Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 23-06-2004, 16:14   #2
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

No to macie wesolo!
Nie ma to jak troche swiezej krwi w stadzie, zaraz jest ciekawiej!
A jak z jedzeniem? nabrala Wiewiora apetytu?

Ja spodziewam sie podobnych "dzikich gonitw" nocnych jak przyjada koty od Daniela bedzie to juz cale kocie gremium, malo rozwazne i szalone.

Na szczescie Hradek jest spokojnym kotkiem i na razie sie wysypiam, ale jak sie Omar obudzi i sie spotkaja w nocy to koniec...
Hradek ostatnio probowal zaprzyjaznic sie z myszoskoczkami
Bardzo go one ciekawia, a ze jedna samiczka umie sama wychodzic z klatki, to raz napotkala Hradka oko w oko
Biedaczka dwa dni dochodzila do siebie po spotkaniu, ale przezyla!!!
Hradek to naprawde mily kotek tylko lekko tracal ja lapka, nie zadne tam chamskie zagryzanie, czy cos w tym stylu.

pozdrowienia dla Wiewiorki od Myszoskoczki
Ori jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 12:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org