Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-06-2010, 19:54   #14
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

maillevin- póki jeszcze się zastanawiasz, to pozwól że i ja coś dorzucę.
Spójrz na ten cały cyrk z klatką, hotelami itp od psiej strony. To nie jest tak, że zostawiony wilczak ma głupie pomysły, zostawiony wilczak przeżywa stres. ma to nawet swoją nazwę: lęk separacyjny. Tak-przyzwyczajenie do klatki jest naprawdę użyteczne (ale od początku) i ma szanse powodzenia i może się udać, tak-udaje się zostawiać wilczaka luzem w domu bez specjalnych zniszczeń. Było już wspominane, że psy funkcjonują w ramach pewnych rytuałów, a przyzwyczajenie się do nich trwa. Natomiast planowanie zostawiania go co chwila w obcym miejscu jest po prostu narażaniem tego psa na potworny stres, z pełnym wyrachowaniem. Jest cała masa ras, które takie warunki zniosą z absolutnym spokojem, wilczak raczej nie. Nie da rady "wynagrodzić" mu tych godzin mega-stresu, kilkoma godzinami spaceru, bo to się nie zeruje.
Niedawno miałam nieprzyjemną okazję zobaczyć jak potworny jest to poziom stresu- po przeprowadzce mój pies szalał. Nie demolował domu z procesie dewastacji, nie-on desperacko chciał się z niego wydostać. Wyszliśmy już na prostą i zapomnieliśmy o sprawie, ale uwierz, że my byliśmy na skraju wyczerpania psychicznego widząc co dzieje się z psem. Każdego dnia serce kroiło mi się w talarki, nie wiedziałam już jak psu pomóc. Tyle, że my wiedzieliśmy jedno: skoro ostatnie 5 lat było Ok, to tu tez będzie, kwestia czasu. Na szczęście dość krótkiego.
Przy okazji w wióry poszła klasyczna klatka dla psów oraz specjalna, spawana, na kątownikach.
Zadaj sobie pytanie, czy w wersji pesymistycznej (bo przecież nie masz pewności, na co trafisz) chcesz widzieć jak Twój ukochany pies się okalecza, próbując pokonać zabezpieczenia i podążyć za Tobą (pewnie już czytałaś, że otwieranie okien dla wilczaków nie stanowi żadnego problemu). Szczerze Ci radzę-pomyśl czy chcesz mieć nieszczęśliwego psa, czy może jednak ...inna rasa?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 22:05.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org