Regresar   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Responder
 
Herramientas Estilo
Anterior 13-Oct-2011, 08:24 AM   #1
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Registrado: August-2008
Ubicación: Katowice
Posts: 2,220
Predeterminado

Cita:
Originalmente publicado por spadzista Ver post
idź do pierwszego lepszego mięsnego(takiego małego) i próbuj się dogadać, że np. raz w tygodniu chciałabyś większą porcję- kostek cielęcych, serc, przełyk cielęcy z sercem i płuckami, łepek- to wszystko jak regularnie w jednym miejscu będziesz kupować powinno być po 2zł/kg - ja kości dostaje gratis - a jak kupuje to 10zł za skrzynkę. Oni chętnie się pozbywają takich rzeczy - szczególnie jak byś jeszcze kupowała coś dobrego dla siebie- czego ja nie robię bo my mięsa nie jemy.. no i super są ogony wołowe ale już droższe...
To niestety nie zawsze i nie wszędzie jest takie proste. Nie wszystkie sklepy mięsne robią rozbiór mięsa we własnym zakresie. Często po prostu kupują "gotowe" kawałki tego, co im najlepiej schodzi. A nawet jak robią rozbiór, to nie jest to taki "pełny rozbiór" po którym zostają głowy, przełyki, ogony itp. Ja się właśnie dogadałam, na ile to było mozliwe, ale co z tego, jak o przełykach w ogóle mogę zapomnieć a ogony kupuje mi gdzie indziej moja mama, bo u mnie nie było ich już wieki. Ciężkie życie w mieście.
Grin no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 10:36 AM   #2
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Registrado: August-2009
Ubicación: himalaya
Posts: 181
Enviar un mensaje por Skype™ a spadzista
Predeterminado

Cita:
Originalmente publicado por Grin Ver post
To niestety nie zawsze i nie wszędzie jest takie proste(
może mi się po prostu poszczęściło, że panu chce się specjalnie przywozić dla mnie te rzeczy (z miejsca skąd bierze mięso)
spadzista no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 10:59 AM   #3
jaskier
Junior Member
 
Avatar de jaskier
 
Registrado: April-2011
Ubicación: Warszawa
Posts: 242
Predeterminado

Ja się tylko wtrącę i przypomnę, że samym mięsem nie można psa karmić. Może nie każdy o tym wie - przynajmniej ja dowiedziałem się nie dawno i było to dla mnie zaskoczenie. Podobno każdy posiłek powinien składać się również z mniej przyswajalnych elementów, np. ryżu. Chyba chodzi o "robienie kupy", ale pewien nie jestem
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 11:06 AM   #4
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Registrado: August-2009
Ubicación: himalaya
Posts: 181
Enviar un mensaje por Skype™ a spadzista
Predeterminado

owszem jak pies je dużo kości, kupa staje się lekko problematyczna.
ja poszłam troszkę na łatwiznę i robię raz w tygodniu "oczyszczanie jelit"
gotuje taką papkę ryżową dodaje tych swoich warzywek, jajka mleko zsiadłe, jogurt czy kefir no i olej/oliwę - to zazwyczaj kończy się dniowym strajkiem żywieniowym i na kolejny dzień jest zjadane :-) mam nadzieję że rozwiązuje to ich problemy jelitowe wystarczająco. oczywiście można robić to codziennie po trochu :-)
spadzista no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 11:32 AM   #5
jaskier
Junior Member
 
Avatar de jaskier
 
Registrado: April-2011
Ubicación: Warszawa
Posts: 242
Predeterminado

Cita:
Originalmente publicado por spadzista Ver post
owszem jak pies je dużo kości, kupa staje się lekko problematyczna.
Jak po kościach, to domyślam się, że chodzi o zatwardzenie. Jaskier ma inny problem - jak je same mięso, to w ogóle przestaje robić kupę Domyślam się, że przyswajalność jest taka, że zwyczajnie nie ma czym. Ale to nie oznacza, że w jelitach się syf nie zbiera. Nie wszytko co je pies, musi być trawione. Są też inne funkcje, które spełnia pokarm. Przykładowo, dla prawidłowego działania układu pokarmowego potrzebny jest błonnik, którego nie znajdziesz w produktach pochodzenia zwierzęcego, za to jest w ryżu i kaszy. To, że pies kaszy nie trawi, nie znaczy, że nie powinien jej jeść. Ale to tak na zdrowy rozum - nie jestem ekspertem i mogę się mylić
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 12:20 PM   #6
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Registrado: August-2008
Ubicación: Katowice
Posts: 2,220
Predeterminado

Cita:
Originalmente publicado por jaskier Ver post
Jak po kościach, to domyślam się, że chodzi o zatwardzenie. Jaskier ma inny problem - jak je same mięso, to w ogóle przestaje robić kupę Domyślam się, że przyswajalność jest taka, że zwyczajnie nie ma czym. Ale to nie oznacza, że w jelitach się syf nie zbiera. Nie wszytko co je pies, musi być trawione. Są też inne funkcje, które spełnia pokarm. Przykładowo, dla prawidłowego działania układu pokarmowego potrzebny jest błonnik, którego nie znajdziesz w produktach pochodzenia zwierzęcego, za to jest w ryżu i kaszy. To, że pies kaszy nie trawi, nie znaczy, że nie powinien jej jeść. Ale to tak na zdrowy rozum - nie jestem ekspertem i mogę się mylić
Dużo różnych teorii można usłyszeć i przeczytać, czasem wręcz ze sobą sprzecznych. Odnośnie kaszy ryżu można postawić np. pytanie, skąd wilki europejskie takowe miałyby brać?
Łowca po mięsie nie ma żadnych problemów z załatwianiem się. Owszem w dniu czy po dniu, gdy dostaje dużą wołową kość, kupy robią się bardziej stałe i "sypkie"; po drobiu, zwłaszcza kaczkach kupa robi się za to bardzo luźna. Natomiast nigdy nie było tak, żeby miał problemy.
Inna sprawa, że Łowca dostaje też inne rzeczy; trochę suchej karmy - nigdy razem z mięsem czy kośćmi, ale po upływie kilkunastu godzin, resztki naszego jedzenia (jeżeli uznajemy, że te mu nie zaszkodzą), jakieś warzywo, jabłko, pomidor (jeżeli zechce).

Editado por Grin en 13-Oct-2011 a las 12:23 PM
Grin no está en línea   Citar y responder
Anterior 13-Oct-2011, 12:34 PM   #7
jaskier
Junior Member
 
Avatar de jaskier
 
Registrado: April-2011
Ubicación: Warszawa
Posts: 242
Predeterminado

Cita:
Originalmente publicado por Grin Ver post
Dużo różnych teorii można usłyszeć i przeczytać, czasem wręcz ze sobą sprzecznych. Odnośnie kaszy ryżu można postawić np. pytanie, skąd wilki europejskie takowe miałyby brać?
Jedna cholera wie, co ten wilk w lesie żre Jak zje zająca, to razem z treścią jego żołądka - tu masz błonnik. Czasem jakąś jagodę. Ale nasze psy w lesie nie żyją, tylko w domu i jedzą to, co im damy. Być może jagody są super zamiennikiem dla ryżu, zawierają więcej błonnika. Jeżeli komuś chce się je zbierać
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier no está en línea   Citar y responder
Responder


Reglas del foro
No puedes publicar nuevas discusiones
No puedes responder a discusiones
No puedes publicar archivos adjuntos
No puedes editar tus posts

BB code is activado
Emotíconos está activado
El código [IMG] está activado
El código HTML está desactivado

Ir a


Todas las horas son GMT +2. La hora es 07:16 AM.


.
(c) Wolfdog.org