|   |   | 
| 
 | |||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  29-01-2011, 19:04 | #21 | 
| love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk 
					Posts: 3,861
				 |   
			
			Czyzby Lupuski?   Eee... chyba jednak nie, bo za dlugi termin...   Last edited by Narvana; 29-01-2011 at 19:19. | 
|   |   | 
|  29-01-2011, 19:35 | #22 | 
| 'Wilk z baśni'  :) Join Date: Jan 2008 Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:) 
					Posts: 749
				 |   
			
			jak dla mnie to Leśne Kamraty  Ja tylko jednym słowem, co do Royala Clubowego - odradzamy. My używany zwykłego(Junior Active u młodzieży, dla Fu i szczeniaczków teraz odpowiedniego do ich "stanu"  ), bo po klubowym były rewolucje żołądkowe, ale wiadomo, co pies to inaczej  no i temat był już 100x poruszany  . PS: Skwirka - miło Cię tu widzieć, bo chyba rozmawiałyśmy telefonicznie (no chyba,ze to ogromny zbieg okoliczności  ) Kciuki trzymam za dobre decyzje i ściskam   
				__________________  www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni | 
|   |   | 
|  29-01-2011, 21:17 | #23 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			Dokladnie   wlasnie tu mnie przywialo  by moc poradzic sier panstwa   | 
|   |   | 
|  29-01-2011, 21:23 | #24 | 
| love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk 
					Posts: 3,861
				 |   
			
			Jezusie swiebodzinski, jakich panstwa   My to swoj  Jesli chodzi o klatke - tu akurat zalezy od danego psa. Garuda przykladowo rewelacyjnie sie w niej czula. Zostawala, nie bylo problemu. Teraz jest starsza i chyba madrzejsza (?) i zostaje sobie grzecznie luzem po 8h  Jesli chodzi o koty, to wszystko jest kwestia wychowania. Moja Garuda zyje z szynszyla - przyjazn po wsze czasy! Swoja droga - Nevy sa fajne   | 
|   |   | 
|  29-01-2011, 21:26 | #25 | 
| Kawał ch*ja |   
			
			Narvana, przyjaźń?   Ja bym to nazwał raczej miłością  )))) 
				__________________ Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. | 
|   |   | 
|  29-01-2011, 23:24 | #26 | |
| czuły barbarzyńca Join Date: May 2010 Location: miastowieś S-łomianki 
					Posts: 1,859
				 |   Quote: 
  Najwazniejsze, zeby twoj kot byl asertywny – ja mam dwa, jeden sobie psa ustawił i ma wzgledny spokoj, drugi jest psią szmatką  Przez klatkę nie szłam, ale ja mam ogród, wiec pies na czas naszej nieobecnosci nie zostaje sam w domu, tylko w obejsciu. Gdybym mieszkala w mieszkaniu, nie w domu, klatka by byla chyba niezbedna... To tak z perspektywy paru miesiecy bycia z wilczakiem - zniszczenia w ogrodzie jest mi latwiej przebolec – trawnik na wiosne mozna wskrzesic, a meble kosztują nieco więcej   | |
|   |   | 
|  30-01-2011, 04:11 | #27 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			No mam dwóch facecików "Nevków"   powiem tak chyba w kasze dmuchac sobie nie dadza. Ale wolalabym nie robic stresu ani szczeniakowi ani moim dwóm synkom  Sa to mlode kociaki jeden 9 miesiecy drugi 8  No jeśli chodzi o osobę która by mi miała pomoc , jest to osoba bardzo młoda będącą na bodajże na V roku zootechniki ( ja obecnie na II :P) mam mozliwosc na poszczególne zajecia zabierać psiaka. Ale wracajac do tej Pani, bardzo mila i kreatywna osoba, sluchajaca czlowieka i jego towarzysza. Tak jak mowilam pierwsze miesiace planujemy intensywna wspolprace potem ograniczymy do 1-2 spotkan tygodniowo. Poczatkowo praca w domu( brak gryzienia, zostawanie samemu i pomoc psychologiczna w relacja 2 na 1  ),razem ze spacerami a takze zapewniono mi odwiedziny w pobliskim przedszkolu, czy to by bylo dobre wyjsce socjalizacji dla mlodego wilczaka? Zalezy mi na zapewnieniu prawidlowego rozwoju psychicznego temu psu z racji tez tego ze mam 8letniego brata i nie chcialabym by byli wrogami. ( niestety mieszkam 400 km od Olsztyna) bardzo czesto jezdze do rodzimej miejscowosci naszczescie podrozuje samochodem i zamierzam zabierac go jak czesto to tylko mozliwe bedzie, no tu bedzie mial pole do popisu bo mieszkam w srodku lasu i licznych pól w górach :P   | 
|   |   | 
|  30-01-2011, 11:19 | #28 | 
| love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk 
					Posts: 3,861
				 |   
			
			Fakt...    | 
|   |   | 
|  30-01-2011, 13:11 | #29 | |
| wilczakowa mamuśka ;) |   Quote: 
  Oczywiście mam na myśłi trenera z jednakowym podejściem do wszystkich ras   
				__________________ Munia - Munia z rodu Potworas   Last edited by Karina; 30-01-2011 at 13:14. | |
|   |   | 
|  30-01-2011, 21:20 | #30 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			A to moze Państwo polecicie dobrego trenera z warm maz ?   | 
|   |   | 
|  30-01-2011, 22:56 | #31 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			No tak przepraszam ze tak mecze... wiem ze tez wiele bylo postow na ten temat. Ale slyszalam ze przy duzej ilosci zabawek i nawet przy moim niebycie tych 3 h, bardzo moze odstawiac malenstwo koncerty? I czy metoda klatkowa jest skuteczna metoda, bo nadal nie jestem przekonana.
		 | 
|   |   | 
|  30-01-2011, 23:21 | #32 | |
| Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków 
					Posts: 3,509
				 |   Quote: 
 Nikt Ci tutaj nie powie czy akurat Twój szczeniak będzie koncertował czy nie, bo każdy egzemplarz jest inny, a jeszcze jest to zmienne w czasie. | |
|   |   | 
|  30-01-2011, 23:49 | #33 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			Już nie moge sie doczekac malca    | 
|   |   | 
|  31-01-2011, 01:30 | #34 | 
| wilczakowa mamuśka ;) |   
			
			Skąd bierzesz malucha   ? Przyznaj się   
				__________________ Munia - Munia z rodu Potworas   | 
|   |   | 
|  31-01-2011, 12:25 | #35 | 
| Junior Member Join Date: Jan 2011 
					Posts: 9
				 |   
			
			To jest jeszcze niepewne dopiero wyjdzie po USG narazie ni chce az tak zapeszac w marcu napisze co i jak      | 
|   |   | 
|  11-03-2011, 01:47 | #36 | 
| Junior Member |  wycie 
			
			Halo halo.. to ja też trochę pomęczę. Też od dłuższego czasu interesuję się tą rasą i męczy mnie najbardziej problem wycia. Mieszkam w małym kameralnym 3 piętrowym bloku na poddaszu i tu pada pytanie... czy Wilczaki wyją tylko w okresie gdy przyzwyczaja sie je do zostawania samemu w domu czy też mają tendencję do wycia przez całe życie? Poprostu zastanawiam się czy będziemy zmuszeni kiedyś w ostateczności wyprowadzić się z bloku... mieszkam w nim od dwóch lat i zauważyłam, że w mojej klatce jest tylko jeden pies, więc można mieć spore watpliwości co do toleracji sąsiadów albo mam takie wrażenie, bo wcześniej mieszkałam w podobnym bloku w którym 80% mieszkańców miało psa... i teraz odczuwam to jakoś dziwnie..    | 
|   |   | 
|  11-03-2011, 01:54 | #37 | 
| Junior Member |   
			
			Halo halo.. to ja też trochę pomęczę. Też od dłuższego czasu interesuję się tą rasą i męczy mnie najbardziej problem wycia. Mieszkam w małym kameralnym 3 piętrowym bloku na poddaszu i tu pada pytanie... czy Wilczaki wyją tylko w okresie gdy przyzwyczaja sie je do zostawania samemu w domu czy też mają tendencję do wycia przez całe życie? Poprostu zastanawiam się czy będziemy zmuszeni kiedyś w ostateczności wyprowadzić się z bloku... mieszkam w nim od dwóch lat i zauważyłam, że w mojej klatce jest tylko jeden pies, więc można mieć spore watpliwości co do toleracji sąsiadów albo mam takie wrażenie, bo wcześniej mieszkałam w podobnym bloku w którym 80% mieszkańców miało psa... i teraz odczuwam to jakoś dziwnie..    | 
|   |   | 
|  11-03-2011, 10:24 | #38 | 
| Member Join Date: Feb 2008 Location: Stargard 
					Posts: 757
				 |   
			
			Mój pies ma ponad 8 miesięcy i zawył tylko raz... W Sylwestra jak wyła reszta wilczakowego stada, choć widziałam, że przyszło mu to wycie z trudem... Wydaje mi się, że nie ma tu reguły i nigdy nie wiesz na jakiego psa trafisz. | 
|   |   | 
|  11-03-2011, 10:41 | #39 | |
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   Quote: 
  Ja byłam długo przekonana, że Łowca jest niewyjący, dopóki mi sąsiedzi nie "donieśli", że wyje, gdy jesteśmy w pracy...  Teraz ostatnio nie donoszą, więc nie wiem, czy Łowca przestał, czy po porostu oni stwierdzili, że "donoszenie" i tak mija się z celem.  Na szczęście nas nie ma w takich godzinach, że i tak większość ludzi jest w pracy. Ale wieczorami czy w weekendy praktycznie nie zostawiamy go samego właśnie dlatego, żeby się nie narażać sąsiadom, w razie gdyby psa "smutnica" ogarnęła. PS anija: myśląc o wilczaku tak czy inaczej MUSISZ niestety liczyć się z tym, że dostanie Ci się taki, z którym będą przynajmniej przejściowe problemy, jeżeli chodzi o zostawanie samemu i związane z tym hałasy i zniszczenia. Last edited by Grin; 11-03-2011 at 10:45. | |
|   |   | 
|  11-03-2011, 11:12 | #40 | 
| Junior Member Join Date: Sep 2008 Location: Jelenia Gora 
					Posts: 281
				 |   
			
			Garo wyje zawsze po spotkaniu z Kalinką  Wycie włącza mu się po spotkaniu suki z cieczką / którą zna i lubi/i czasami trwa to do tygodnia .Wcześniej tego nie było   | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |