Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-06-2013, 00:56   #11
dorotka_z
Member
 
dorotka_z's Avatar
 
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
Default

Prawdę pisząc, nie wiem teraz jak moje odczucia ująć w słowa. Szczerze, ja jestem trochę zawiedzionym właścicielem. Nie chcę, aby to zabrzmiało źle. Uwielbiam moją sukę. Jest świetną towarzyszką codziennego życie, ale mocno problematyczną. Podstawowym problemem jest właśnie ten (pojawiający się i znikający lęk). Jest bardzo nierówna. Jednego dnia jest super a drugiego potrafi stanąć okoniem. W zasadzie mogłabym napisać, ze nie mamy problemów w codziennym życiu. Baszti mieszka w mieście i większych problemów nie sprawia. Dzieci są ok. Rowerzystów i biegaczy nie goni, nie boi się parasolek itd. Ale mogę już porównać do psa innej rasy i okazuje się, ze problemów mamy co niemiara. Dla przykładu, jeżeli Baszti, z niewiadomych względów, jakiegoś psa znienawidzi, to nienawidzi go z całego serca. Jest nie do powstrzymania. Oczywiście, w trybie pracy, może nie zwracać na niego uwagi, tylko, że nigdy nie jest w tym stanie w 100%. Zawsze parę procent skupienia poświęca na monitoring otoczenia a mi to bardzo przeszkadza... Zgłosiłam ją na zawody OBI w październiku, ale nie ufam jej, że zrobi naszą robotę. Na co dzień trenujemy wśród ludzi i psów. Raz w tygodniu ćwiczymy na Polach Mokotowskich (najbardziej kolorowy park w W-wie) i nie ma problemu. Tylko, że w momencie, kiedy pojawi się sędzia wiem, że może zwiać z placu... Nie dlatego, że nie umie tego co powinna. Dlatego zwieje, że może nie wytrzymać presji, ze ktoś się jej przygląda. A z drugiej strony potrafi ćwiczyć na imprezach masowych... I to, szczerze mówiąc, jest dla mnie dużym rozczarowaniem. Owszem, nikt nie reklamował wilczaka, jako psa na zawody, użytka, ale nikt też nie wspominał, że wilczak ZAWSZE monitoruje otoczenie i nie skupi się w 100% na wykonywanym zadaniu, bo jest zbyt... poważny, podejrzliwy, bojaźliwy (do wyboru) Nie jestem idealnym przewodnikiem. Popełniłam wiele błędów. Nie napiszę, że jestem swoją suką rozczarowana. Kocham ją nad życie, a każdy postęp wielce mnie cieszy, ale już wiem, że czegoś brakuje... Brakuje popędów, które pozwalają psu zapomnieć o otoczeniu a zająć się wykonywanym zadaniem...
Tropienie, owszem, tutaj się sprawdza, ale na egzaminach, kiedy dojdzie sędzia, osoba, która będzie się patrzyła, nie wiem czy uda się udźwignąć tą presję.
Wiem, już czytałam, że wilczak to nie pies na egzaminy, ale z drugiej strony, gdzie, jak nie na egzaminach, można sprawdzać postępy w pracy?
Mam wrażenie, że wilczaki są bardzo nierówne. To bardzo utrudnia treningi. Tak naprawdę mało kto mówi o tym, że wilczak ma problemy. Samiec z samcami, suka z sukami. Niby żadna nowość a jednak ja nie zdawałam sobie sprawy i cieszyłam się jak mój szczeniak bawił się z każdym napotkanym czworonogiem. Teraz tego bardzo żałuję, bo wiem już, że powinnam ograniczać te kontakty, ale mądry Polak po szkodzie.
Generalnie uważam, że wilczaki, jako rasa, są bojaźliwe i jest to główna bolączka. I faktycznie szkoda, ze mało się o tym mówi. Ten temat bardzo mnie cieszy, bo możemy otwarcie porozmawiać o problemach rasy jako takiej.
Nie wyobrażam sobie promowanie psów, które, w mojej ocenie, mają tak poważne problemy z charakterem. Nie wspominając już o leku separacyjnym, który powoduje, ze pies pozostawiony sam naprawdę bardzo się meczy...
__________________
Arte et Marte Wäka
Bashtee Wilcza Saga
dorotka_z jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 22:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org