Ja również chciałam zapytać, bo nie orientuję się zupełnie w tej kwestii, a ciekawi mnie, czy jest jakieś "prawo" pisane bądź nie, czy też dobry obyczaj wśród hodowców mówiący o tym, że suka po przekroczeniu pewnego wieku nie powinna być już kryta? Czy raczej zależy to od konkretnego "przypadku"; jej zdrowia, kondycji itp?
Czy w ogóle ciąża, poród, karmienie jest dla suki bardzo wyczerpujące? A może jest tak jak u ludzi; w tej chwili coraz starsze kobiety decydują się na ciąże i dziecko może nawet dobrze wpłynąć na ich samopoczucie (mówi się nawet, że odmładza

). Z drugiej strony istniej większe ryzyko wystąpienia chorób o podłożu genetycznym niż np. u dwudziestoparolatki.