facet jest młotek bo nie uważał i stal za blisko. Zawsze możesz poprosić o trzymanie dystansu. To samo zresztą szalenie pomaga w ringu pierwszej oceny i podczas ruszania do biegu kiedy jest więcej niż jeden pies. Po prostu nie psuje się sobie wzajemnie wystawiania siedząc komuś na plecach. Ale to właściwie podstawy kultury i odrobina myślenia

na przyszłość: na finałach ocena i tak idzie na ringu przygotowawczym, więc już na płycie to jedynie pro forma, po drugie masz prawo ustawić psa odwrotnie, czyli przodem do agresora- jeśli ona poczuje się z tym lepiej. To Twój pies i masz pełne prawo zapewnić mu max komfortu. Dziwie się, że facet nie został wyproszony z ringu po takiej akcji;/
Myślę, że mimo nieprzyjemnego przeżycia będzie dobrze
Odp była do
trunksia&witgor ale wskoczyła pod postem Przemka (btw:celny podpis Przem!)