Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-01-2006, 19:12   #14
Canis_lupus_husky
Junior Member
 
Canis_lupus_husky's Avatar
 
Join Date: Dec 2004
Location: Malbork
Posts: 208
Send a message via AIM to Canis_lupus_husky
Default

Quote:
Originally Posted by Wolfin
a fajna bywa situacja. cala jestesz zdenerwowana ze pies tak zrobil, ze ciebie nie slyszal, ale z uszmiechiem dajies psu nagrodku za to...ze wrocil
Dokładnie ja już nieraz tak miewałam-pies mi pogonił za sarną, ja wychodziłam z siebie, przed oczami wizje-że już psa żywego nie zobaczę, a to to, a to siamto... jak juz wracał, złośc mijała ustępując radości, że jednak wrócił... dostaje nagrodę, o ile mam coś w kieszeni dla niego, chwalę go, że dobry pies, bo jednak przyszedł do mnie...
Cóż, pozostaje mi tylko zapinanie go na smycz w niebezpiecznych, chociaz niestety jednocześnie najpiękniejszych miejscach...
__________________
"Masz ¶wira to go hoduj." John Irving-Hotel New Hampshire

Człowiek-wilk.
Canis_lupus_husky jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 18:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org