![]() |
#6 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
No >>CZE!<< z rana!
![]() Zaraz otwierają sklepy, to możesz robić makijaż.... A potem, w ramach zasady "lepiej przeciwdziałać niż leczyć" do: -mięsnego -10kg "smaczków"; -markieta: haczyki i zasuwki do drzwiczek /kosz na śmieci, szafki nisko ustawione -np. z butami, szafy, a w przyszłości do kolejnych pomieszczeń/, kołki z wkrętami /instalacja półek na wyższym poziomie/, łańcuch z kłódką do lodówki, dodatkowe komplety pościeli i koców /w końcu "Czesław"-szczypior JUŻ śpi "po bożemu" na łóżku/, łyżki drewniane /nam Ozzy właśnie "zjadł" kolejną, tę co ŻEM "paszę" ważyła/, 4kpl. ścierek /tego nigdy za wiele/, mop, śrubokręt i kombinerki /podokręcać niedokręcone/, taśma izolacyjna do reperacji kabli; -apteki: zioła uspokajające /a tak ze 3op -na wszelki wypadeczek/, woda utleniona, plastry, spirytus, Rivanol; -hurtowni weterynaryjnej: bandaże, środki odkażające /najlepiej z antybiotykiem/, plastry. -pasmanterii: nici /w wielu kolorach po 1szpulce/; -sklepiku przykościelnego: książeczka z kantyczkami /z ziołami uspokajającymi dobrze się podśpiewuje w rytmie mantry.../; -"Alkoholi Świata"-co tam już uważasz, gdy zioła przestaną działać...... Co mi się jeszcze przypomni /przejdę po chałupie-powspominam/, to dopiszę.... ![]() I cóż Ci jeszcze mogę powiedzieć.... teraz już tylko: "Z Bogiem!" ![]() ![]() ![]() /i pamiętaj: zrobiłaś to na własne ryzyko... ![]() Last edited by Puchatek; 20-09-2012 at 07:42. |
![]() |
![]() |
|
|