Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 06-07-2012, 19:13   #1
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

No nie! Tyle czasu zmarnowałam! Klasyczny przypadek beznadziejny...

Chyba zaczynam Cię lubić bo... jesteś jak wilczak Kiedy ten nie chce czegoś zrozumieć, też udaje że nie słyszy.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 19:39   #2
secki
Head like a hole
 
secki's Avatar
 
Join Date: Jun 2006
Location: 3miasto
Posts: 162
Default

Nie pierwsza i nie ostatnia "bestia" na tym forum, które to w realu o wiele chętniej pocierają ogonkiem o brzuszek niż noszą go u góry.

A jeśli dziubuś by chciał mi coś odpisać to niech na początek sobie obejrzy

biorąc końcówkę do drapieżnego serduszka bo tyle właśnie mnie to odchodzi.

Pozdrawiam serdecznym GFYS
__________________
Karma - It's A Funny Thing
secki jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 19:44   #3
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
No nie! Tyle czasu zmarnowałam! Klasyczny przypadek beznadziejny...
oj tam oj tam wcale nie zmarnowałaś... nawet co nie co zrozumiałem/zapamiętałem (wiesz te moje problemy z komunikacją itp )
A przy okazji doskonalisz pisanie na klawiaturze komputerowej, trenujesz cierpliwość - widzisz same zalety

Quote:
Originally Posted by secki View Post
które to w realu o wiele chętniej pocierają ogonkiem o brzuszek niż noszą go u góry.
no patrz w końcu ktoś kto się na mnie poznał jest DOKŁADNIE tak jak piszesz - nie sprowokowany jestem grzeczny i cichy. Natomiast zmieniam się dokładnie jak wilczak (w ułamku sekundy wybucham - pewnie będziesz miał okazję więc możesz to sprawdzić )

Następnym razem jak znowu się coś Tobie przyśni i będziesz chciał pobredzić to zaśnij z powrotem zamiast pisać debilizmy bo zrobiłeś z siebie barana (heh najlepsze jest to, że wiem, że nie rozumiesz dlaczego mądrusiu)

ps. z tym GFYS to ta znana umiejętność panowania nad słowem u wilczakowców opisana przez Rone?

Pozdrawiam

Last edited by Predator; 06-07-2012 at 21:55.
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 22:46   #4
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Chyba zaczynam Cię lubić bo... jesteś jak wilczak Kiedy ten nie chce czegoś zrozumieć, też udaje że nie słyszy.
Trafne skojarzenie, Rona. Mnie też się nasunęło kolejne skojarzenie z wilczakami. Bo które wilczaki najbardziej się odgryzają i robią najwięcej hałasu? Czy te dojrzałe, pewne siebie, charyzmatyczne i stojące najwyżej w hierarchii samce? Nieeee. Najbardziej się rzucają i dziamgają te młodsze i/lub mniej pewne siebie, "słabsze psychicznie" osobniki, czujące potrzebę udowadniania wszystkim naookoło jakie to są grooooźne. Na szczęście większość z nich z tego wyrasta w miarę nabierania pewności siebie. Zatem jest szansa, że i nasz Predator stanie się kiedyś predatorem pełną gębą, bo w tej chwili to tak trochę... na "wyrost i spuchliznę" Teraz bardziej by "Zadziorny Kogucik" czy coś w tym stylu pasowało.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 22:56   #5
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
. Zatem jest szansa, że i nasz Predator stanie się kiedyś predatorem pełną gębą, bo w tej chwili to tak trochę... na "wyrost i spuchliznę" Teraz bardziej by "Zadziorny Kogucik" czy coś w tym stylu pasowało.
Oj, uważaj Bożenko, bo zaraz będzie wielkie Młode wilczaki nie lubią 'holdingu' i czasem się wtedy odgryzają!
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 23:45   #6
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Na szczęście większość z nich z tego wyrasta w miarę nabierania pewności siebie. Zatem jest szansa, że i nasz Predator stanie się kiedyś predatorem pełną gębą
Oj Grin...masz rację powinienem wydorośleć Niestety stare czasy i przyzwyczajenia odbijają mi się czkawką co raczej niestety się już nie zmieni . No ale co próbować zawsze można
Quote:
Originally Posted by Grin View Post
bo w tej chwili to tak trochę... na "wyrost i spuchliznę" Teraz bardziej by "Zadziorny Kogucik" czy coś w tym stylu pasowało.
bawisz się w seckiego? wiem, ze nic nie wiem ale coś powiem? a zadziorny naprawdę nie jestem wręcz przeciwnie - cichy i miły

ps. Grin a jeśli znasz facetów to pewnie wiesz, ze żaden normalny facet nie uznaje hierarchii drugiego faceta no chyba, że jest ciotą i tego nic nie zmieni - właśnie dlatego Seckiemu spływa to co ja pisze i odwrotnie tak to już jest

ps1. Grin przeczytaj temat od 1 strony - zobacz jak narasta napięcie

Pozdrawiam ciepło i naprawdę już koniec proszę - bo ja niestety tak mogę długo a jak złapię to trzymam jak pitbull

Last edited by Predator; 07-07-2012 at 00:13.
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 07:12   #7
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
ps. Grin a jeśli znasz facetów to pewnie wiesz, ze żaden normalny facet nie uznaje hierarchii drugiego faceta no chyba, że jest ciotą i tego nic nie zmieni - właśnie dlatego Seckiemu spływa to co ja pisze i odwrotnie tak to już jest
Ja tylko króciutko ad vocem:
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 07:13   #8
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
ja niestety tak mogę długo
No właśnie, tego też się obawiam, dlatego przez wzgląd na innych użytkowników tego forum; faktycznie; koniec.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 11:09   #9
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Ale interesujące wzbudzanie czynności życiowych przy tej temperaturze otoczenia.....
To tylko taka uwaga, nie przyczynek.... Fajnie się zaczęło: preparaty na uspokojenie .... czy na pewno dla psów?....
Jak by co, nie podnoszę tematu.... moje czynności życiowe są na poziomie tuzina leniwców....
Lecz nie krępujcie się.... fajnie się poczytowuje, gdy się człek doczołga do kompa....

...
Edit... cholera dopiero teraz doczytałam propozycję zaprzestania tematu..........

Last edited by Puchatek; 07-07-2012 at 11:15.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 12:40   #10
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Edit... cholera dopiero teraz doczytałam propozycję zaprzestania tematu..........
Mysle, ze ten temat warto zakonczyc, ale zaczac nastepny - ten, ze ostatnio czesto wazne jest nie to CO kto mowi, ale KTO co mowi... I od tego uzaleznia sie odpowiedz, ktora jest na tak, albo na nie. Zalezy jak wiatr zawieje...

Wybacz, ale postawa "nie zgadzam sie z Toba i nie akceptuje tego co robisz na zasadzie "nie bo nie"" bez poznania przyczyn jest bez sensu...
"Oddam psa, PILNIE!!!" moze zarowno oznaczac "oddam psa, bo mi sie znudzil i bede teraz hodowac rybki" jak i "wykryto u mnie smiertelna chorobe, za tydzien ide do szpitala z ktorego nie wyjde i chce znalezc dobry dom dla ukochanego czworonoga".

Widzialam pare "wojen" z "nowymi" i prawde mowiac rzeczywiscie paru z nich niedlugo zamilknie, bo COKOLWIEK napisza to jest be. Dla jasnosci - nie bronie "swoich", nie chodzi mi generalnie o ta dyskusje, ale mam wrazenie, ze co niektorzy maja problemy z przydomkami i "scinaja" ostatnio "dla zasady" nowych tylko dlatego, ze maja jakies zatarczki z ich hodowcami.... I po ktoryms razie jednej czy drugiej osobie puszczaja nerwy...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 07-07-2012 at 12:47.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 14:29   #11
Predator
Junior Member
 
Predator's Avatar
 
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
Default

Pewną prawidłowością na tym forum jest to, że wielu od razu "jedzie" po innych (secki, Gaga, w zależności od tematu długo by wymieniać) w GŁUPI sposób docinając. Dlaczego głupi? bo jak ktoś nie zna wszystkich faktów a na tej podstawie wyraża opinię to jest to właśnie dowodem na ich ograniczenie umysłowe. I tak np Secki - wyraził pogląd który ma się nijak do rzeczywistości. Gość nie zna sytuacji i docina... inni mu wtórują, kolejni się dołączają tylko dlatego, że się znają prywatnie bądź są z jednej hodowli. Znacie powody(w tym również motywacje) dla których muszę wyciszyć małego? Czy tak jak secki z góry zakładacie, że po prostu ktoś sobie nie radzi?(stracił pewność siebie i inne bzdury). Do tego w rozmowach prywatnych ludzie mi przyznają - "nie napiszę tego i tamtego na forum bo mnie zjedzą" itp. Przecież to OBŁUDA. Pominę kwestię opiniowania o kimś, że ktoś jest "kogucikiem" nie znając go(baa nawet nigdy nie widząc) bo to jest już w ogóle poziom podstawówki i straszna żenada jak dla mnie... takich przykładów można mnożyć. Dlatego jak widzę, zachowaniem najbardziej porządanym u "nowych" jest dzielnie znosić "razy" tych rzekomo bardziej doświadczonych nawet jeśli pierdzielą głupoty aż uszy więdną... szeptając przy tym: "jestem nikim, muszę taki być, nie mogę być pewny siebie o nie... co ONI wtedy powiedzą..."

NEVER SURRENDER Predator
Peace
Predator jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 15:04   #12
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 07-07-2012 at 15:14.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 15:28   #13
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Mysle, ze ten temat warto zakonczyc, ale zaczac nastepny - ten, ze ostatnio czesto wazne jest nie to CO kto mowi, ale KTO co mowi...
Zapomniałaś jeszcze o JAK! mówi Dla mnie, pewnie z racji skrzywienia zawodowego, ma całkiem spore znaczenie. Skoro prawie każdy na tym forum ma jakiegoś swojego świra (Grzesia, strachobździelce, kluby, wystawy, IPO, klatki piersiowe, wzrost wilczaków, itd. itp) czemu ja nie miałabym mieć swojego własnego, małego i w miarę nieszkodliwego?

Dotychczas sądziłam, że mój świrek może się czasem komuś przydać, ale po dyskusji z Predatorem zmieniłam zdanie. Debat telewizyjnych też już nie oglądam i dobrze mi z tym, po prostu bosko!

W tej sytuacji tym, którzy nie mogą się powstrzymać, albo nie znają innego sposobu zwracanie się do ludzi - życzę miłego i przyjemnego bluzgania i wesołego opluwania się!
__________________


Last edited by Rona; 07-07-2012 at 16:09. Reason: wyjasnienie
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 16:20   #14
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Widzialam pare "wojen" z "nowymi" i prawde mowiac rzeczywiscie paru z nich niedlugo zamilknie, bo COKOLWIEK napisza to jest be. Dla jasnosci - nie bronie "swoich", nie chodzi mi generalnie o ta dyskusje, ale mam wrazenie, ze co niektorzy maja problemy z przydomkami i "scinaja" ostatnio "dla zasady" nowych tylko dlatego, ze maja jakies zatarczki z ich hodowcami.... I po ktoryms razie jednej czy drugiej osobie puszczaja nerwy...
Ośmielę się nie do końca się z Tobą zgodzić Margo, bo nie za bardzo jarzę, o ścinaniu których "nowych" ze względu na hodowlę w tej chwili mówisz. Ja mam szczerze mówiąc wrażenie, że "nowi" są tu przyjmowani z reguły serdecznie i nie jest to uzależnienie od przydomka za czy przed imieniem psa. Owszem, pamiętam sytuacje z przeszłości, gdy to właśnie "nowi" zachowywali się tak, jakby ich celem było zrobienie rozróby na WD (ja również w tej chwili abstrahuję od obecnej "potyczki"). Pamiętam też sytuacje, gdy np. Rona, Gaga czy Ty, czy ktokolwiek posiadający psa z Peronówki nie mógł nic napisać, żeby nie być posądzonym o działanie we wzajemnej zmowie, "mafii", itd itd itd.
Ale (nie wiem, czy się nie mylę) ten czas mamy już chyba za sobą, przynajmniej co do drugiej przytoczonej sytuacji. Wydaje mi się, że w tej chwili, żeby "nowy" spotkał się z tak negatywną reakcją musi naprawdę "nagrabić" sobie dużo więcej, niż tylko "zgrzeszyć" przydomkiem. Zresztą obecna potyczka jest tego najlepszym przykładem; zauważ, że tutaj "wymieniają poglądy" sami "swoi", albo raczej "Twoi" i to nie jest tak, że Predator jest "ścinany" dla zasady. Nie wiem, czy miałaś czas (szczerze w to wątpię), żeby prześledzić jego wszystkie wypowiedzi, także w innych topicach. Przypomnę więc, że zaczął swoją błyskotliwą działalność na tym forum od bardzo niegrzecznego potraktowania Rony, której jedynym grzechem było to, że w dobrej wierze poradziła mu, aby nie zostawiał lepiej psa samego pod sklepem, a wyszło na to, że jest praktycznie psychopatką, która boi się, że oberwie cegłówką, jak tylko wyjdzie z domu... Inni natomiast zostali potraktowani co najmniej przedmiotowo na zasadzie: "odpowiadajcie ściśle na moje pytanie, a swoje rady sobie... bo ja ich nie potrzebuję/wiem lepiej". W obecnym topicu natomiast wszyscy tylko (cytuję) głupio docinają, są baranami, ciotami oraz/i reprezentują żenujący poziom podstawówki, bo nie znają rzeczonego, a ośmielają się coś napisać na jego temat, choć Rona bardzo grzecznie i (wydawałoby się że) jasno starała się wytłumaczyć, że nie odnosimy się do tego jaki jest "naprawdę", a jedynie do tego w jaki sposób zachowuje się na tym forum. Tak btw: ja nie znam większości osób z tego forum prywatnie, wiadomo, że jeśli się do siebie odnosimy, to dotyczy to głównie naszego "forumowego wizerunku". Ja naprawdę wierzę, że osoba o nicku Predator ma sporo zalet. Mam nawet taką pewność, bo w końcu powierzyłaś mu jednego ze swoich szczeniaków. Ale czy się to komuś podoba czy nie; tutaj, na tym forum zachowuje się po prostu niestosownie i niegrzecznie. Pytanie więc, czy powinno się temu przyklaskiwać tylko w imię tego, że jest nowy i żeby się nie zraził on, ani inni "nowi"?
Tak btw; to w te "płacze" nowych właścicieli wilczaków odnośnie obaw przed pisaniem na WD jakoś nie wierzę. Wszyscy kiedyś byliśmy "nowi" i jak sądzę większość z nas została tu przyjęta normalnie i po ludzku. No chyba, że ktoś ma aż tak nadszarpnięte ego, iż boi się, że bron Boże przeczyta, że niekoniecznie wszystko co robi, jest najlepszym z możliwych rozwiązań. Ale o to chyba chodzi, żeby szukać rozwiązań lepszych, jeśli to możliwe?
Podsumowując; wydaje mi się, że "nowi" bez obawy mogą pisać na forum i pytać. Bo to nie jest prawda, jakoby prawidłowością tego forum jest to, że dla zasady się po nich "jedzie". To kolejna bujda na resorach, jaką było kiedyś to, że zPeronówki z definicji jadą po ludziach mających psy z innych hodowli...
I nie zgodzę się z tym, żeby jakość totalnie miała stracić na znaczeniu wobec ilości... Jeżeli jednak tak by miało być, to muszę zacytować Ronę:
Quote:
W tej sytuacji życzę miłego i przyjemnego bluzgania i wesołego opluwania się!
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 16:49   #15
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

A ja nawet dodam , że z tego co mi wiadomo to "starzy" czują się osaczeni i coraz częściej zastanawiają się nad tym czy się tutaj udzielać.Na czym stracą w dłuższej perspektywie "nowi"
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 17:40   #16
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Moge tylko podpisac sie : LIKE IT
anula jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 17:47   #17
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Ja się zgadzam, większość z nas ma świry, szmergle czy inne zajoby. Ma też DOROSŁE psy, z którymi już sobie (ta większość) poradziła i to całkiem dobrze. I niejednokrotnie dzieliła się własnym doświadczeniem, całkiem owocnie! I dziwię się drogim paniom i sobie również, że dajemy się jeszcze wpuszczać w takie trollowo-testorenowe rozgrywki. Tyle podobnych doświadczeń, a my na co liczymy? Że coś zmienimy? pffffff...

Może to upał ;p
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 18:01   #18
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Ośmielę się nie do końca się z Tobą zgodzić Margo, bo nie za bardzo jarzę, o ścinaniu których "nowych" ze względu na hodowlę w tej chwili mówisz.(...)
Podsumowując; wydaje mi się, że "nowi" bez obawy mogą pisać na forum i pytać. Bo to nie jest prawda, jakoby prawidłowością tego forum jest to, że dla zasady się po nich "jedzie". To kolejna bujda na resorach, jaką było kiedyś to, że zPeronówki z definicji jadą po ludziach mających psy z innych hodowli...
I nie zgodzę się z tym, żeby jakość totalnie miała stracić na znaczeniu wobec ilości... Jeżeli jednak tak by miało być, to muszę zacytować Ronę:
HEJ! Przez tydzien nie bede miala sieci, a zaraz musze uciekac wiec:
"nie jarzysz", bo patrzysz na moja wypowiedz przez pryzmat Predatora, a ja na serio mowie ogolnie... Zobacz tematy nowych na forum (nie byly to osoby z mojej hodowli, wiec "stronniczosc jest wykluczona" i ich prosby o porady i jak sie to konczylo... I jak tak poobsewujesz to zobaczysz, ze czesc rozmow przebiegala milo, a czesc konczyla sie mega pyskowkami - w tematach osob z niektorych hodowli na serio jest ostrzej niz byc powinno... I problemy stwarzaja stale te same osoby... A akurat ja nie czuje sie jakas szczegolnie poszkodowana, ludzie tez nie sa glupi - widze kto stwarza problemy "po to aby sie czegos przyczepic... "

Wiecie, ze ja jestem za DYSKUSJA, ale czesto "dla zasady" stosuje sie nadinterpretacje... A jesli ktos ma czelnosc zapytac o rozwiazanie jakiegos problemu dostaje "TRZEBA SE BYLO WCZESNIEJ POCZYTAC O RASIE".... I nie ma znaczenia, ze ktos czytal, a problem sie i tak pojawil, bo ma co drugi wlasciciel....


A jesli chodzi o predatora - problemem nie jest pies, ale to, ze niespodziewanie zmienily sie warunki i pies trafi na gleboko wode jesli chodzi o zostawanie. Chodzi o znalezienie srodkow, ktore mu to maksymalnie ulatwia (ewentualnie o wykluczenie wspomagaczy). Padlo kilka propozycji - wypowiedziala sie wilczakowa wetka, hodowca psa, czyli ja , przyszedl czas na samych wlascicieli i predator pojawil sie na forum.... No i zostal leniem, ktory chce faszerowac psa medykamentami zamiast zaczac z nim pracowac... Osoba, ktora musiala nie miec pojecia o rasie, bo wymieka przy czyms co jest u wilczakow normalne.
NIE, Predaotr nie wymieka, wiedzial, ze tak moze byc, ale interesuja go sposoby innych wlascicieli na radzenie sobie z tym problemem...
Oznacz to, ze nie jest leniem, ktory myslal, ze kupuje kwiatka, ale czlowiekiem, ktory woli wysluchac kilka propozycji zanim cos zadecyduje...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 07-07-2012 at 18:14.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-07-2012, 19:15   #19
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
A jesli chodzi o predatora - problemem nie jest pies (ciach)
Margo - to jest siedemdziesiąty któryś post w temacie (już podzielonym) i powiedz mi DLACZEGO dopiero teraz i dlaczego to Ty przedstawiasz bodaj zarys sytuacji? (pytanie retoryczne)
Rzeczony wolał wypisać kilkadziesiąt inwektyw, wycieczek osobistych, laurek na cześć własnego ego, pewności siebie itp. zamiast napisać te dwa, klarowne i rzucające sensowne światło na sytuację, zdania?

Dla mnie zagadka.....
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 08-07-2012, 12:47   #20
maillevin
Junior Member
 
maillevin's Avatar
 
Join Date: Aug 2006
Posts: 156
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
NIE, Predaotr nie wymieka, wiedzial, ze tak moze byc, ale interesuja go sposoby innych wlascicieli na radzenie sobie z tym problemem...
Oznacz to, ze nie jest leniem, ktory myslal, ze kupuje kwiatka, ale czlowiekiem, ktory woli wysluchac kilka propozycji zanim cos zadecyduje...
Zgadzam się, i pozwolę sobie przytoczyć cytat:
"Może się też zdarzyć, że nie obejdzie się bez zastosowania na jakimś etapie środków farmakologicznych – i tak było w wypadku Sierry. – Hipokryzją jest odmówienie podania psu leku, powołując się na jego dobro i jednoczesne godzenie się z jego ciepieniem. Chroniczny stres nie jest przecież obojętny dla zdrowia. Oczywiście leki należy stosować jedynie jako uzupełnienie terapii modyfikacji zachowań – uważa Nicole. Wskazaniem do ich podania jest kaleczenie się psa podczas prób ucieczki z domu, a także stres tak silny, że powoduje ślinienie się, drżenie i ziajanie zwierzaka. Nicole długo wzbraniała się przed farmakoterapią, ale w końcu zdecydowała się na podanie Sierrze leku przeciwdepresyjnego, a efekty jego działania były widoczne już po tygodniu." http://www.psy.pl/archiwum-miesieczn...wiaj-mnie.html

W książce Nicole Wilde jest to opisane znacznie lepiej i dokładniej, ale ze względu na prawa autorskie pozwolę sobie nie kopiować całego rozdziału Dodała tam min. "Seven weeks in, tired and frustrated, I threw up my hands and cried, “One of us needs to be on drugs!” I chose Sierra."

Nie należy demonizować farmakologii, ani tez jej nadużywać czy stosować jako leku na całe zło, ale czasem po prostu sytuacja sprawia, że trzeba.
maillevin jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org