|
|
|
|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#1 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Doszliśmy do wniosku (niezbyt odkrywczego), że posiadanie psa zmusza niekiedy właściciela do różnych rzeczy (oczywiście oprócz postawienia mu życia do góry nogami ma się rozumieć).
Z tego też powodu w tym tygodniu nasza kolekcja sprzętu narciarskiego poszerzyła się o dwa komplety nart do biegania Była już inauguracja, a dzisiaj nawet wypad do lasu. Jest to fajna sprawa, bo pomimo 15 stopni mrozu, człowiek wraca do domu tak zgrzany, że aż mokry. No i czekamy na relację Magdy, która jutro wybiera się z Astarte do Brennej zakosztować różnych zimowych dyscyplin. |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Wiewiórka Wredna
|
Zmusza również do zakupu ośmiu par rękawiczek, kiedy zwykłe już nie wystarczają.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
uczycie Łowcę ciągnąć narciarza?
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Na razie uczymy... samych siebie.
Na tym etapie jeszcze sobie nie wyobrażamy pomocy w postaci ciągnięcia przez psa, Last edited by Grin; 23-01-2010 at 16:14. |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Super Bożenko!
Takie wybieganie, to dla wszystkich świetna zabawa. Ja mam nadzieję w następnym sezonie ruszyć, ale najpierw trzeba zadbać o swoją kondychę, bo kiepsko |
|
|
|
|
|
#7 |
|
K-Lee Family
|
Przemek już zaczął przygotowywać psa, choć jeszcze nie ma biegówek
Ale pies już wie, że ma ciągnąć i dziś o 8:30 byli na godzinkę biegania w parku A w poniedziałek chyba kupimy szory właściwe wreszcie |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
To życzymy... zachowania równowagi, jak już te bieganie będzie miało miejsce z nartami.
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Junior Member
|
My już biegamy; narty też są już zamówione. Czy ktoś się wybiera z psem na Bieg Piastów w marcu? Myślimy o tym, żeby spróbować swoich sił z Mortką.
Nasze treningi, na razie bez nart: ![]()
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Niedawno wrociliśmy z Brennej i przyznam się bez bicia, że stuchurzyłam i nie wyporzyczyłam biegówek Za to zasmakowałam w dogtrekingu Wiem juz też, że Astarte potrafi się bardzo panicznie bać- szokiem był dla niej orczyk i masa narciarzy... W życiu nie widziałam jej tak przerażonej. Ale na szczęście jak jednym z tych "potworów" na nartach okazał się Witek, kolejnym jej ukochany "dziadzio" a trzecim mój brat to przestała sie bać, ale czujna była nadal No ale po koleji, mały fotograficzny skrót ![]() ![]() Najlepiej Astarte ciągnie z górki :/ A pod to już nie bardzo.... ![]() A na sam koniec imprezki były sanki ![]() ![]() U chyba Astusi smutno było wracać do domu... Mnie zresztą też, choć mrozik dawał czadu.
|
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Hm, fajna sprawa. My tez mamy szelki do zaprzegu, smycz z amortyzatorem i uprzaz dla czlowieka, ale... jakos mi brak zapalu.
Jedyne co, to wlasnie przypiac Garude do sanek-bo biegac kompletnie mi sie nie chce |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Super, gratuluję wycieczki!
Okazuje się, że i tak byśmy dzisiaj nie mogli Wam towarzyszyć, bo Jacka choróbsko rozłożyło (pewnie wirusa złapał w pracy, a to przepocenie z powodu biegówek dopomogło). Zastanawiam się też, jak to będzie z tym ciągnięciem u Łowcy, który od samego początku był uczony... nieciągnięcia i czy jedno nie będzie przypadkiem psuło drugiego. Ale może kiedyś zrobimy zaprzęg z dwu psów? |
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Ja chciałabym, żeby było tak, że ciągniemy tylko w szelkach i żeby je tak kojażyła, ale jak będzie to nie wiem... Ale muszę powiedzieć, że komenda "do przodu" była w dogtrekingu nie zastąpiona |
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#15 | |||
|
VIP Member
|
Quote:
Ale rzeczywiscie czasem wilczaka cos takiego trafia.... jednak jak juz sie przekona, ze to cos 'nie gryzie' to ma sie spokoj... do innej takiej dziwnej rzeczy... Quote:
Quote:
![]() Nad nartami tez myslimy... bo rowerem jezdzie sie teraz... trudno...
__________________
|
|||
|
|
|
|
|
#16 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
VIP Member
|
Wy tu o nartach a na skrzynkę mi spadły właśnie foty synka z Litwy (Ivju Inari):
najpierw warto poprosić, bo a nuż podzielą się sprzętem ![]() ale skoro nie, to można i bez sprzętu: ![]() ![]() a jak się wyprzedzi narciarza to można samemu poszaleć
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ale pięęęęękne!!!
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
VIP Member
|
|
|
|
|
|
|
#20 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ja też byłam szczęśliwa i wczoraj i dzisiaj, jak z Kają jeździłyśmy na sankach, a Łowcuś nam je wciągał pod górę.
|
|
|
|
![]() |
|
|