![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools
![]() |
Display Modes
![]() |
![]() |
#1 |
VIP Member
|
![]()
....cala historia zaczela sie juz kilka miesiecy temu.... ile bylo zwrotow akcji, smutnych zakonczen, niespelnionych oczekiwan...to juz tylko wlascicielka Eresh wie....
![]() ![]() Biorac wiec pod uwage cala historie to Eresh bylo chyba po prostu przeznaczone, ze trafi wlasnie do Bozeny... ![]() Jaka jest Mala? Imie ma po mezopotanskiej bogini i dokladnie taka jest - wie ile jest warta i na co ja stac.... Niczego sie nie boi i przed niczym sie nie cofa - zawsze jest tam, gdzie cos sie dzieje. A jak sie nic nie dzieje to zaczyna sie dziac....wlasnie dzieki Eresh...... ![]() ![]() Nie interesuje sie innymi szczeniakami - przyjazni sie jedynie z Wielkimi psami.... ...doskonale wie, ze miejsce innych psow jest na podlodze, ale nie JEJ! Dla niej sa kanapy.... ...sypia wylacznie na puchowych poduszkach... ...i juz teraz wie, ze mezczyzni beda lezec u jej stop... ..... tak wiec biada Maxowi, bo to jego nowa dziewczyna.... ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
No doczekalismy sie!!! Wczoraj tuu zagladalam czy bedzie powitanie ale..nie zdzierzylam i poszlam spac...ale dzsiaj rano ...nareszcie
![]() Bozenko! Gratulujemy, witamy w nowej bajce ![]() Zyczymy aby te puchowe poduszki Eresh pozostaly jak nadluzej cale a Max jak najszybciej uznal, ze ma powiekszona rodzine. mam nadzieje ze bedziesz nam tu pisac czasem co sie u Was dzieje... No i do zobaczenia na jakiejs wystawie ![]() pozdrawiam Gaga i Chey |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Tmave Zlo
|
![]()
Witamy rowniez i my. Pozdrawiamy BAAAARDZO serdecznie i zyczymy kaluz w wyznaczonych do tego miejscach, kupek pachnacych bzem i sladow zabkow wylacznie na psich zabawkach (no i moze uszach Maxa
![]() Joanna, Andrzej i Dewi (tez, jakby nie patrzec - z imieniem po bogini)
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Moderator
|
![]()
tez serdcznie pozdrawiami.
Daiva i Harmonia (nie po bogini ale i tak z idea w imieniu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Marzena z psami i rodzicami rowniez witaja
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Member
|
![]()
Dzięki za powitanie i my witamy serdecznie wszystkich w naszym powiększonym składzie. Teraz jest nas dużo: 3 psy:
2 wilczaki - Max i Eresh, 1 Mix - Rauko, 3 koty Gruba, Czarny i Rudy, 3 ludzi: Mariusz, Ja i Konrad i 1 koń. Jak nie liczyć brakuje dwóch koni ![]() Jesteśmy po długiej podróży. Pojechałam sama po małą tak jakbym wiedziała, że Eresh będzie bardzo grzeczna. Teraz mamy bardzo wesoło. Max zrobił się bardzo dorosły, chodzi, powarkuje i pokazuje kto tu jest panem, Rauko (jest gruba) dostała zadyszki biegając za małą i wreszcie nie będę musiała ją odchudzać. Koty są w szoku totalnym, znalazły azyl dla siebie na szafie i ciekawe za ile dni zejdą. Oczywiście próbowaliśmy nadążyć za akcją z kamerą. Aha Mariusz też w szoku ale na szafie nie było już miejsca ![]() Fotki wspólne też się znajdą, a kwiatki które miałam przesadzać w marcu chyba tych wszystkich gonitw nie przeżyją. Pozdrawiamy wszyscy |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Tmave Zlo
|
![]() Quote:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Member
|
![]()
Witamy...
![]() Trzeba było wcześniej mówić o tych koniach, to Margo dorzuciłaby jakąś koze w ramach substytutu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Member
|
![]()
No to widzę że się hodowla szykuję brawo i witamy maluszka i czekamy na relacje. Z tym szokiem Mariusza - to co nie wiedział o niczym że szczeniaka przywozisz??
__________________
http://harry.wolfdog.org |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
VIP Member
|
![]()
Hej, hej...Max powarczy i za dwa dni bedzie wspolnie ganial
![]() ![]() ..Bozena, jak napisalas ze Eresh grzeczna....ekhmmm... poprosze o to samo zdanie za jakis czas ![]() Starsznie sie cieszymy, ze macie nowego domownika...zyczymy duuuzo radosci ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Member
|
![]()
Wiedział, wiedział ale nie wiedział, że to może być takie żywe srebro. Jak przywoziłam Maxa to był tylko jeden kot, jeden pies i na dworze ciepło. Teraz po naszym niezbyt dużym mieszkaniu jak to wszystko na raz zaczęło biegać a koty zrobiły się ze strachu po dwa razy większe to było śmiesznie . Już po paru godzinach zaczyna się uspokajać, aczkolwiek Max chce być cały czas głaskany a koty z szafy nie zeszły nawet na dźwięk otwieranych puszek. Ale warto było. Mnie się już przestało w głowie kręcić od stałego ruchu w domu a Eresh jest słodka. Nie mogę się nadziwić, że dopiero w tym roku dołączyło do naszego stada takie maleństwo. Tak jak pisała Margo Eresh było przeznaczone aby z nami zamieszkać. Co do kozy zły pomysł nie był, bo Kleks (koń) miałby towarzystwo. Jest bombowo
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Member
|
![]()
Pierwsza noc w domu.... mamy ją z głowy. Eresh wcale nie płacze, smutna też nie jest tylko całą noc chciała wskoczyć nam do łóżka. Max nigdy nie leży na łóżku nawet w ciągu dnia bo wie że mu nie było kiedyś wolno i teraz nawet jak pozwalam mu i zachęcam go do wskoczenia np. na narożnik to umiejętnie się od tego wykręca. Najwyżej posadzi dupcię a łapska dalej na podłodze. Więc jak Max zobaczył że mała wskakuje na łóżko to ściągał ją z niego z ciężkim warkotem. Potem krążył w koło naszego łóżka nie dopuszczając jej do podejścia, aż nad ranem zrezygnowała. Max śpi zawsze najbliżej naszego łóżka był to jego przywilej a koty mogły linię zakazu przekroczyć jak Max spał i musiały szybko wchodzić pod kołdrę. Jak nie, to Max brał kota z głowę i na podłogę. Dzisiaj zrobiłam eksperyment i przy Maxie wzięłam Eresh na ręce i położyłam koło siebie, mała od razu usnęła, Max przyszedł po pieszczoty i nie warknął na Eresh ani nie zrobił żadnych nieprzjaznych znaków. Ale co jest ciekawe jak małą zachęcam dzisiaj przy Maxie na wskoczenie na wersalkę nie robi tego, polubiła swoje nowe wyrko. Max stara się zachować swoją pozycję przywódcy w stadzie naszych zwierząt, chyba nie będę mu przeszkadzać, a mała i tak znalazła sposób aby mu dzisiaj wyjąć kawałek kości spomiędzy jego zębów, pomimo jego warkotu. Milusińska. W stosunku do nas Max nadal zachowuje się fair i nie ma zapędów zmiany istniejącego porządku, że on też ma swoją pańcię i pańcia. Ciekawi mnie czy taki raczej posłuszny pies jak Max może próbować zmieniać hierarchię w stadzie po np.kryciu suki. Tak naprawdę to myślę, że gdyby psu nawet "grzecznemu wilczakowi" nie przypominać pewnych reguł i przypominać o jego miescu w codziennych zachowaniach to mogłyby mu rogi wyrosnąć
![]() Jutro załączę parę fotek Eresh z nowego domu. Pozdrowionka |
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Fantastycznie, że Max ma koleżankę!
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
VIP Member
|
![]()
No i sa juz nowe zdjecia....
....okazalo sie, ze Eresh weszla na glowe najpierw nie Maxowi, ale Rauko.... ![]() ![]() ...Felek jeszcze sie zastanawia, czy Mala lubi... ![]() ....ale Max just juz dla Eresh prawdziwym guru... ![]() ![]() Reszta zdjec do wgladu w galerii.... Eresh z Peronówki
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Tmave Zlo
|
![]()
Ostatnie zdjecie jest doskonaly. Caly Maks "patrzy" czy to male na pewno za nim idzie....
![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Member
|
![]()
Bożena jest teraz z pewnością zajęta bieganiem z aparatem za Eresh
![]() http://henrykowka.wolfdog.org/galeria/
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Member
|
![]()
A biegam z aparatem i to całkiem szybko. Dzięki za informacje o zamieszczonych zdjęciach. Strona jeszcze nie jest gotowa ale zdjęcia najnowsze można w galerii już oglądać. I jak na nich widać to zakład o ptasie mleczko przegrałam. Gaga nie napisała o który wtorek chodzi i biorąc pod uwagę dokumentację zdjęciową tak naprawdę to chyba już w drugi wtorek Eresh weszła Maxowi na głowę. Jeszcze stara się Max wychowywać ją ale Eresh ma swoje sposoby na niego a obserwacja jej podlizujacej się Maxowi to ogromna zabawa. Ale nie cofam zdania że jest grzeczna aczkolwiek bardzo żywa. Jest bardzo, bardzo, bardzo kochana
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|