Quote:
Originally Posted by Gia
Jak dla mnie wystawy są jednak mocno związane z prawami hodowlanymi itp, więc sterylizowanej suki nie wystawiałabym. Chyba, że stworzono by klasę dla takich właśnie - bo ja jestem z tych, co właśnie wystawy lubią, mimo całej tej niefajnej otoczki i aferek.
Nie krytykuję właścicieli wystawiających swoje suki sterylizowane, ale jak dla mnie to, może nie łamanie, ale naginanie regulaminu 
|
Gia, masz racje, ale w polskich warunkach. Dlatego przytoczyłam Słowację, przypuszczam, że ani Polska, ani Słowacja nie sa pojedynczymi przypadkami takiego podejścia do wystaw. U nas wystawa kwalifikuje (lub nie) psa/sukę do hodowli. Na Słowacji wystawa nie ma żadnego znaczenia w zdobywaniu uprawnień hodowlanych. A mówimy o wystawach w ogóle, nie tylko polskich

Ale też rozmawiamy o prywatnych osądach. To podobna rozmowa jak ta o wystawianiu suk w cieczce. Ja ze swoim samcem mówię "why not?"

Z resztą w obu przypadkach.