Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-08-2011, 12:55   #1
anija
Junior Member
 
anija's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Lublin
Posts: 226
Send a message via Skype™ to anija
Default

Quote:
Originally Posted by szodasi View Post
Po za tym ja mam schizę, że jak wyjdę to ktoś mi ją zdąrzy podwędzić - dlatego jak coś to wchodzę do sklepików takich mini co ją mam na wyciągniecie ręki
Też to mam... wchodzę do sklepu i głowa mi się bezprzerwy odwraca do tyłu... ale wydaje mi się ze nasze obawy są całkiem zrozumiałe... nie wiem dokładnie jak Twoja Aroon reaguje na ludzi, ale Bystra to ma tak, że wystarczy ze zobaczy człowieka z daleka i juz merda ogonem i podskakuje... a nie daj boże jak się dzieci pojawią, które najcześciej oczywiście biegną natychmiast do Bystrej która z kolei uwielbia je obsikiwać i obgryzać paluszki... podejrzewam, że poszła by z każdym człowiekiem w siną dal i byłaby przeszczęśliwa, zresztą za psami też biega... ba, za końmi też i oczywiście jak na złość musi podchodzić od tyłu i obwąchiwać pęciny a mi wtedy serce zamiera i widze oczami wyobrażni jak Bystra, kopnięta wylatuje w powietrze... (bo mu tu mamy w okolicy dużo koni )...

Jeśli nie ma nikogo w pobliżu, a ja wejdę do sklepu i ją zostawię przywiązaną to owszem... histeryzuje no ale cóż, może w końcu się nauczy..
__________________
BYSTRA BEDALIEL Wilczy Duch
anija jest offline   Reply With Quote
Old 25-08-2011, 13:15   #2
jaskier
Junior Member
 
jaskier's Avatar
 
Join Date: Apr 2011
Location: Warszawa
Posts: 242
Default

Quote:
Originally Posted by anija View Post
Też to mam... wchodzę do sklepu i głowa mi się bezprzerwy odwraca do tyłu...
Też się bałem na początku. I na pewno nie zostawiłbym psa przed np. supermarketem. Raz, że chmara ludzi, dwa, że szkoda by mi było psa zostawić na tak długo. U mnie na początku to były małe, osiedlowe sklepy - wchodzisz i szybko wychodzisz.

Druga sprawa, że trzeba starannie wybierać miejsce. Żeby ludzie nie musieli się do psa zbliżać. Żeby był cień. Żeby nikomu nie przeszkadzał. I z dala od czegoś, co mogłoby go wystraszyć np. automatycznie otwierane drzwi czy szumiące klimatyzatory.

Mój 'mały' jest już na tyle duży, że w ogóle się nie boję o kradzież. Poza tym trochę zmądrzał i nabrał dystansu do ludzi - zwłaszcza dużych mężczyzn. A jeżeli chodzi o dzieci - jak idę z nim chodnikiem i Jaskier otworzy paszczę, to matki z dziećmi przechodzą na drugą stronę Nikt jeszcze nie spytał mnie o to, czy może pogłaskać psa. Jeżeli nie liczyć jakiegoś żula

Wiadomo - trochę stresu zawsze jest. Jak jestem w sklepie pilnie nasłuchuję, staram się wyglądnąć przez okno. I staram się pilnować czasu. Boję się raczej o to, ze Jaskier się czegoś wystraszy i zerwie ze smyczy.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 23:43.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org