z powodu o ktorym pisala Daivy - dla kasy... Wysokie procenty dobrze sie sprzedaja... Nawet jesli szczeniak to jedynie miks husky i ONa...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Réponse avec citation
Vieux 30/12/2009, 09h30   #32
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Date d'inscription: August 2008
Localisation: Katowice
Messages: 2 220
Par défaut

Citation:
Envoyé par z Peronówki Voir le message
Do tego artykulu bylo sprostowanie, ktore "wcielo", gdy sie wolfdog posypal... Nasi guru hodowlani przez dziesiatki lat uznawali, ze wilczaki maja wlasnie ok. 6.25% wilczej krwi. Tak im wychodzilo z obliczen "papierkowych"... No ale wtedy nie bylo jeszcze komputerow ani bazy danych Wolfdoga... Jak teraz pamietam ten szok hodowcow, gdy z pierwszych obliczen na pelnej bazie danych wyszlo nam, ze wilczaki maja (matematycznie) ok 30% wilczej krwi....

Rzeczywiscie wilczaki "pana Hartla" mialy w sobie niewiele "wilka" - ok 10-12% czasem mniej. Co bylo tez widac, bo niewiele sie roznily od ONow... Zwrot nastapil z powodu Repa z PS - mial 42% wilczej krwi, a slowaccy hodowcy mocno na niego inbreedowali, co spowodowalo, ze ilosc wilczej krwi bardzo mocno poszla do gory, a wilczaki bardzo sie upodobnily do wilkow.

Tak bylo KIEDYS. Teraz procent wilczej krwi nie ma juz znaczenia. Od wilkow dziala nas generacje i na sam wyglad CzW najwiekszy wplyw ma selekcja. Wiec nie wystarczy, ze rodzice maja procentowo sporo "wilka", bo jesli wygladaja "owczarkowo" to dzieci tez beda "owczarkowe"...
Ahaaa! No to teraz mamy wszystko jasne, dzięki!
Tak podejrzewałam, że ta różnica wynikała (przynajmniej częściowo) ze sposobu liczenia.
Grin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 04/01/2010, 11h22   #33
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
Avatar de sssmok
 
Date d'inscription: October 2006
Localisation: Wilkołaki
Messages: 1 828
Envoyer un message via Skype™ à sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Par défaut

Citation:
Envoyé par Katka Voir le message
„Mój przyjaciel mówi, że jego zwierzę jest w 98% wilkiem, i że zapłacił za niego furę pieniędzy.” „Jak mogę stwierdzić czy Tundra jest w 63,5% wilkiem arktycznym i w 36,5% malamutem, tak jak mówił hodowca?”
To tak a propos:
http://exoticpets.about.com/od/wolfd...---Wolfdog.htm
Spojrzcie na podpis pod fotka
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Réponse avec citation
Vieux 04/01/2010, 12h30   #34
Palpatine
Junior Member
 
Avatar de Palpatine
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: Wolne Miasto Gdańsk
Messages: 212
Par défaut

Nawet jeśli przyjmiemy, że to I gen, czyli pierwszy miot skrzyżowania wilka z owczarkiem, to jakim cudem znajduje się w nim 80% wilczej krwi?
Palpatine jest offline   Réponse avec citation
Vieux 04/01/2010, 16h34   #35
Aga
Junior Member
 
Avatar de Aga
 
Date d'inscription: April 2004
Localisation: Warszawa
Messages: 200
Par défaut

Wystarczy F1 skrzyżować z wilkiem i już mamy 75% wilczej krwi. Odpowiednio krzyżując generacje możemy otrzymać wszystkie zakładane procenty - oczywiście to tylko matematyka!!!
Aga jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 19h12.


.
(c) Wolfdog.org