![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Moderator
|
![]()
Gaga zgadzam sie
![]() Przemus ILE PSOW umarlo od tej choroby? ja jakos takiej informacii w akademii nie mialam. NIKT nie mowi ze trzeba dac nie sprawdone mieso. ja daje i nie widze problemow. a szczieniaki tylko miesem bo od razu zaciac zatrowac organizm chemia...jakos dla mnie nie jiest dobrze. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
Jak zamkne oczy to zobacze te stada brykających po Warszaaiwe saren, koni, owiec itp
![]() ![]() Mowimy o mozliwosciach.. Daiva, Ty masz dostep do dobrego miesa wiec masz mozliwosc wyboru. Gdybym nagle przeprowadzila sie w moje ukochane Bieszczady to pewnie tez psy zaczelyby jesc mieso wczesniej brykajace po pastwiskach. Rzeczywostosc jest jaka jest i NAPRAWDE bardzo niewiele osob moze sobie pozwolic na luksus karmienia tzw.naturalnego. A tak juz poza samym miesem.. czy mozna stwierdzic, ze nasze dorosle psy sa mniej zdrowe od tych mlodych, ktore teraz jedza naturalnie? ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Licho nie śpi...
|
![]()
Ja mam problem z głowy.
Ali nie toleruje suchej karmy więc pozostaje samodzielne przygotowanie posiłków. Mam nadzieję, że wyrośnie na normalnego psa a nie karzełka albo wil(e)koluda. PS. Mi by chyba ręka uschła i serce pękło gdybym psu dała kawałek konia... końską kupę czasem zje i kawałki z rozczyszczanych kopyt. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Moderator
|
![]() Quote:
ech kupki sa the best, tak w Slowacii zywil sie Raps i co-caly zdrowy i nawet schudl ![]() a co do szczieniakow-Gierka jiest rocznym psem, ktory ma 68 cm i jiest tak spredzisty ze nawet kot moze zazdroscic sily i pieknosci (pol roku tylko na RAW) Gaga-zrob vivisekcje i bedzies widziala jak to wygliada ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
VIP Member
|
![]()
No matko jedyna.. na Cheyu????
![]() ![]() Daiva - mnie nie musisz przekonywac, ja tylko mowie jakie sa realia ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |||
VIP Member
|
![]() Quote:
Quote:
![]() Z drugiej strony to kwestia podejscia - w innych krajach mieso to traktuje sie jak inne, a u nas o wiele wiekszy bol maja wegetarianie... Tym ktorzy maja psa nie zazdrosze.... Moment, moment - pomysl na sprzedaz snackow dla psow z ekologicznych kopyt to nasz patent... ![]() ![]() Konska kupe polecamy nie do jedzenia, ale jako odzywke na porost wlosa - Balrog nigdy jeszcze nie wygladal tak okazale... ![]() ![]() ![]() Quote:
![]() Gdy dostalismy Dore miala 2 lata. Karmiono ja woda z chlebem. Czasem dostala ziemniaki i zupe z obiadu. A MIMO tego miala piekna siersc, dobra forme i bialutkie zeby. Czyli na jej podstawie moglibysmy dojsc do wniosku, ze najlepszym jedzeniem dla psa sa "pyry z chlebem"... ![]() Kazdy znajdzie jakis argument by udowodnic swoja racje... ![]() Co do karm i karmienia to trzeba zachowac rozsadek w kazdym kierunku... ![]() SUCHE KARMY Jest GIGANTYCZNA roznica miedzy karmami. Nie mozna porownywac karmy, ktory ma jakies 10% miesa do karmy, ktora ma go w skladzie 70%. Bedzie wiec widoczna roznica, gdy nakarmimy psa Chappi (w puszczkach jakies 4%, w suchej jakies 12%) do karmy Acana (60%) czy Orijen (70%). Roznica miedzy Pedigree a Timberwolfem jest taka, jak miedzy starym Maluchem a najnowszym Ferrari... Niby i to auto i to auto, ale.... ![]() Pierwsze co trzeba wiec robic to kontrola skladu - jesli na pierwszym miejscu mamy zboza to karme odkladamy... no chyba, ze mamy psa na diecie i potrzebujemy wypychacza... ![]() ![]() Druga sprawa to ocena wygladu karmy - zasada (zdradzona po cichu przez producentow i dystrybutorow) to - nie kupujemy karm "kolorowych" (zielone warzywka, czerwona marchewka, brazowe miesko). To jedynie chemia. Dobra jest jedynie karma o "sraczkowatym" ![]() Nie "lecimy" na marki, bo reklama jest dzwignia handlu... Karma "polecana przez najlepszych hodowcow" jest bardzo slaba. Czasem tez firmy produkuja 2 rozne karmy - jedna jest reklamowana, druga nie. Sklad maja DOKLADNIE taki sam, pochodza z tej samej tasmy, ale jedna jest "uznana" i DROGA, a druga malo rozreklamowana, rownie dobra ale SPORO tansza... ![]() ![]() Karme dobieramy do psa. Ze szczeniakami jest gorzej, bo tam nie mozna eksperymentowac - trzeba kupic karme BARDZO dobrej firma i koniecznie dla duzych ras. W przypadku doroslych psow, ktore zakonczyly rozwoj mozna juz sprobowac dobrac karme pod psa... Efekt widac niestety po kilku miesiacach, wiec zajmuje to troche czasu... ![]() SUROWE MIESO (SUROWE SKLADNIKI) Tutaj sa dwie bledne metody karmienia: - z duza iloscia dodatkow witaminowych - tu sie zgodze z AgaWa - zbyt wiele widzialam "pogietych" szczeniakow. Ogolnie wiec nawet karmiac naturalnie warto NIE DODAWAC zadnych sztucznych witamin. Bo niedobory ZWYKLE bywaja o niebo mniej tragiczne niz przedawkowania... Szczegolnie u wilczakow, ktore wydaja sie byc naturalnie "zaprogramowane" do dosyc ubogiej karmy... Najgorsze sa eksperymenty z wapnem i witamina D3 - nie znam CzW, ktory zachorowalby z powodu jego niedoboru, ale znam kilka szczeniakow, ktore przedawkowanie przyplacily nieprawidlowym rozwojem koscca i lamliwymi koscmi (a nawet zlamaniami w mlodym wieku). - drugi blad to karmienie SAMYM miesem. I to jeszcze "marketowym". W internecie glosno bylo o problemach zdrowotnych psow karmonych samymi porcjami rosolowymi (hormony). Rownie (prawie) bezwartosciowe jest dla psow czyste mieso. Karmienie wiec piekna poledwica (nawet ta z lewego boku) pies przyplaci predzej czy pozniej jakimis problemami... Karmienie surowymi skladnikami jest dobre, gdy ma sie dostep do "ekologicznej" zywnosci - w innym wypadku takie karmienie niewiele rozni sie od suchej karmy bo podajemy tez podobne mieso, ze tym, ze plusem karm jest ich zbilansowanie, a plusem "surowizny" to, ze mieso nie jest konserwowane.... Generalnie zadna przesada nie jest zdrowa... Nie jestem zwolennikiem samej suchej karmy, bo pies tez musi miec radosc z zycia. Poza tym, gdy jego zoladek przyzwyczaji sie do roznych rzeczy, to pies zadziej przyplaci rozstrojem zoladka, jesli uda sie mu znalezc na drodze np rozjechana zabe... ![]() ![]()
__________________
|
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Moderator
|
![]() Quote:
powiedz jak dlugo w zeladku jiest sucha karma a jak dlugo miecho? takie mixowanie to prosta droga do gastritow i innych "fainych" chorob zeladka. jiesli juz dawac TO tylko odzielnie t.z. rano miecho, wieczorem sucha. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Member
|
![]() Quote:
A powaznie to jesli nie prowadzi sie badan na chorobe Aujeszky to raczej mozna sie spodziewac, ze wiele zgonow nigdy nie zostanie wyjasniona. Pies po prostu nie zyje, nie kazdy robi sekcje i badania na wszystkie mozliwe wirusy. Prawda jest, ze wirus Aujeszky wystepuje bardzo rzadko, ale pamietaj, ze na swiecie sa ludzie, ktorzy wygrywaja w toto-lotka.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Moderator
|
![]() Quote:
a choroby zeladka, rotatio na 180 albo 360 stopni (sory nie pamietam polskej nazwy) to sa wieksza iz za suchej karmy i jiescze duzo, duzo... z drugej strony znam psow, ktore mieli duzo problem ze zdrowem kiedy byli karmione sucha (byli i na lecznicznej karme i zmieniono nie jieden raz) i wiem jak teras czuja sie kiedy maja naturalke. t.z. nie sa moje slowa tak z nieba ![]() oczywis cie kazdy mami swoja racje ![]() co do Aujeszky- nie karm nie sprawdzonym miesem i bedzie ok. bo u nas to teras ta chorob nie wystepuje bo jiest kontrola oraz szcziepianki przeczyw tej choroby. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | ||
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Ja za to znam wiele osob, ktore wlasnie przeszly na karme sucha. Chodzilo o psy chore, ktore otrzymuja karme lecznica generalnie ratujaca im zycie, bo w wielu przypadkach bardzo trudno jest przygotowac poprawne jedzenie w przypadku powaznych chorob... ![]() Quote:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Moderator
|
![]() Quote:
apropo-sucha karme wymiszlila Amerika, ta sama Amerika juz zaczyna rozumiec jakie zlym ona jiest. trzeba tylko tam poczytac, wyniki wetow, badan i opinje hodowcow. opowiem o sobie. karmilam psy sucha karma minimum 7 lat (nie tylko wilczakow) ale...z nie ktorymi mialam problemy zdrowotne (Harka, 1 miot szczieniakow, stary pies mix collie&ON'ek), potem zaczelam gadac z wetami i....zaczelam karmic RAW. i co... Harka nie ma zapalenia chronicznego zeladka, 1 miot Harki teras jiest karmiony RAW-tez juz nie ma starych problemow z zeladkem, sierscia, biegunka. drugi miot tez idzie na RAW od 3 tygodnia zycia i...nie mial tych problemow, ktorych mial 1 miot (zmienialam karmy przy nim ale zero, problemy byli i dalej). jiednym slowem, ja jiestem zadowolona z swojej decizji, moje psy tez. inne karma swoje psy sucha karma i tez sa zadowolone. Nie ktorzy z nich moze poznej tez zaczna karmic naturalka, a nie ktore powiedza "bzdura" i dalej beda na suchej. ale to osobista decizja KAZDEGO wlasciela psa. na calym swiecie teras jiest 2 strony: jiedna za naturalna karme, o druga tylko mowi o karmienie sucha karma. i zawsze bedzie konflikty przy gadaniu o karmieniu. dla tego, easy i tylko fakty ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|