![]() |
![]() |
|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Member
|
![]()
Jeszcze raz przepraszam, ale "ta technika" - z przepisanych punktów zostal jeden - więc po raz ostatni.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Member
|
![]()
I jako podsumowanie - zachowania poza ringiem naruszające zasady wskazane w poprzednich postach, tez nie zasługują naszym zdaniem na aprobatę, bowiem nieszczerością, zakłamaniem i brakiem wychowania byłoby stosowanie ogólnie przyjętych standardów przyzwoitości jedynie w "pewnych miejscach", "wybranych okolicznościach" i wobec "nie wszystkich osób".
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
VIP Member
|
![]()
No, umiecie trzymac napięcie
![]() Ale takie osoby same sobie wystawiaja metryczke- bo skoro z pogarda odnosisz sie do jakiegokolwiek psa to czy naprawde mozesz byc milosnikiem psow? Ludzkie anse mniej mnie obchodza, za to stosunek do zwierzat jest ZAWSZE istotny. A jesli czyjś pies jest tylko po to aby mozna było "zaistnieć", pochwalić się przed znajomymi .. ale w chwili, gdy nie spełnia oczekiwań-taka jednostka pozbywa sie go, nie dba o niego, wyładowuje sie na zwierzaku, to czy warto w ogóle kims takim zawracac sobie głowę? Szkoda czasu i emocji, naprawdę ![]() ".. miarą kultury człowieka jest jego stosunek do zwierząt ..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Member
|
![]()
W "Dwadzieścia lat później" A.Dumas'a jest taka wypowiedź kardynała Mazarin o Portosie, który jadąc na koniu niechcący potrącił radcę parlamentu - przeciwnika legalnej władzy: Ten człowiek nawet w swej niezgrabności wyświadcza nam przysługę (cytat z pamięci). Więc widocznie Kreator, pozbawiając mnie pewnych umiejętności chciał, aby w pewnym momecie obróciło się to na korzyść Sprawy.
Quote:
".. miarą kultury człowieka jest jego stosunek do zwierząt ..." [/quote] |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Tajemnica poliszynela jest opowiadanie pewnego weta w Polsce, ktory byl zszokowany przywiezionym mu miotem CzW.... Podobno dawno nie widzial tak zarobaczonych szczeniakow z tak galopujaca osteoporoza... A opowiadania kupujacego, ze w pewnej hodowli chcial wybrac szczeniaka z fajnym charakterem, a jedyne co mogl wybrac to jedynego szczeniaka, ktory akurat nie byl tak panicznie strachliwy jak reszta miotu. Bo hodowca mial co prawda psy w domu, ale ich socjalizacja byla rowna kojcowej, czyli zerowa.... Oj, dlugo by pisac.... ale chyba warto... bo gdy pisze sie jedynie o zagranicy, a wlasnych glaszcze, to potem jakos wydaje sie, ze zagraniczne hodowle to tragadia, a u nas w Polsce tylko sielanka...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Member
|
![]()
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ???? Jak to mowią starożytni Cyganie: unbelievable !
Quote:
A "swoich" czy "zagranicznych" - my akurat nie musimy krytykować, ani powstrzymywać się od krytyki, ani też głaskać; brak "motywacji" |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() Co do warunkow to nie bede licytowac, kto mial gorzej... Wspomniany pies ze Slowacji, czy opisany miot z Polski... Jedno i drugie nie powinno miec miejsca, ale ma... Z ta roznica, ze hodowca ze Slowacji nie lansuje sie na alfe i omege... i jego zaniedbanie wynikalo glownie z braku pieniedzy, a nie zwyklego "nie chce mi sie poczytac jak dbac o szczeniaki".... A o wszystkim o czym teraz jest mowa mozna napisac jedno: nic nie jest czarno-biale... Mozna napisac, ze czeskie psy sa bardzo slabe eksterierowo, a znalezienie tam CzW z ladna glowa jest trudniejsze niz wygrana w totka. I w sumie to najprawdziwszy prawda... Ale potem na ring wpada taka Lucka z Ossa i diabli to biora... ![]() Mozna napisac, ze slowaccy sedziowie sa super, ale potem mamy taka Banska Bystrice, gdzie pan Meszaros wyczynia cuda i znow klapa... ![]() Znalezienie jakichkolwiek pewnikow staje sie ciezkie... Sa reguly, tak jak i wyjatki od nich.... Wszystko sie zmienia... i dlatego bedziemy mieli jeszcze mase okazji do pisania... ![]() Czy tak jak komu pasuje? Oczywiscie.... Choc dotad myslalam, ze czlowiek powinien nawet w ukwieconym PRze stosowac zasade "wazne aby nie klamac"... A tu nagle spotyka sie sedziego, ktory wytrzeszcza oczy, gdy czyta o czym to on komus nie mowil i jakich to psow nie chwalil.... ![]() Tegoroczny numer jeden: pewien slowacki sedzia ocenial pewnego polskiego psa. Zjechal mocno za niepoprawna budowe, typ i wyglad ogolny... Na stronie wlasciciel psa umiescil tekst, ze sedzia wyglosil na temat tego psa peany pochwalne... Coz, skoro niektorzy maja az tak bujna wyobraznie to sedziom nie pozostanie chyba nic innego, jak tylko dodawac do oceny "(C) Zmienianie jakichkolwiek treści bez zgody autora zabronione" ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
W wielu, bardziej popularnych rasach zdarzaja sie takie patologie, że suka, która nie zaszła w ciążę, ląduje na resztę zycia na metrowym łańcuchu, leżąc we własncyh odchodach ![]() jeśli zaczynamy miec do czynienia z przedmiotowym traktowaniem psa to co za różnica jakich czynów sie dopuszczamy? ![]() Nie każdy pies musi byc hodowlany, kazdy, jako pies jest piekny.. reszta, to juz sprawa hodowli i choc "czystośc rasy" fatalnie nam sie kojarzy, to w tym przypadku ma głęboki sens. Wiec tak, ja WOLE brzydkie ale widocznie sczzesliwe ![]() W roli hodowcy bylabym straszliwie "proaryjska" :P |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|