Moria - poszukiwany dom - rowniez tymczasowy

behemotka · 24-10-2011, 14:54

Ładny zwierz

Tylko jak to z nią jest? Na stronie fundacji piszą, że Moria w hotelu "kontynuuje naukę zaufania do ludzi" i "robi coraz większe postępy", a Ty, że "wróciła do punktu wyjścia". Ważne, by znać jej zachowanie jak najdokładniej, tylko w ten sposób można znaleźć sensowny dom, stały czy tymczasowy.

Mam nadzieję, że los się do niej uśmiechnie, trzymam kciuki.

yadira-szara · 02-12-2011, 21:14

Morię spotkałam osobiście i zdjęcia jej porobiłam.
Suka spanikowana, ale jak się ją wzieło na teren spacerowy to odpuściła, bo nie miała wyjścia, połaziła trochę i podniosła ogon. Nawet uszy jej się udało postawić.

Jest bardzo wycofana, boi się wszystkiego więc dla 'jej' człowieka bedzie masą pracy.

24-10-2011, 14:54	#1
behemotka Junior Member Join Date: Nov 2009 Location: Gdynia/Glasgow Posts: 40	Ładny zwierz Tylko jak to z nią jest? Na stronie fundacji piszą, że Moria w hotelu "kontynuuje naukę zaufania do ludzi" i "robi coraz większe postępy", a Ty, że "wróciła do punktu wyjścia". Ważne, by znać jej zachowanie jak najdokładniej, tylko w ten sposób można znaleźć sensowny dom, stały czy tymczasowy. Mam nadzieję, że los się do niej uśmiechnie, trzymam kciuki.

02-12-2011, 21:14	#2
yadira-szara Junior Member Join Date: Oct 2008 Posts: 17	Morię spotkałam osobiście i zdjęcia jej porobiłam. Suka spanikowana, ale jak się ją wzieło na teren spacerowy to odpuściła, bo nie miała wyjścia, połaziła trochę i podniosła ogon. Nawet uszy jej się udało postawić. Jest bardzo wycofana, boi się wszystkiego więc dla 'jej' człowieka bedzie masą pracy.