![]() |
![]() |
|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#11 |
Junior Member
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
|
![]()
Znów odpowiem po kolei numerując:
1. Freyr nie staja, biega mając pod sobą tylne łapy. Trzeba jej jednak przyznac, że jest bardzo szybka i wyprzedza reszte. Co do stawanie to ogólnie staje, coraz częściej i pewniej, ale w momencie gdy zauważy coś ciekawego zapomina o "tyle". Kto ją widział wie, że mięsie przednich łap ma jak kamienie, stąd problem by zaczęła używac również tylnych. Po prostu nauczyła się do tego, ale gdy położy się jej dłoń na karku to unosi zadek. Ona już nigdy nie będzie chodzic całkiem normalnie. Po operacji powstała najprawdopodobniej "blizna" na kręgu i impuls od tego mometu nie idzie dalej. Gdyby była człowiekiem nie chodziła by nigdy, ale jako pies ma odruchy automatyczne i to o nie walczymy. Nieważne, że może chodzic całkiem niesoordynowanie, ważne że będzie! 2. To, że nie odczuwa bólu jest skutkiem tej właśnie blizny. Jednak ja nie wierze, że nic nie czuje ponieważ potrafi poczuc muchy chodzące po łapie itp. Freyr miała kilkakrotnie zapalenie pęcherza i widac było, że ją to boli. Kładzie się wtedy, piszczy i wylizuje cały "tył" jakby nie wiedziała dokładnie gdzie ją boli. Jest to bardzo charakterystyczne, ale potrafi też z pełnego biegu "zejśc" po schodach i ja widząc to czuje ból, lecz na niej nie robi to wrażenia. Teraz im dłużej jeździmy do Legnicy tym więcej "odruchów" widzimy. Dlatego mamy nadzieje, że będzie dobrze. Plusem jest też to, że choc podejrzewano na początku porażenie pęcherza Frajer załatwia się sama (wtedy wstaje na cztery łapy i zaczyna chodzic) i umie trzymac całą noc. Na początku jednak trzeba było ją "wysikiwac" bo wstac nie mogła i miała opory przed załatwianiem się w takiej pozycji. 3. Chrząszczyk to pozycja na plecach "kołami do góry". Frajer potrafi to doskonale, choc po wypadku tył nie brał w tym udziału, ale to też się zmienia. Prosze też o trzymanie kciuków za Freyr 26.10 bo ma sterylizacje (taka jest nasza decyzja, bo cieczka już się skończyła, a nie ma po co tego przedłużac). Last edited by Macia; 17-10-2007 at 20:00. |
![]() |
![]() |
|
|