Warszawa 10 - 11 lipca 2010

[anula]

A czy "zaczynamy o 10-tej" oznacza, ze o 10 wchodza wilczaki?
Pytam, poniewaz od 10 do 11 mamy pierwsze zajecia psiego przedszkola na Polach Mokotowskich, a strasznie chcialam pierwszy raz zobaczyc wystawe...
I nie wiem, czy mam po co jechac, bo na WAT dotre ok 11.30, wiec pewnie bedzie juz po ptokach, czyli po wilczakach

[jefta]

tak, wilczaki wchodzą pierwsze, na 11.00 przewidziana jest już następna rasa.

[Karina]

Originalmente publicado por anula

A czy "zaczynamy o 10-tej" oznacza, ze o 10 wchodza wilczaki?
Pytam, poniewaz od 10 do 11 mamy pierwsze zajecia psiego przedszkola na Polach Mokotowskich, a strasznie chcialam pierwszy raz zobaczyc wystawe...
I nie wiem, czy mam po co jechac, bo na WAT dotre ok 11.30, wiec pewnie bedzie juz po ptokach, czyli po wilczakach

Wpadaj wpadaj, poczekamy bo chętnie Was poznamy

[jefta]

30 °C 1022 hPa
Śnieg:0.0 mmDeszcz:0.0 mmWiatr: 7 km/h

chyba szkoda mi psa na taką pogodę jak nie będzie bardziej optymistycznych prognoz to chyba nie przyjedziemy...

[Gaga]

Na terenie WAT-u macie sporo zieleni i drzew aby schronić się w cieniu. Wpadniecie na patelnię na tę 10 i potem zaraz myk-myk do okolicznych lasów Na szczęście nie jest to już Gwardia, tam nie było gdzie się schowac. Tu jedyny mankament to kurz, co akurat wilczakom w prezentacji mało przeszkadza

[anula]

Jednak wyglada na to, ze bede mogla byc w sobote rano ze psem - czy wpuszcza nas w charakterze gapiow i czy musze cos miec oprocz ksiazeczki zdrowia psa? Jesli jeszcze nie ma szczepienia p/wsciekliznie to mnie z nim wpuszcza?

[jefta]

Originalmente publicado por Gaga

Na terenie WAT-u macie sporo zieleni i drzew aby schronić się w cieniu. Wpadniecie na patelnię na tę 10 i potem zaraz myk-myk do okolicznych lasów Na szczęście nie jest to już Gwardia, tam nie było gdzie się schowac. Tu jedyny mankament to kurz, co akurat wilczakom w prezentacji mało przeszkadza

tyle, że mam 300 km i auto bez klimy

[Margossa]

Witam Drogich Forumowiczów,

Originalmente publicado por anula

Jednak wyglada na to, ze bede mogla byc w sobote rano ze psem - czy wpuszcza nas w charakterze gapiow i czy musze cos miec oprocz ksiazeczki zdrowia psa? Jesli jeszcze nie ma szczepienia p/wsciekliznie to mnie z nim wpuszcza?

sprawdziłam na stronie organizatora http://www.warszawa.zkwp.pl/2010_War...CACIB_plan.pdf

wilczaki są w niedzielę od godz. 10.00 do 11.00 na ringu 3

pozdrawiam serdecznie
Margossa

[Gaga]

Originalmente publicado por jefta

tyle, że mam 300 km i auto bez klimy

ops, sorry.. faktycznie:szkoda i psa i siebie.lepiej pójść nad wodę

[Karina]

Originalmente publicado por jefta

tyle, że mam 300 km i auto bez klimy

Nio a my mamy jakieś 190 km. Niestety też jesteśmy pozbawieni klimy, a Radośka już raz miała "przyjemność" jechać parę ładnych godzin w upałek ponad 30 stopniowy ... Wracaliśmy wtedy z urlopu w Rowach. Wg Pogodynki w niedziele w stalicy będzie tak -> 2:00 33 (33.0)1006 hPa 0 m/s Bezchmurnie 5:00 31 (31.0)1005 hPa 0 m/s Bezchmurnie 8:00 25 (25.0)1005 hPa 0 m/s Bezchmurnie 11:00 20 (19.7)1006 hPa 2 m/s Bezchmurnie 14:00 19 (18.6)1005 hPa 2 m/s Bezchmurnie 17:00 18 (17.6)1005 hPa 2 m/s Bezchmurnie 20:00 25 (25.0)1006 hPa 1 m/s Bezchmurnie 23:00 32 (32.0)1006 hPa 1 m/s Pogodnie

[Gaga]

Wyjazd rano, postoje w lesie, dużo wody, mokre ręczniki, parasol p/słoneczny i szybka ewakuacja po ocenie do cienia i będzie dobrze! Futro jest dobrym izolatorem, byle nie przegrzewać psa (np. nie wdawać się w pogaduchy gdy obok pies się smaży w południowym słońcu)

I oczy szeroko otwarte , bo na wystawach niestety zdarza się, że jakiś pies właśnie się smaży w w zamkniętym aucie Niby powinna chodzić straż, ale.. czasem to kwestia już sekund...

[jefta]

My jesteśmy teraz nad pięknym jeziorem i taka męczarnia mi się nie marzy. To nie gra o złote kalesony by warto było psy usmażyć. Sexy ma szczenięce futro, którego po zimie nie wymieniła, Lalka ma już swoje lata a nie mam jej z kim zostawić... Po zeszłotygodniowej 10 godzinnej podróży w ten skwar strasznie mi ich szkoda . Zjedziemy do wawki w przyszłym tygodniu na Obi. Szkoda, bo strasznie się najarałam na tą wystawę

Skutki zostawiania psów w aucie już widziałyśmy:
http://wiadomosci.onet.pl/2682,21826...e_lokalne.html

[konek]

Witajcie, czy na tym stadionie są w ogóle jakieś drzewka w otoczeniu czyli cień?

[Gaga]

No, na samym stadionie oczywiście nie, ale tuz obok jest lasek, drzewka, cień.

[Karina]

Macie już numerki w ogóle???

[Puchatek]

W ogóle, to już macie

[Karina]

Originalmente publicado por Puchatek

W ogóle, to już macie

Nio ja też już mam (w ogóle)

[anula]

a wpuszcza mnie z takim 4-miesiecznym gnojkiem w charakterze gapiów? w koncu mamy komplet szczepien, nigdy nie bylam na psiej wystawie, wiec nie wiem, czy wpuszczaja gapiow z psami , a chcialabym sie pogapic na ladne wilczyska...

[Gaga]

TEORETYCZNIE to nie wolno wchodzić z psami, które nie są zgłoszone na wystawę.
PRAKTYCZNIE- wchodzi sporo osób, ale ma sprawdzane zaświadczenie szczepienia p/wściekliźnie.
CZASAMI da się wejść i bez sprawdzenia, choć trudniej na samym początku, a Wy właśnie potrzebujecie być od początku (ocenianie zaczyna się o 10.00).
Wszystko zależy od ochrony Jednym słowem-ryzykujecie, ale spróbować warto.
Pewnym sposobem jest umówienie się z kimś, kto wejdzie z psem a potem przekaże Ci swoje dokumenty na wejście, to stary sposób

[jefta]

chyba, że chce Ci podjechać na Jana Pawła II i wziąć moje powiedzenie przyjęcia psa. Imienia nie sprawdzają nigdy (wiem, bo Lalka ma inne imię w rodowodzie inne w paszporcie)