![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]()
ja polecam te klatki http://kankan.pl/index.php?idz_do=sklep&id_kat=65
choć i tak warto zabezpieczyć wyjścia ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
|
![]()
Dzięki Graba.
__________________
Nemo me impune lacessit |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
![]()
Wiadomo, że robisz to co możesz jak najlepiej. Ja zaproponwałam, że te starania możesz ulepszyć wprowadzając codzinny trening klatkowania (chociaż godz. dziennie), małej będzie łatwiej. Oczywiście nikt nie może narzucić Ci tego co masz robić, sama wybierzesz to, co uważasz na najlepsze. Na forum dzielimy się swoimi doswiadczeniami i na ich podstaie dajemy rady. Do niektórych wniosków trzeba samemu dojść.
10 kg u prawie czteromiesięcznego szczeniaka to niedużo ![]()
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit Czarodziejka Belit Wilk z Baśni |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
|
![]()
Peace and love, Padre
![]() ![]() ![]() Czy warszawskie wilki planują jakieś spacery w czwartek lub piątek? Ayra właśnie kończy 12 tydzień, więc chyba wyrabiamy normę wagową (vet zadowolony). Kupiłam transporter - jak go zje, pomyślę co dalej. Na lato mam pewien plan, ale na razie zobaczymy czy transporter zostanie zaakceptowany. Mam 14 dni na zwrot ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Nemo me impune lacessit |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
![]()
Spacery są w weekendy, zazwyczaj niedziela. Jak chcesz się spotkać, to napisz do Pawła (ten co wrzuca fotki ze spacerów
![]() Transportera od razu (chyba) nie zje, kryzys zazwyczaj przychodzi w okresie dojrzewania. Kilka miesięcy porzyje transporter ![]()
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit Czarodziejka Belit Wilk z Baśni |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Join Date: Dec 2014
Location: Lublin
Posts: 16
|
![]()
@Ayra śliczny psiak
![]() Jednak pozwolę sobie ustosunkować się do transportera - pomijając brak przewiewu, co stanie się dużym problemem już za parę tygodni przy wyższych temperaturach - czy zdajesz sobie sprawę jak szybko Ci psiak wyrośnie z tych 10 kg do wymiarów które uniemożliwią korzystanie z transportera? Nie widziałem jeszcze odpowiednio dużych, by zmieścił się w nie Loki, który nie ma jeszcze pół roku, a co dopiero dorosły pies. Już nie wspominam o komfortowym przebywaniu w środku, możliwości wyciągnięcia się, swobodnego odwrócenia. Osobiście korzystamy z klatki http://www.zoohurtowo.pl/pies/akceso...ka,p1217265753 - nic nie trzeba wzmacniać, bo nie złoży jej od środka, nie jest w stanie otworzyć drzwi (sam miałem problemy, żeby ją otworzyć od środka). Jedyne ryzyko, to siła zębów w przyszłości, ale maluch kocha swoją klateczkę. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
|
![]()
Czuwaj!
Chwilę nas nie było. W Wielkanoc Ayra skończyła równe 3 miesiące (najlepsze życzenia dla równolatek z innego wątku!!!!). Zatem z okazji kolejnej rocznicy kilka fotek i spostrzeżeń. ![]() ![]() ![]() Po pierwsze dziękuję za zmobilizowanie mnie do zakupu klatki (w naszym wydaniu transportera). Ayra od razu polubiła to miejsce i śpi w nim w najlepsze. Gdy wychodzimy ładnie zostaje, bez piszczenia czy wycia. Nie zostawiamy ją na długo - max 1,5 godziny. Po drugie - są pierwsze zniszczenia ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() - zjedzony w połowie PIT-37 za 2014 rok ![]() ![]() ![]() - porysowane okulary (moje ![]() - kradzież i spożycie kilku kawałków ciasta - no i skarpetki dzieci do wyrzucenia, plus rękawy w dziurach (największa w mojej koszuli) - ogród zaczyna przypominać Florydę po przejściu Katriny - wszędzie porozrzucane zabawki Ayry, pogryziona konewka, rury, które przyniosła z ulicy i znaki prób podkopów, które zostały zasłonięte betonowymi płytami. Po trzecie - leczymy zapalenie pęcherza i pochwy. Łapanie moczu mam opanowane. ![]() Po czwarte - sucz nadal gustuje w kupach - swoich już mniej, ale cudzich i owszem..... ![]() ![]() ![]() ![]() Po piąte - pies mi się zrobił bardzo towarzyski - ludzi zawsze uwielbiała - wszystkich bez wyjątku (u nas ciągle goście - zwłaszcza dzieci, a i my ciągle w gościach), ale odkąd podrosła to z góry jest do psów na TAK i zachęca je do zabawy. Nawet strofowana, nie wchodzi w zwarcie. A to nowość - bo bywało z tym różnie. Jakieś sugestie i rady?
__________________
Nemo me impune lacessit Last edited by Ayra; 09-04-2015 at 11:51. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
![]()
A widzisz, klatka nie jest straszna
![]() Dziury w ubraniach? skąd ja to znam? ![]() ![]() Na dołki w ogrodzie dobrym sposobem jest umieszczenie świeżej kupy w miejscu, gdzie najczęściej pojawiają się dołki ![]() ![]() Zjadanie kup innych zwierząt jest normalne, zdarza się również dorosłym ![]() Nie chcę Cię martwić, ale koprofagia nie jest normalna. Jeśli małej nie przejdzie z wiekiem, to dobrze by było znaleźć tego przyczynę: zdrowotną lub behawioralną. Ayra nadal tatusiowa, co nie? ![]()
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit Czarodziejka Belit Wilk z Baśni |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|