Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wzorzec & bonitacje

Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych ....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 19-03-2013, 14:34   #21
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Thumbs down

Chyba należy poprosić jakąś dobrą duszę, żeby przeniosła część postów do tematu "Sierść wilczaków"
http://www.wolfdog.org/forum/showthr...839#post451839

Quote:
Originally Posted by Piter View Post
-kupę
-zdechłą rybę już rozkładającą się ( chyba wygrywa z tym pierwszym )
najlepsze jest jak po żarciu chce sie zmieścić do miski
-na żerowisku bobrów
lub
-szybki niekontrolowany skok z kajaka do Odry
O tak, ryby też znamy bardzo dobrze, bo mieszkamy w okolicy dwóch sporych stawów...
...ale mimo wszystko wolę jednak rybę, niż kupę. Raz LAti w kupie wytarzał się nam tak, że miał równomiernie rozprowadzoną, co najmniej półcentymetrową warstwę na sobie. Mówię serio, nie ubarwiam. Nie poznałam go jak wylazł z krzaków, bo kompletnie zmienił swoje ubarwienie - od czubka ogona, aż po potylicę za uszami
Nitka też raz urządziła się podobnie, ale miała cieńszą i nie tak równą warstwę.
Za to troszkę kupy na samej szyjce zdarza się często, ale to już nie jest ten sam poziom okropności

Quote:
Originally Posted by fraxinia View Post
Moim zdaniem, jeśli Czesio ma twardą sierść, nie musisz kąpać go wcale. Po co psa chemikaliami polewać, jeszcze alergii dostanie Ulvarek ma sierść twardą i szorstką. Nie jest zbyt przyjemna w dotyku, ale ma swoje cudowne zalety: zawsze jest czysty, bez zapachu, a po wyjściu z jeziora jest suchy W związku z tym, w myśl zasady "wilk się nie myje i żyje" NIE KĄPIEMY GO WCALE. Sam też nigdy nie czyści swojego futerka.
Też jestem bardzo ciekawa, czy sierść zmienia się wraz z wiekiem.

Dobra, zapytam wprost, bo nie daje mi to spokoju: czy sierść może się zakręcić?
Jeszcze Creska nie kąpaliśmy i póki co nam się nie spieszy
Ja nie cierpię kąpać psów, u nas niestety to jest zawsze totalny "bangladesz", bo żaden z naszych psów nie lubi wody... ale o ile Nitka i Basta skulą uszka i biedulki jakoś to wytrzymują, to Łati aktywuje w sobie moc tybetańskich mnichów, pochodzącą z jądra ziemi... to jest po prostu tragikomedia
Dlatego tez z przyjemnością myślę o tym, że jednego można będzie nie kąpać Jedyne do czego chcę go przyzwyczaić jak tylko się ociepli, to polewanie wodą, bo jednak dobrze byłoby mieć to "oswojone" w razie jakiegoś nieprzewidzianego "wypadku"
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 14:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org