Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-06-2013, 06:25   #11
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
Zawsze parę procent skupienia poświęca na monitoring otoczenia a mi to bardzo przeszkadza...
Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
ale nikt też nie wspominał, że wilczak ZAWSZE monitoruje otoczenie i nie skupi się w 100% na wykonywanym zadaniu, bo jest zbyt... poważny, podejrzliwy, bojaźliwy (do wyboru)
Mnie to nie tylko nie przeszkadza, ale wręcz zachwyca. Spróbuj zamieszkać choć na trochę z takim psem na odludziu, w dzikiej przyrodzie - wtedy zrozumiesz i docenisz jaka to wspaniała cecha!

I nie musi to mieć cokolwiek wspólnego z bojaźliwością. Dam ci przykład: spacerujemy na Bloniach, jakies 30-40 m od nas dwóch facetów przecina łqkę w poprzek ciągnąc wielki kawał cienkiej blachy, kilka metrów na kilka metrów - widok niecodzienny. Żaden z brykających psów nie zwraca uwagi, ale Lorka staje, gapi się, po czym biegnie w ich kierunku sprawdzić kto zacz. Podbiega, ogląda z bliska i uspokojona wraca.
Wczoraj na tropieniu, gdy dochodzilismy przez haszcze do granicy lasu, usłyszała szczekanie psów. Przerwała na chwilę ślad, podeszła w kierunku łąki. Stanęła na skraju, popatrzyła, oceniła sytuację, przekonała się, że to znajome psy przyjechały na II turę, po czym sama wróciła na ślad i go ładnie skończyła. Czy chciałbym mieć psa, który szedłby po śladzie jak automat? Nie. Mnie się jej czujnosćć i wykorzystywanie wszystkich zmysłów bardzo podoba, czyni ją partnerem, istotą odpowiedzialną za to co robi.

Quote:
Wiem, już czytałam, że wilczak to nie pies na egzaminy, ale z drugiej strony, gdzie, jak nie na egzaminach, można sprawdzać postępy w pracy?
No tym mnie zastrzeliłaś Postępy w pracy można również sprawdzić obserwując psa, albo prosząc trenera/szkoleniowca, żeby to zrobił. Skoro wiemy, że wilczaki w czasie egzmaninów pracują poniżej swoich możliwości choćby dlatego, że jako istoty empatyczne czując stres człowieka zwalniają tempo (uspokojają go), jaki sens w ten sposób go sprawdzać i frustrować się?

Wydaje mi się, że tutaj ścierają się dwie przeciwstawne filozofie życiowe, dwa widzenia roli psa w życiu człowieka: z jednej strony ludzi którzy postrzegają go jako "istotę posłuszną człowiekowi" i takich, którzy widzą w nim partnera, "istotę wolną współpracującą". Nie oceniam żadnej, tylko po prostu zauważam, że tak jest.

Można byłoby zastanowić się CZY, ewentualnie JAK jedno czy drugie podjeście wpływa na rozwój owej bojaźliwości /strachliwości wilczaka i czy właśnie to nie jest klucz do zrozumienia tego mechanizmu.

Nie mam czasu teraz tego rozwijać, może mi sie uda wieczorem.
__________________


Last edited by Rona; 27-06-2013 at 06:37.
Rona jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 14:45.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org