![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
![]()
Śląsk rośnie w siłę. I bardzo dobrze.
Muszę napisać że jestem pod wrażeniem pracy Kasi z hodowlą. Na początku byłem sceptycznie nastawiony, ale z tego co widać na WD to chyba jeden z najbardziej udanych debiutów hodowlanych ![]()
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]() Quote:
![]() Już przy doborze psa do Cory starałam się zrobić to najlepiej, jak tylko się dało - wybrałam więc Carra, którego geny są mocno dziedziczne. Tu też należy podziękować mojemu tacie, bo to on zawiózł mnie i sucz na Słowację, gdyż ja prawa jazdy mieć jeszcze nie mogę. Potem było czekanie, i co mnie bardzo ucieszyło - krycie się udało. Tak samo poród, który był szybki, a wilczyca dobrze sobie radziła, z pomocą moją i mojej mamy. Czas leciał, małe rosły. Ja oczywiście od poniedziałku do piątku wracałam ze szkoły dopiero o 17(pomińmy fakt, że dosyć często wolałam zostać z młodymi w domu i tak też zrobiłam, nie idąc do wyżej wspomnianej szkoły ![]() ![]() Hodowlę zaczęłam się wcześnie, sama nie wiem dlaczego. Mi to jednak nie przeszkadza - trochę mniej czasu wolnego na lenistwo, a za to ile przyjemności i radości z widoku małych wilczakowych. ![]() Co do Radochny, zaskoczyło mnie jej zachowanie - w domu, wśród rodzeństwa była taką dumną, pewną siebie wilczakówną, a tu się okazało, że kiedy zabrakło mamy Cory, braci i sióstr to już tak odważna nie jest ![]() Ale jeszcze się oswoi ze wszystkim, rudzielec. Beatko, Tobie współczuję - Astri to strasznie uparte małe. Ja już osobiście czasem miałam jej dosyć. No, chyba że u Ciebie udaje grzeczną. A by był kontrast, mimo mocnego charakteru wilcza jest strasznie pieszczotliwa. Jeszcze wczoraj spała mi na rękach, przed odjazdem. ![]() Teraz dużo świątecznego zamieszania, ale po nowym roku liczę na liczne rodzinne spotkania, bo muszę przyznać, że najcięższe okazało się rozstanie z maluchami i już nie mogę się doczekać, kiedy je zobaczę ![]() Oj, to się rozpisałam. Starczy już tego gadania, bo komu się czytać będzie chciało... ![]() Pozdrawiam i wszystkim właścicielom wilczaków życzę cierpliwości, głównie przy tych młodych i rozrabiających ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]() Quote:
![]() Astri miała dziś pierwsza ekstremalną przygodę ![]() ![]() ![]() ![]() No i nadal nie znalazła żadnego źródła lęku ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]()
Astrunia zaczyna za dużo myśleć i kombinować... Ehh, te wilczaki
![]() Możliwe, że też panikuje - często tak bywa. Zdarza się, że lekko się uderzy a odgrywa scenkę umierającej istoty. Cora tak robiła. A co najlepsze, kiedy podczas zabawy w coś wpadła i się przywaliła, mocno - nawet nie zauważyła, zaś lekkie ukłucie w łapkę do już cios śmiertelny ![]() Najważniejsze, że z łapą wszystko ok - może tylko ją pobolewa, ale jeśli większych widocznych zmian brak - to raczej nic jej nie jest. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]() Quote:
![]() Więc myślę, że i Twój Aszczur sobie ułoży dobre stosunki z Mumkiem ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]() Quote:
![]() ![]() Dziś przyjechali goście świąteczni - paniki nie było, Aszczurek na luziku przyjął najazd obcych. Szybko się zintegrowała i zasnęła mojej mamie na kolanach ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]()
i cio tam u małej łobuziary słychać
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]()
Aszczurek przyspasabia się powoli do smyczy. Na spacerach bez Mumka robi się bojaźliwa i żaden owczarek nie chodził mi tak przy nodze
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|