26.06.2011 cacib kraków

[GRABA]

Originally Posted by maria

być może.... jutro zadzownię, jednak mam info, że zaraz po rejestracji zgłaszający się otrzymali mailem potwierdzenie przyjęcia na wystawę, a do mnie nic takiego do tej pory nie przyszło... jutro zadzwonię do oddziału

Ja miałam przeboje ze zgłoszenie, praktycznie było tak, że odpuściłam sobie tą wystawę..
Nie wyskakiwało mi okno, gdzie można wklepać nr rodowodu polskiego i przeliczało mi płatność na euro. Ok. po wielu kilkudniowych moich akcjach, udało się go wklepać. Przeszłam dalej, a tu nic z tego, bo nie przyjmowało mi płatności mojego banku tu się miarka przebrała i powiedziałam dość - nie jadę. No a po kilku dniach dostałam e-mail z prośbą o uściślenie czy chcę zgłaszać czy nie - no to szybka akcja i już
Fajnie, że pobiegamy z Lorką, bo Chantka będzie brała dobry przykład od grzecznej dziewczynki

[Rona]

Originally Posted by GRABA

Fajnie, że pobiegamy z Lorką, bo Chantka będzie brała dobry przykład od grzecznej dziewczynki

Czy ja wiem czy ona grzeczna na wystawie będzie? Nie mamy ani doświadczenia ani wprawy Poza tym wcale nie jest pewne, czy dotrzemy, choć bardzo bym chciała mieć już ostatnią pańszczyznę z głowy.

[Mistrali]

Dervla została dopisana do listy z tego co przed chwilą widziałam Dobrze że wszystko się wyjaśniło.

[maria]

tak, wszystko się wyjaśniło, przysłali potwierdzenie mailem i jesteśmy na liście

[GRABA]

Rozpoczynamy o 12.25 wg planu - zatem można się wyspać

[Rona]

Originally Posted by GRABA

Rozpoczynamy o 12.25 wg planu - zatem można się wyspać

Ojej, a ja na głowie stanęłam, żeby poranny egzamin na popołudnie przenieść Mam nadzieję, że załatwią nas szybko...

Kto wie, jak długo to może potrwać?

[makota]

Witam wszystkich
Ja co prawda wilczaka swojego nie mam (jeszcze ), więc na forum się raczej nie wypowiadam, ale śledzę życie wilczaków dosyć sumiennie.

W tym wątku się wypowiem....bo wystawa w Krakowie się zbliża, a ja już nie mogę się jej doczekać, żeby móc pooglądać Wasze piękności!

Piszę tutaj, żebyście się na wystawie nie wystraszyli, nachalnie gapiącej się na Wasze psy wariatki
A może ktoś miałby na tyle czasu i cierpliwości, żebym mogła do Was podejść i zapoznać się z Waszymi psiakami, co?

Pozdrawiam serdecznie