![]() |
![]() |
|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
Thread Tools
![]() |
Display Modes
![]() |
![]() |
#81 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]() ![]() ![]() ![]() Kurna, ale jestem wytrwała! Daj jakieś opisy, to zorientuję się "who is who". Z rozmowy tel. wiem tylko, że w oczy rzucała się "rudowłosa* dziewczyna z pięknymi wilczakami..." *-kocham ten kolor-to był "mój" kolor przez wieeeeeeeeeele lat... |
![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Member
|
![]()
Dorota, dziękujemy za foty. Wybrałam te, na których "coś" widać
![]() BOB-owy GISOTSU CW Para hodowlana Gisotsu & Ishtar Chyba maluszek BERYL i... wszyscy zusammen |
![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Junior Member
|
![]()
No to ja też mam kilka zdjęć, niestety z emocji nie ogarnełam wszystkich. Następnym razem będzie lepiej
![]() https://picasaweb.google.com/1032285...eat=directlink
__________________
BYSTRA BEDALIEL Wilczy Duch |
![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
![]() Quote:
nie działa link ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Junior Member
|
![]()
__________________
BYSTRA BEDALIEL Wilczy Duch |
![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Na inne pytania odpowiem, gdy tylko beda miala czas (prawda jest przeklentwo "Abyś żył w ciekawych czasach" ![]() A co do Twojej wypowiedzi tutaj.... ", ze jest naduzyciem powklejac "prawidlowe" zdjecia (wybrane ujecia) i na ich podstawie mowic, ze jakis pies jest zgodny ze wzorcem oraz wklejac "nieprawidlowe" zdjecia (rowniez wybrane ujecia) i na ich podstawie mowic, ze jakis pies nie jest zgodny ze wzorcem" To jest TWOJE naduzycie... I jedynie Twoje slowa.... KAZDA ceche psa, ktora JA krytuje u danego osobnika mozna zobaczyc W REALU. Wybieram fotki ladnie je prezentujace, ale tez to JA zachecam, aby zobaczyc te wady na wlasne oczy... Bo te psy JE MAJA... <poczatek zlosliwosci>Jesli chcesz mowic o wadach, ktorych dany pies nie posiada, a ktore widnieja jedynie na zlych zdjeciach to zwroc sie prosze do Grzesia, czyli Vice-prezydenta(?) Waszego klubu... Albo do wlasnej pani hodowczyni... Sa w tym mistrzami... ![]() Skad wkladanie do jednego "worka" konkretnych hodowli....? No wlasnie to jest problem o ktorym dyskutuje... W Polsce masz rozne psy i rozne hodowle. Jedne lepsze, drugie gorsze... Praktycznie wszystkie psy lapia sie na "owczarkowatosc" w mniejszym lub wiekszym stopniu, bo wilczaki sporo cech ONkow posiadaja - przed hodowcami jest jeszcze troche pracy (przed jednymi mniej, przed drugimi wiecej)... I tu dochodzimy do podzialu: - NIE KRYTUKUJE hodowli, w ktorych hodowcy wiedza jak powinny byc zbudowane wilczaki, jakie wady maja ich psy i staraja sie poprzez odpowiednia selekcje te wady "owczarkowate" eliminowac. Nie ma problemu, gdy ktos hoduje nawet na bardzo ONkowatej suce jesli widac, ze dobiera do niej partnerow tak, aby kolejne pokolenie bylo lepsze niz pokolenie rodzicow... Zdaje sobie sprawe, ze genetyka to nie matematyka i nawet najlepsze (najlepiej przemyslane) skojarzenie moze sie nie udac; zdaje sobie sprawe, ze nie wszystkie szczeniaki w miocie sa rownie dobre... Bo nie mozna krytykowac pecha, czy natury... ![]() - KRYTYKUJE hodowle, gdzie ludzie hoduja (lub raczej rozmnazaja) wilczaki, ale jasno widac, ze nie maja bladego pojecia o wzorcu. A nawet wrecz przeciwnie - dobieraja pary hodowlane tak, aby te wady uwypuklic, gdy uwazaja je za cos pozytywnego. Ktorzy w ten sposb kreuja swoj wlasny "TYP" wilczaka, nawet jesli jest on sprzeczny ze wzorcem... Wiesz co rozni te dwa psy? ![]() ![]() Nie - nie genetyka... Ich matki sa siostrami i wygladaja praktycznie tak samo.... To co widzisz to roznica w podejsciu ich hodowcow... Hodowca pierwszego przekonany jest, ze jedynie on hoduje dobrze, ze jedynie jego psy sa piekne i ze wszystkie wilczaki maja wygladac tak jak te wyhodowane przez niego. Hodowca drugiego zna wady i zalety swojej suki i dobiera jej parttnerow tak, aby uzyskac jak najlepszy efekt i szczeniaki jak najbardziej zgodne ze wzorcem... To jest powodem mojej krytyki... Jesli hodowcy beda hodowac zle psy - maja do tego prawo (wolna wola)... Ale nie oznacza to, ze nalezy ich za to klepac po glowkach i chwalic za hodowanie psow w ich "wlasnym typie"... Bo to nie jest ich typ, ale CELOWE hodowanie nietypowych psow... I wybacz, ale jak dlugo oni beda twierdzic, ze to jest doskonaly wilczak tak dlugo ja bede odpowiadac, ze pewnie jest to fantastyczny pies, ale NIE WILCZAK... Dlaczego do wora "owczarki" wrzucilam hodowle Twojego psa. Bo takie sa jej cele hodowlane. Bo wystarczy poczytac jak Twoja hodowczyni zachwyca sie rzeczami, ktore wedlug wzorca sa wadami, a krytykuje na potege wszystko co jest TYPOWE. I nie ma zlituj sie - Ela jezdzila z nami do Czech i Slowacji. WIDZIALA i SLYSZALA jakie sa cele hodowlane i jakie psy powinno sie hodowac... W swiecie wilczakowym masz mase swiadkow, ktorzy potwierdza, ze przed zakupem suki hodowlanej mowila cos kompletnie innego... Jej bylo haslo "Basiorom mowimy stanowcze nie".... ![]() A teraz - teraz dokonal sie zwrot o 180 stopnii... Dodatkowo: wybacz, ale KAZDY z hodowcow wie, ze to Jantarowa pisala o 'zdegenerowaniu rasy' spowodowanej 'hodowla w pokrewienstwie'... A zerknij do rodowodu swojego psa. Widzisz to co ja - Beatris (2 generacja) i Ambra (3 generacja) to SIOSTRY. Jakby tego bylo malo: to suczyska nalezace do linii, ktora nawet w Czechach nazywano "owczarkowata". ZADEN rozumny hodowca nie gwizdnie inbreedu na takie psy, bo to "kuku" robione wlascicielom takich psow (kto uzyje psa inbreedowanego mocna na ONki)... Tym bardziej zaklamaniem mozna nazwac tak mocny inbreed robiony przez przeciwnika inbreedow... Myslisz, ze sie myle... Pewnie znajdziesz bez trudu twierdzenia hodowczyni, ze o ten miot zabijaja sie hodowcy z calej Europy... Nikt sie nie zabijal i zabijac nie bedzie i to dlatego caly miot zostal w Polsce... Wlasnie za ta "owczarkowatosc" rodowodu... Nie, nie krytykuje WSZYSTKICH psow z hodowli Twojej hodowczyni, ale twierdze, ze jesli pojawia sie jakis dobry pies to jest to jedynie "wypadek przy pracy" - pies, ktory rodzi sie przypadkowo w miocie, ktorego celem jest uzyskanie (hmmmmmm....) dosyc specyficznie wygladajacych wilczakow... Tak specyficznych jak podejscie hodowczyni do wzorca rasy... Nie, nie twierdze, ze to wina jedynie Twojej hodowczyni, ale bledy przeszlosci... Cala hodowla bazuje na jednej suce - Beti Wilk z Polskiego dworu. Hodowla ta tez wypracowala kompetnie inny typ wilczaka... I ten typ jest diabelnie mocno zakorzeniony w genach - dzieci sa kopiami matek, a te kopia zalozycielki hodowli - Beatris Vci nadeje... Praktycznie wszyscy potomkowie to jakas "wariacja hodowlana na temat Beatris". A genetyka ta jest tak mocna, ze "wykladaja sie" na niej nawet dobre psy - nie dal rady przebic sie ani Eury, ani Amore... (choc osobiscie tego zaluje).... Niestety w hodowli dziala to o czym pisal Redlicki - naprawienie koloru oka, czy ksztaltu ucha to kwestie generacji... Naprawienie zlej budowy ciala zajmuje juz kilka generacji... Bo co sie kilka generacji psulo to kilka generacji trzeba bedzie poprawiac... To jeszcze nie bylby problem. Znam hodowcow, ktorzy startowali od bardzo slabych suk, ale rozumnymi kryciami osiagneli doskonale efekty... Jednak u nas wydaje sie, ze czesc z tych hodowcow nie ma ochoty pracowac... Skoro nie udaje sie im wyhodowac dobrych psow (takich, ktore by byly chociaz odrobine lepsze niz srednia) to uznaja, ze wlasnie oni hoduja ten jeden jedyny prawidlowy typ i to na nich trzeba sie wzorowac... ZNIM Morandir napiszesz, ze znecam sie nad tymi hodowcami i ze to jedynie moja opinia to odpowiedz sobie na jedno proste pytanie: dlaczego psow z tych hodowli nie kupuje praktycznie ZADEN hodowca (a juz zaden, ktory bylby ceniony u siebie w kraju). Dlaczego omijaja je zagraniczni wlasciciele? Wiesz dlaczego: bo hodowcy zza granicy nie kupia psa, ktory nie jest tego "wart". I nie zamydla im oczu cudowne osiagniecia rodzicow i dluga lista tytulow. Dla nich liczy sie jedynie prawdziwa wartosci szczeniat... I jak widzisz ta wartosc w tym przypadku oceniaja diabelnie zle...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]()
Dziwne, Biesowe zdjęcie zniknęło... albo mam omamy jakieś. Ale płakać nie będę, wyszedł na tym zdjęciu tak, że go własna pańcia nie poznała
![]() Nie dość że niestandardowo umaszczony, to jeszcze niefotogeniczny... (przepraszam autora zdjęcia ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#88 | |||
VIP Member
|
![]() Quote:
Wybacz narodzie przesladowany, ale sam sie pakujesz do tego "worka"... ![]() JA oczekuje, ze zamiast sluchac swojej hodowczyni, czy sedziow, ze zerkniesz do wzorca, potem na swojego psa i SAM ocenisz jego wady i zalety... ![]() Quote:
Quote:
![]() Nikt od nikogo nie oczekuje, aby afiszowac sie z minusami wlasnych psow. Trzeba miec tylko tego swiadomosc... Mowimy o kolorze - niech bedzie. Bies jest ciemny. OK. Ale to wlasnie czyni go super partnerem dla wszystkich tych (za) jasnych suczysk i dzieki temu jest szansa, ze ich dzieci nie beda juz "monochromatyczne"... I teraz dla kontrastu podam ci reklamowane podejscie Janatrowej watahy, aby do ciemnego psa dobierac jak najciemniejsza suke, bo to sie predzej czy pozniej skonczy kolorem owczarka niemieckiego. Czy raczej tym, co reklamuje KAW: brazowymi wilczakami... Kazdy ekstremizm jest zly...
__________________
|
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Slyszalam pare opisow sedziny i widac, ze do sedziowania sie przygotowywala... Stad ustawienie mlodziezy, jak i brak na miejscach lokatowych Baladina mnie dziwi...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Junior Member
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
|
![]()
Dzieki Margo za odpowiedz. Podobnie jak Ty, cierpie na brak czasu i ciekawsze zajecia. Moze bedzie okazja podyskutowac na ten temat kiedys nie przez forum. Na tej plaszczyznie nie jestesmy w stanie sie porozumiec. Nie bede cytowal wypowiedzi bo to by wymagalo zmudnej edytorskiej pracy.
Zarzucasz mi, rzeczy odwrotne do tych, o ktorych pisze. Chwilami zdaje sie, ze moglibysmy sie zgodzic a potem piszesz cos takiego, ze jakakolwiek plaszczyzna porozumienia znika. Jak mawial Stanislawski "i to by bylo na tyle". ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#91 |
Junior Member
Join Date: Apr 2011
Location: Warszawa
Posts: 242
|
![]()
__________________
Kuba Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier) |
![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
No ja nie wiem...
Dla mnie to beznadzieja; najpierw zakładać topic (czy tam topic w topicu, nieważne), a potem gdy padają odpowiedzi (lub pytania), wycofywać się rakiem i to któryś raz z kolei. Na wcześniejsze pytania zadane w innym topicu też brak odpowiedzi... Ale z drugiej strony, co tu odpowiedzieć, przyznać rację? Nieeeeee. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Jaskier, Grin -nie macie w sobie za grosz współodczuwania!
![]() Człowiekowi trzeba pomóc! Biega zagubiony i szuka odpowiedzi na dręczące pytania... ![]() Może to trzeba inaczej... Morandir! Jeśli jeszcze będziesz miał dylematy, to może zamiast wchodzić na wątki każdej kolejnej wystawy, byłoby wygodniej założyć temat... np... "Moje problemy z Edkiem", "Eddie i kątowniki", czy jakoś tak.../jak Ci już pasi i w duszy gra.../. Pomożemy tworząc grupę wsparcia "Anonimowych Kątowników Zimnogiętych", wzmocnimy wiarę w siebie oraz podniesiemy samoocenę Edwarda /już tyle na niego biadolisz i narzekasz, że pewnie chłopina zaczął się tego domyślać... a to nie pozostanie bez wpływu na psychikę! ![]() Morandir! Bądź dzielny! Pamiętaj: lepszy wilczak rozkątowany niż bez papierów! .....zawsze coś.... ![]() ........................... Wczytaj się w rozsądne słowa Anuli: "Morandir, nie ma wilczaków bez wad," ---z tym można by polemizować.../ale wrodzona skromność ![]() "mój również je ma, mam oczy." ---i tak na to patrz!!! Na luzie, bez stresu i z dystansem. Kochaj Edka miłością wielką, bezinteresowną po kres jego szczęśliwych dni! A potem, za 10-15lat, kupisz sobie porządnie wycyrklowanego wilczaka. "Wilk syty i owca cała". ![]() I nie patrz tyle na te zdjęcia, nie porównuj. Ja patrzyłam, wyszedł mi "kojot", dostałam zrypę za nieznajomość wilczaków... bo mam wzorcowego...i trudno... nie walczę z tym... to nie ma sensu... ...pozostaje pogodzić się z faktami....... ![]() Notopa! Last edited by Puchatek; 27-11-2011 at 14:31. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|