Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Kluby CzW i prawo

Kluby CzW i prawo Kluby CzW w Polsce i za granicą, informacje na temat grupy inicjatywnej Klubu Czechosłowackiego Wilczaka, przepisy dotyczące rasy...

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-11-2011, 17:41   #14
Morandir
Junior Member
 
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
Default

Troche poprzestawialem kolejnosc Twoich odpowiedzi lub je pogrupowalem bo nie chce z tego zrobic przerzucania sie argumentami. Zamykam watki prywatne i sprobujmy sie skupic na zasadniczym temacie watku.


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Nie bardzo rozumiem sens tego pytania... Poza tym, ze chcesz poprzec slowa Eli (hodowczyni Twojego psa), ze forum wolfdoga to prywatna stronka...
Na forum udzielam sie jako "z Peronowki". Konto "Margo" to konto moderatora i jedynie w tym celu jest wykorzystywane...
Pytanie bylo proste i nie mialo ukrytego sensu. Twoja odpowiedz ma ukryty sens. Jestem uczestnikiem wielu forum dyskusyjnych, moderatorem i administratorem rowniez. Na zadnym, poza WD nie spotkalem sytuacji, w ktorej user uzywa 2 kont, jednego z uprawnieniami moderatora. Nikomu nie przeszkadza dyskusja z adminem, zakladajac, ze admin nie ma nic do ukrycia. Nie rozumialem powwodu, wiec zapytalem. Nie odpowiedzialas. No to zostawmy ten temat.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Wiem - radosnie dales swojego psa Eligo do zjedzenia... Cale szczescie jego tez zamurowalo...
Bo jestem pewien zachowania swojego psa, najwyrazniej przypadkiem udalo sie nie podziurkowac nawzajem bo wtedy nie dosc, ze Cedmon bylby katowanym owczarkiem to jeszcze wrednym agresorem

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
A co do krytyki:
Jesli czarnego psa swojego znajomego nazwe czarnym psem to nie wscieknie sie i nie zarzuci mi "obrazliwych epitetow" - bo wie, ze jego pies jest czarny. Tak sie sklada, ze wiekszosc wlascicieli zna plusy i minusy swoich psow i nie beda bojowac jesli wytknie sie im RZECZYWISTE wady.
To o czym jest mowa to krytykowanie danych cech - zobacz, ze nikt inny sie nie obrazil... Ja tez nie czyje sie obrazona swoimi wlasnymi slowami... A czesc z tego co pisze dotyczy tez moich psow, psow z mojej hodowli i psow znajomych. Nobody is perfect.

Dlaczego twierdzisz, ze chodzilo wlasnie o Cedmona? Jutro zekne na jego fotki - w chwili obecnej moja wypowiedz dotyczy wylacznie problemu, a nie samych psow. A problem jest taki, ze niektore hodowle promuja przekatowane psy i w takich sie specjalizuja... I (zbyt) czesto takie nieprawidlowe CsW sa faworyzowane na wystawach.
Bo pisanie o "pewnych psach" i "pewnych hodowlach" jest takim samym eufemizmem lub brakiem tzw. cywilnej odwagi jak uzywanie okreslenie "Oni stoja tu gdzie stalo zomo". Srodowisko hodowcow i wlascicieli wilczakow to mala grupa ludzi, nie widze powodu by siac zamet, skoro juz jest go sporo to lepiej jasno i wyraznie mowic. Jesli piszesz o hodowli Eli, a ja mam psa z tej hodowli to piszesz o nim.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Sek w tym, ze zadna rasa nie skonczyla dobrze, gdy jej hodowcy wady zaczynali traktowac jako zalety... Warto wiec do bolu mowic co jest prawidlowe, a co powinno zniknac...
Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
W wilczakach pojawiaja sie mocniej katowane osobniki. Nadal daleko nam do idealu - i mocniejsze nogi moga wyskoczyc "po najlepszych rodzicach". Ale to oznacza wlasnie, ze trzeba sie mocniej przylozyc do selekcji na prawidlowe katowanie. A pracy tej szkodza wlasnie hodowcy "ONkow" i kazdy kto twierdzi, ze taki ma byc wlasnie wilczak. Ja nie krytykuje przekatowanych psow, ale swiadoma hodowle uprawiana przez niektorych hodowcow, by wlasnie takie psy osiagnac...
Pewnie wiesz jaka katastrofa skonczylo sie to dla ONkow. Wiec nie bedzie Ciebie tez dziwilo, ze sa osoby, ktore nie chca by CsW podzielily ich los...
Rozwiewajac watpliwosci, Twoje wywody z tego postu i postu o wystawie to na tyle spora dawka wiedzy, ze sie przyda (tak jestem mlodym wlascicielem) i chetnie ja zweryfikuje. Az zrobilem kilka fotek Cedmonowi dzisiaj i nie widze Twoich zarzutow. Ale nawt sedzia, z soboty powiedzial, ze w biegu Cedmon stawia zbyt krotko tylne lapy, wiec moze cos jest na rzeczy? Moze jednak sedzia nie byl taki niedouczony jak go przedstawiasz?


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Tak, wlasnie w tym wzorcu masz stanowcze NIE dla psow ONkopodobnych.
I wlasnie w nim sa cechy lacznie z umaszczeniem i katowaniem, ktore psy na wystawie spelnialy.
W poscie o wystawie pokazujesz zdjecia wilkow w postawach i ryciny na poparcie Twojej tezy. To mozna zweryfikowac tylko pomiarem, dowod jest interpersonalnie komunikowalny i empirycznie sprawdzalny. Zdjecia (przypadkowe, pod roznym katem, w roznych postawach i sytuacjach) nie podpadaja pod dowod. Ktos w poscie zwracal uwage, ze zdjecia nie oddaja wrazenia (uwaga dotyczyla Amore Mio, ja tez mialem wrazenie widzac go na zywo, ze jest przepasc miedzy nim a _CALA_ reszta stawki - estetyczna przepasc; lacznie z moim burkiem)


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Widze, ze pojawia sie to o czym pisalam - mamy spojrzec w rodowody, aby przekonac sie, ze wilczaki w 70% skladaja sie z ONkow, wiec maja wygladac jak ONki.
Wybacz, ale kto ci tak powiedzial?
Ok jesli uznamy, ze przez epitet "ONki" rozumiesz cechy, ktore nie powinny sie pojawiac w rasie, sa wymienione we wzorcu jako wady. Jesli jednak mnie ktos nazywa czarnuchem to nie zastanawiam sie czy mial na mysli, ze mam za malo owlosienia albo duzy nos, tylko pukam sie w czolo i mowie, ze nie jetem czarny [przyklad skrajny i rownie absurdalnych jak nazywanie "niektorych psow" ONkami]. Stad moje odwolanie do papierow i stad moje emocjonalne uniesienie.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Celem tworcow tej rasy byla "walka" z wypaczeniami rasy ON - wypaczeniem BUDOWY. Nie chodzilo o charakter! Dodanie wilka ten charakter POPSULO! I Hartl ten ONkowaty charakter popsul swiadomie - wlasnie po to, aby zyskac o wiele wiecej: zmienic WYGLAD owczarkow. Chodzilo o stworzenie o wiele wytrzymalszej rasy. A to wlasne gwarantowala WILCZA budowa. To dla tej budowy (ale i "czujnosci") krzyzowano wilczaka i ONka. Bo chyba nikt nie uwierzy, ze wilkiem chciano poprawic CHARAKTER owczarkow...
Hartl chcial osiagnac owczarka w starym stylu - takiego jakim byly krzyzowki rejestrowane przez Stephanitza jako ONki. Oto Horand - ukochany pies Stephanitza ...gdyby nie kolor to bylby to 100% ladnie zbudowany CsW o SUPER katowaniu:
A mnie sie wydawalo, ze chciano osiagnac psa do tropienia (ludzi, nie bojmy sie tego stwierdzenia, nikt wtedy w bloku wschodnim nie przemycal narkotykow i uranu), ktory mialby lepsze wlasciwosci biegowe, wechowe, a zachowalby cechy charakteru owczarka. Czyli, ze bylby takim dajacym sie ulozyc wilkiem. Mowimy o tym samym tylko jakby siedzac po dwoch stronach stolu i patrzac w przeciwnych kierunkach

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Do hodowli szly jednynie psy przypominajace wilka, albo posiadajace niewiele cech ONka... Typowe ONki byly odrzucane...
Odrzucano psy, ktore nie spelnialy wymogow wechowych i biegowych, a na koncu odrzucono ten eksperyment w calosci, bo okazal sie w armii nieprzydatny. Ale to nie jest przedmiotem dyskusji.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Jesli chodzi o charakter to selekcja byla prowadzona pozniej. I to tez nie byla to selekcja na "owczarkowatosc". Wilczaki mialy TROPIC, wykorzystywano tez ich inne "wilcze" cechy.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Oczywiscie, ze odcienie wilkow sa rozne - tak jak u CzW umaszczenie zmienia sie takze z pora roku. Zwylke wilki sa BURE, jasno szare prawie sie nie zdarzaja.
Ale nie sa BRAZOWE.
Bure=wilk. BRAZOWE z siodlem=ONek.
Ja takiego psa w Poznaniu nie widzialem, za to sporo srebrnych i jasnoszarych

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Roznice widac, gdy postawi sie wilczaka kolo wilka...
Czarnych wilkow nie widzialam - poza amerykanskimi. Ale to mozliwe - nie wszystkie wilki europejskie sa czystymi wilkami... Czesc moze miec w swoich zylach krew psow...
Tak, to prawda, zdazaja sie takie domieszki.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Co do ogona - polecam poobserwowac wilki... Jak dla mnie nie przypominaja one akit nawet jak maja ogony w gorze.
Zostawmy biedne akity

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Natomiast zadarta w gore glowa to wada - w biegu wilczak (o ile nie jest podciagany na ringowce) powinien miec glowe na wysokosci grzbietu; na jednym poziomie z grzbietem. Faktem jest, ze jesli hodowcy widza, ze sedzia w ringu preferuje styl ONkowaty to beda podciagac wilczaki, bo te prawidlowo biegajace tez sa gorzej oceniane przez "owczarkarzy".
Nie wiem jak biegl Cedmon, bo jak zwykle uporczywie trzyma sie pol kroku za mna a w dodatku na sobotnia wystawe wpadlem na 3 minuty przed ejsciem na dywanik. Za to inne psy, w tym Eligo biegly z uniesionymi glowami na "wyciaganych" ringowkach. Co mnie sie nie podoba, ale byc moze sam tez tak zrobilem.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To jednak maly Pikus. Duzy jest taki, ze decyzje sedziego maja pewien wplyw na selekcje w rasach - to werdykty sedziowskie nadaja kierunek hodowli. Jesli beda fatalne to i hodowla bedzie fatalna. Preferowanie psow w typie owczarka to nie kwestia przegranej na jednej wystawie, ale kwestia niszczenia tej rasy poprzez upodabnianie jej do owczarkow - poprzez czynienie ze swietnie zbudowanych wilkow powyginanych kalek...
Myslisz, ze szkoda na to czasu?
Nie mysle, masz racje, warto o to powalczyc i stworzyc klub, ktory moglby byc realna sila wplywajaca na edukacje sedziow.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Chyba mnie z kims mylisz... Ja nie klikam. Moje psy nie merdaja ogonami...
Pewnie mi sie przewidzialo, mlody to zdziwiony

[quote=z Peronówki;411142]
A wilczak pobudzony byc musi - aktywnosc (czasem na granicy ADHD) to taka podstawowa cecha tej rasy...
[quote]

Ktora dobrze jest kontrolowac, a nie eksponowac.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Lubisz sport? Co bys powiedzial, gdyby sedzia zadecydowal, ze mecz euroligi wygrywa druzyna z najmniejsza iloscia bramek? Co powiesz na wyscigi samochodowe i wygrana auta z najgorszym czasem? Co powiedzialaby publika, gdyby przy zawodach plywackich sedzia wskazal jako zwyciezce osobe z najgorszym czasem?
Czy gdyby ktos to skrytykowal to swierdzilbys, ze to "feria "widzimisie" oraz fochow przemieszana z frustracja i jadem"? Ja gwizdy po takich wyrokach sedziowskich nazwalabym sluszna i zasluzona reakcja na zle sedziowanie, ktore odbylo sie wbrew wyznaczonym zasadom.
Na wystawach nikt nie bedzie gwizdal. Ale to nie znaczy, ze nie bedzie komentarza i niesmaku, gdy wygra o wieke slabczy pies; gdy z tego czy innego powodu lamane sa zasady i ocena odbywa sie wbrew zapisom ze wzorca.
Nie lubie sportu, ale wole sport od rewii mody. Wystawa to rewia, gdzie uznaniowosc jest na porzadku dziennym. W odroznieniu od zawodow, gdzie przegrana psa jest jednoznaczna (chyba, ze dwa psy pracuja bardzo podobnie i znajda sie uparci wlasciciele, ktorzy ise beda klocic o setnet punkta); na wystawach podoba sie taki lub inny pies. Zdajesz sie walczyc z wiatrakami. Para w gwizdek.


Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Jaka wartosc uzytkowa?
[...]
Poza tym nie mnie przemawia do mnie Twoje twierdzenie, ze psa wybrales ze wzgledu na wartosc uzytkowa? Skad wiec wybor takiego psa, ktorego ojcem jest Zw.Swiata, ktory poza "mala" wytrzymalosciowka nie ma zadnych egzaminow uzytkowosci i mamie, ktore tez na tle innych polskich suk tez sie nie wybija. A u dziadkow jest juz jest kompletna egzaminowa posucha. Tak nie wyglada wybor "na charakter"; "na uzytkowosc".
Egzaminy to nie wszystko, wole miec psa poslusznego niz takiego ktory zdal posluszenstwo. Cedmon to pies uparty i z silnym charakterem ale na co dzien (jak na wilczaka) chodzi jak w zegarku. Zawody potrafilismy jednak polozyc. Obaj

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
To zapytam Ciebie: Znasz moze sklad GI tego drugiego klubu? Bo obecnie to jakas Fata Morgana....
A co do reszty - widze, ze jeszcze nie poznales pana G... Ale radze ci nie bluznic o jakiejs demokracji, bo za chwile wylecisz z jego klubu...
Nie poznalem i licze, ze bedzie przyjemniej niz piszesz.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Nie zrozum mnie zle, wiem, ze wierzysz w to, co Tobie naopowiadano. Jednak jest tak, ze ci od "ogonow w gore" szkola swoje psy bez porownania wiecej i maja o tym o wiele wieksza wiedze + o wiele wiecej doswiadczenia w pracy z CsW niz ci od ognow w dol... Tyle, ze maja mniejsze parcie na szklo i mniejsza potrzebe lansu... Wola pracowac niz gadac jacy z nich super szkoleniowcy...
Licza sie fakty, a nie slowa. Bywam w rodzinnym domu Cedmona czesto. Jesli jedna osoba jest w stanie poprowadzic 9 psow to niezaleznie od tego co naiszesz na mnie robi to wrazenie. Poprowadzic: wyszkolic, zyc na co dzien etc.

A jednak troche wyszlo spieranie sie. Moze to dobrze, dotrzemy sie

Pare slow, ktore wylaniaja sie z tego co piszesz:
- istnieja 2 glowne linie wilczakow: Czeska i Slowacka,
- "promujesz" Slowacka jako wlasciwa, zarzucajac Czeskiej wszystko co zle i wrzucajac do jednego worka osoby z nia kojarzone.

Pytanie czy sami Czesi i Slowacy tak to widza

Tak dlugo, jak uznam, ze to mozliwe, bede sie upieral, ze istotne jest powolanie klubu. Nawet w atmosferze sporow. Nie bede tu stalym gosciem, wiec moze sie okazac, ze to moj ostatni glos w dyskusji, bo powiedzialem co chcialem powiedziec.
Morandir jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:30.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org