Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 28-12-2009, 15:03   #1
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Karina's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Łódź
Posts: 497
Send a message via Skype™ to Karina
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
To normalne zachowanie młodego wilczaka. Takie gryzienie, to po prostu sposób komunikowania się małej z Wami - chce Wam oświadczyć, że coś jej się nie podoba i wolałaby to robić inaczej, albo że jest wesoła, albo że dziękuje Wam za pyszny obiad, albo chce wyjść na dwór. Przypuszczam, że Radochna wydaje z siebie mało dźwięków? Zasada jest taka, że im cichszy wilczak, tym więcej gryzie....W końcu jakoś musi się wyrażać ..
Zła wiadomość - większość wilczaków całe życie łapie swoich właścicieli za ręce , dobra - że ciężką pracą uda Ci się z czasem osiągnąć, że młoda będzie łapała delikatnie, tzn tak, żeby nie bolało, albo - jeśli będziecie mieć szczęście będzie łapać tak, żeby nikt nie widział lub.... za rękaw.

Zaobserwuj jak oganiają się od niej dorosłe psy i rób tak samo - spokojnie odwracaj się tyłem i zabieraj zabawki - czyli ręce. Nie krzycz, nie odskakuj, nie utrzymuj kontaktu wzrokowego, czyli nie nakręcaj "zabawy", po prostu małą ignoruj. Musi 'zakumać' - że gryzienie państwa nie jest nagradzające i nie opłaca się. Ale nie licz na szybki sukces - młode bestie mają żelazną wolę Musicie mieć silniejszą
rozumiem, czyli przede wszystkim ignorować. czasem małą za karę zamykamy na parę minut w korytarzu do póki nie robi się spokojniejsza. ale to chyba też nie jest najlepsza metoda, prawda...?
a co do dźwięków to prawda, zaczyna wyć i piszczeć jak coś nie jest po jej myśli. ona tylko tak miło i delikatnie gryzie, jak usypia ...

Last edited by Karina; 28-12-2009 at 15:06.
Karina jest offline   Reply With Quote
Old 28-12-2009, 15:38   #2
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Karina View Post
czasem małą za karę zamykamy na parę minut w korytarzu do póki nie robi się spokojniejsza. ale to chyba też nie jest najlepsza metoda, prawda...?
.
To jest metoda kontrowersyjna. Jedni ją stosują, inni nie. My - czasem tak, ale bardzo ostrożnie i w ostateczności, tj. jak psica zrobi coś, co może dla niej być niebezpieczne.

Widzisz, łatwo pokazać młodemu wilczakowi, że się go kocha i akceptuje - trudniej - że jakieś jego zachowanie nam nie pasuje. Na pewno lepiej stosować metody pozytywne, ale myślę, że czasem potrzebne są też "kary", tak jak przy wychowywaniu dzieci. Ostatecznie stado psów czy wilków też młode czasem karci.
Najlepiej byłoby stosować metody "psie", czyli karcić tak jak robią to psy - członkowie stada, czyli np. chwyt z góry za pysk, ignorowanie, itd. Ale trzeba tu mieć wiedzę i umiejętności, których wielu z nas brakuje... nie każdy ma możliwości na co dzień obserwować stado psów/wilków 'ze zrozumieniem' jego zachowań.

Dla wilczaka wykluczenie ze stada jest dość okrutną karą, dlatego jeśli już - trzeba tę metodę stosować z dużym wyczuciem, tak żeby pies nigdy nie zwątpił, że jest kochany i akceptowany przez swoje 'stado'.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 10:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org