Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 02-02-2012, 19:11   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Lubię ten temat (wyboru płci), tu też będzie tyle odpowiedzi, ile doświadczeń.
Dla mnie zdecydowanie samiec, ale zaznaczam, że moja rodzina dorosla i bezdzietna Dlaczego? Bo samce są jak-za przeproszeniem-goryle w stadzie-bardzo czytelnie i wyraźnie wala sie w pierś, robiąc mega teatr wobec przeciwnika - czyli dają czas na reakcję i zdecydowanie stawiają na to widowisko, niż rzeczywisty atak. Wszystkie znane mi suki startują w chwili namierzenia celu. Wg mnie są ostrzejsze, bardziej cięte, jeśli idą do "walki" to na ostro. Samce stawiają na pokaz sił, bo przecież za bardzo by się zmęczyły prawdziwym starciem
Dobrze prowadzony samiec, o stabilnym charakterze, ma wrogów w postaci innych dorosłych samców, w przypadku suk-(oczywiście generalizuję) na linii wroga stają też:młode samce, maluchy i inne suki - na oko-trochę tego więcej
Wydaje mi się, że u samców łatwiej zaobserwować etap "godności i spokoju" - czyli wyszumią swoje i potem są stateczne. Dziewczyny całe życie mają motorek w tyłku
No a wykastrowany samiec to już cud, miód i zasmażka z keczupem
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 20:01   #2
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

A ja za to wolę suki. Jak dla mnie psy to troszkę "troglodyci" z jednej strony prości w obsłudze jak przysłowiowe cepy, z drugiej dają w kość poprzez swoje "ego"
Suki może bardziej wredne i kombinujące , ale jak już się z suką człowiek dogada to na całe życie
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 20:10   #3
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
w przypadku suk-(oczywiście generalizuję) na linii wroga stają też:młode samce, maluchy i inne suki - na oko-trochę tego więcej
Dodam wykastrowane obce samce - z doświadczenia.
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 20:23   #4
spadzista
the Bright Side of Wild
 
spadzista's Avatar
 
Join Date: Aug 2009
Location: himalaya
Posts: 181
Send a message via Skype™ to spadzista
Default

ciekawe czy jak weźmiesz samca to stanie się kompanem czy rywalem
spadzista jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 20:25   #5
trunksia
Junior Member
 
trunksia's Avatar
 
Join Date: Jun 2012
Location: Pszczyna
Posts: 163
Default

Ja osobiście obserwując i słuchając innych samca wilczaka bym się bała brać pod swój dach... Zdecydowanie wolę suki.
Za jakiś czas towarzyszem Aszczu będzie chłopak, ale zupełnie innej rasy
trunksia jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 20:52   #6
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

martwia mnie dwie rzeczy:
-pedanteria malzonki-pies to klaki i piach, a szczenie to dodatkowo smierdzace kaluze i (czesto) poobgryzane meble, ubrania, ksiazki, zabawki itd. gdybyscie jednak zdecydowali sie na inna rase nie bierzcie psa gladkowlosego! to iluzja ze jest mniej sprzatania. Musicie tez liczyc sie z problemami z zostawaniem i demolka domu.

-strach Twojej corki. Szczeniaki gryza bardzo bolesnie. Czasem z pelna gama zachowan lowczych-warczeniem, rozszarpywaniem itd... Dorosli czesto sie boja, a co dopiero dziecko z urazem... Maly wilczak bardziej przypomina hybryde hieny, zmiji i krokodyla niz slodkiego pluszaka... Zanim sie napalisz na psa podjedzcie do jakiejs hodowli, ktora ma podrosniete szczeniaki, bo moze sie okazac ze nici z wilczaka i innego podobnego psa na dlugo...

I napisz skad jestes
__________________

Last edited by jefta; 02-02-2012 at 20:56.
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 21:13   #7
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Podpisuję się pod przedmówcami
Wondera ma większą gamę osobników do potencjalnego spuszczenia łomotu - choć tu nie koniecznie używa zębów, po prostu glebuje i przytrzymuje przy ziemi, czasem warczy, czasem bardzo warczy, czasem robi to bezszelestnie
Też jej znaki są dużo subtelniejsze (niż u samca) więc łatwo się spóźnić z reakcją.
No i dla mnie najbardziej uciążliwe - ciągle obserwuje okolice i zmiany, które w niej zachodzą, a że teoretycznie węch i słuch dużo lepsze od człowieka, to...
Myślę, że w tej rasie słowo "suka" opisuje osobniki żeńskie dość trafnie
Z samcem jest moim zdaniem inny "komfort" życia, co nie znaczy, że jest lepiej. Osobiście bardzo lubię suki - moją najbardziej !, przynajmniej się nie nudzę

Last edited by Wonderfull Wolf ES; 02-02-2012 at 21:22.
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 21:43   #8
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

U nas na liscie wrogow sa wszyscy ktorym cos `nie pasi` gatunek i plec bez znaczenia najczesciej `nie pasi` doroslym sukom oczywiscie, ale jak `problem` ma samiec to tez dostanie. Wrog musi byc godny jej reakcji-agresywne male psy sa olewane.

Mi ten samczy teatr mniej opowiada. ja lubie ta suczosc, szybkosc oceny i reakcji i zerojedynkowosc-przyjaciel do witania albo wrog do likwidacji
Nastepna tez miala byc suczka, ale Sexy tak szybko progresuje ostatnio, ze moze zdecyduje sie szybciej niz te 5-6 lat roznicy miedzy psami a wtedy wchodzi w gre tylko chopak ; innej rasy.
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 22:21   #9
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
Ja osobiście obserwując i słuchając innych samca wilczaka bym się bała brać pod swój dach...
NO proooosze Cię Chyba, że ze strachu o swoje miejsce na podusiach
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 03-02-2012, 09:42   #10
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Napisał trunksia&witgor
Ja osobiście obserwując i słuchając innych samca wilczaka bym się bała brać pod swój dach.
..
Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
NO proooosze Cię Chyba, że ze strachu o swoje miejsce na podusiach

Różnie to bywa z tymi podusiami...
Osobiście znam przypadek (niewilczakowy), gdy pies został "oddany" bo nie chciał zejść z łóżka i warczał na dziecko, które chciało z niego skorzystać...
Na Dogomanii można przeczytać całkiem często o takich... problemach.
Rzecz w tym, że z samcem dobrze prowadzonym tego typu problemów (jak i wielu innych nie będzie), złe postępowanie może wygenerować problemy nie tylko z samcami i z wilczakami.
Takie problemy, których można dość łatwo uniknąć (wyeliminować), a które pomimo tego zdarzają się całkiem często, to wspomniane choćby "panowanie" na łóżku, pilnowanie jedzenia, problem z odbieraniem "znalezisk" na dworze, czy choćby ukradzionego buta (lub innej rzeczy) właścicielowi...
Zatem tak naprawdę bać się nie ma czego, ale trzeba pracować, a do tego potrzeba troszkę wiedzy i intuicji.
Niby jest to naturalne, że pies podporządkowuje się automatycznie człowiekowi, a jednak zdziwiłam się, jak często tak się nie dzieje. Wygląda na to, że całkiem spora liczba osób nie ma takiego charkeru (charyzmy czy czegoś w tym stylu), który by automatycznie sprawiał, że pies uznaje go za niekwestionowanego swojego przewodnika.

Last edited by Grin; 03-02-2012 at 10:41.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 03-02-2012, 09:51   #11
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

jestem z Krakowa (mieszkam na Olszy) i dysponuję 3-miesięcznym wilczakiem (chyba jedynym w Krakowie w tym wieku) .... bez problemu mogę go zaprezentować .... bez względu na temperaturę codziennie jesteśmy na godzinnym spacerze na Prądniku Czerwonym .... myślę jednak że lepiej zaprezentuje się w domu niż w plenerze, bo tam to będzie zajęty tropieniem lub innymi psami a nie gośćmi .... dodam jeszcze że wersja "demo" jest "softowa" - obecność obcych ludzi łagodzi temperament - ale zawsze można coś poobserwować ))
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2012, 23:22   #12
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Dobrze prowadzony samiec, o stabilnym charakterze, ma wrogów w postaci innych dorosłych samców, w przypadku suk-(oczywiście generalizuję) na linii wroga stają też:młode samce, maluchy i inne suki - na oko-trochę tego więcej
IMO Gaga ma sluszne obserwacje. Mialam raz suke, co prawda niewilczakową, była głupia jak kilo gwoździ, aczkolwiek urocza. Suki wilczakowe bywaja zlosliwe jak prawdziwe kobiety (oczywiscie nie dotyczy to Wondery )
Z powodu trwających bog-wie-jak-dlugo problemow z niekonczaca-sie-cieczka u suk, wole zdecydowanie samce, aczkolwiek moj jest rzeczywiscie "grubo ciosany": szczypy w tylek, bąki po jedzeniu i bekanie, ale ileż w tym uroku
Jedyna dla mnie, jako kobiety, naprawde istotna roznica, to waga - 40 kilo rozpedzonego samca nie rowna sie 25 kilo rozpedzonej suki. Nadwerezone stawy rąk, zdarta skora, wywichniety maly palec lewej dloni... Jako facet nie bedziesz tego odczuwal zbyt bolesnie, ja - i owszem
Wybór należy do Ciebie, ale uważam, że wsiąkłeś... jeśli jesteś wystarczająco elastyczny, dasz radę
anula jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:31.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org